Zmiana Karmy ?

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Caladan
Posty:7
Rejestracja:07 czerwca 2009, 08:54
Lokalizacja:Wałbrzych
Kontakt:

25 września 2009, 15:52

Mam Pytanko

Moja 5 miesięczna Goldenka od 2 mieś życia Karmiona jest Royalem....

Co jaki czas ( i kiedy ? i czy?? ) zmienić jej karmę na inna ? ( w celu? urozmaicenia żywienia ???) ? ?

Dzięki z góry za odp. ;)
Gość

25 września 2009, 21:18

Pies to nie czlowiek nie musi miec urozmaiconego jedzenia
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

25 września 2009, 22:37

Dokładnie tak,pies jest zwierzęciem monotematycznym kierującym się w pierwszej kolejności węchem,a dopiero w następnej kolejności smakiem.
Caladan
Posty:7
Rejestracja:07 czerwca 2009, 08:54
Lokalizacja:Wałbrzych
Kontakt:

28 września 2009, 15:45

Hmm a czy urozmaicone żywienie nie wpłynie pozytywnie na rozwój fizyczny psa ?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

28 września 2009, 22:56

Zbyt ogólne pytanie,żeby jednoznacznie odpowiedzieć :)
Gość

29 września 2009, 11:35

Pies którego karmimy suchą karmą powinien mieć ją co jakiś czs zmienianą. posłuży to na pewno jaego zdrowiu.
Gość

29 września 2009, 18:42

A skad takie rewelacje o tej zmianie masz?
Gość

30 września 2009, 11:45

Karmy komercyjne mają ujednolicony skład w obrębie jednej marki, dlatego lepiej wybrać sobie np 2 dobrych producentów i raz na jakiś czas zmienić psu karme. Wtedy jedna karma ma szansę uzupełnić w diecie składniki których ta druga ma np zbyt mało . Poza tym psy karmione jednym rodzajem karmy czesto się nią "nudzą" , chętniej jedzą kiedy im ją urozmaicimy(zmieniamy co jakiś czas). Ja swoje psy karmie zamiennie Acaną i Brit care. Jestem właścicielką psów dużych podatnych na skręt. Z tąd wybór karm które nie posiadają w swoim składzie zbóż , soi , kukurydzy i pulpy buraczanej które powodują nadmierne pęcznienie karmy w psim żołądku.Po za tym warto dodać do suchej karmy od czasu do czsu trochę jogutru naturalnego czy kefiru albo galaretki z kurzych łapek. Na pewno wyjdzie to na zdrowie naszemu pupilowi. Dieta jednolita nigdy nie jest dietą dobrą niezależnie od tego czy to pies , kot , chomik rybki czy człowiek, bo łatwo może doprowadzić do jakiś niedoborów . Niewyobrażam sobie karmienia psa jednym tylko rodzajem karmy przez 13 lat jego życia. Beż zadnych dodatków i urozmaicenia. Z tąd takie rewelacje o tej zmianie mam!
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

30 września 2009, 19:12

Tez mam duże rasy,i nie mam problemu ze słowem nudzą :?: .Co do pulpy buraczanej to nie zgodzę się,jest ona bardzo przydatna w diecie psa.

Nie dajmy sie zwariowac z tym skrętem żołądka,po prostu nie pozwalam psom biegać po jedzeniu i tyle,gdybym chciał wyeliminować wszystkie składniki pęczniejące w żołądku to by pies nie mógł niczego jeść.
OWCZARZ2
Posty:346
Rejestracja:20 listopada 2008, 01:10
Lokalizacja:Kraków

30 września 2009, 20:18

Anonymous pisze:Karmy komercyjne mają ujednolicony skład w obrębie jednej marki, dlatego lepiej wybrać sobie np 2 dobrych producentów i raz na jakiś czas zmienić psu karme. Wtedy jedna karma ma szansę uzupełnić w diecie składniki których ta druga ma np zbyt mało . Poza tym psy karmione jednym rodzajem karmy czesto się nią "nudzą" , chętniej jedzą kiedy im ją urozmaicimy(zmieniamy co jakiś czas). Ja swoje psy karmie zamiennie Acaną i Brit care. Jestem właścicielką psów dużych podatnych na skręt. Z tąd wybór karm które nie posiadają w swoim składzie zbóż , soi , kukurydzy i pulpy buraczanej które powodują nadmierne pęcznienie karmy w psim żołądku.Po za tym warto dodać do suchej karmy od czasu do czsu trochę jogutru naturalnego czy kefiru albo galaretki z kurzych łapek. Na pewno wyjdzie to na zdrowie naszemu pupilowi. Dieta jednolita nigdy nie jest dietą dobrą niezależnie od tego czy to pies , kot , chomik rybki czy człowiek, bo łatwo może doprowadzić do jakiś niedoborów . Niewyobrażam sobie karmienia psa jednym tylko rodzajem karmy przez 13 lat jego życia. Beż zadnych dodatków i urozmaicenia. Z tąd takie rewelacje o tej zmianie mam!
Wierutna bzdura :)
Odpowiednio dobrana karma odpowiednio wysokiej jakości i można z nią skarmiać przez wiele lat bez konieczności zmian, urozmaiceń czy udziwnień.
Tak jak pisał Robert psy kierują się na 1 miejscu węchem, nie można porównywać tego do żywienia człowieka.
Dowiodły to doświadczenia hodowców i nie tylko- że spokojnie można karmić wiele lat jednym rodzajem karmy.
Gość

30 września 2009, 22:59

Wiesz ja kieruje się swoim wieloletnim doświadczeniem , i żadnemu ze swoich zwierzat nie zafundowała bym jednego rodzaju karmy przez całe jego życie. Choc producenci karm są odmiennego zdania, ale nie ma się czemu dziwic toż to ogromna kasa dla koncernów i wygoda dla włascicieli. Ja jednak w kwestii żywienia nie będę szła na łatwiznę.
Robert A mam pytanie . Do czego potrzebna jest pulpa buraczana w psiej diecie? Co do skrętu to nie wystarcza niepozwalac biegac po jedzeniu do profilaktyki należy ograniczenie aktywności psa godzinę przed i minimum dwie po posiłku , podawanie dobowej porcji karmy podzielone na 2-3 mniejsze posiłki, nie pozwalanie na łapczywe pozeranie posiłku przez psa, podawanie jednorazowo nie wielkich porcji wody do picia oraz wyeliminowanie produktów peczniejacych (wzdymajacych). Nie wiem jakie masz psy , ale wnioskuje z twojego postu ze nigdy nie przydarzył ci sie skręt u żadnego z twoich podopiecznych. I oby tak pozostało bo widok jest straszny , cierpienie psa niewyobrażalne a czsu na działanie bardzo mało.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

01 października 2009, 07:40

Mam 2 File Brasileiro 1 Tosę Inu i 1 mieszańca wielkości Owczarka Niemieckiego.Psami zajmuję się od 1995 roku,zawsze na suchych karmach ,nigdy nie miały skrętu żołądka a wiem o nim(skręcie żołądka) bardzo wiele.
Pozdrawiam i napisz jakie masz psy
:)
Gość

01 października 2009, 09:38

Ja również mam file oraz labki. Niestety skrętu nie udało mi się uniknąc dlatego dmucham na zimne. Psa cudem udało się uratowac , żołądek skrecajac się pociągnął za sobą śledzione ta zerwała naczynia krwionośne i doszło do krwotoku wewnętrznego.Napisz proszę jak twoje file dogaduja sie z tosa . Przyznam że to dosc ryzykowne połączenie znając temperamenciki tych ras. Są to młode psy czy juz dojrzałe?Moja przygoda z psami zaczęła się w 89 roku . Nigdy nie karmiłam jednym rodzajem suchej karmy psa przez całe jego życie. U mnie ten system sie sprawdza dlatego nie zamierzam tego zmieniac, poza suchymi kulkami podaje psą surowe kosci wołowe i cielęce ze 3 -4 razy w miesiacu gotowany drób z makaronem i warzywami od czsu do czsu twaróg żółtko jaja(surowe) . Okresowo wiosna , jesień jakieś suplementy diety tupu witaminy , tran. I tego będę się trzymac . Pozdrawiam
goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

01 października 2009, 17:55

Przy dobrym podejściu wiele psów, wydających się nie do zresocjalizowania można ze sobą "zaprzyjaźnić"... Ja mam w tej chwili w jednym mieszkaniu pitbullkę i amstafkę... astka dołączyła do nas jakieś 3 miesiące temu - dorosła suka, do dorosłej suki, obie nie lubią obcych psów ;)
Gość

01 października 2009, 18:38

Ja wiem ze można jednak nie amstaf i pitbul to nie to samo co 2 file i tosa. Zresztą dużo łatwiej ustalić hierarchie w stadzie 2 psów. Im psów więcej tym bardziej jest pod góre. Znam przypadki kiedy file wychwane ze sobą od szczeniaka w pewnym momęcie zaczynały walczyć o palmę pierwszeństwa. Wielokrotnie takie akcje kończyły się tym ze dane psy już nigdy nie mogły przebywać razem zeby nie dochodziło do rozlewu krwi.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości