Flaki w zywieniu psa
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Warto warto.
Ale takie zoladki wolowe nieoczyszczone, na surowo. Tylko nie wiem czy jestes w stanie zniesc intensywna won ktora roztaczaja....
Zwacze dostepne w zoologu to wlasnie wysuszone takie zoladki. Ich zapach to malina w porownaniu z surowymi.
Ugotowanych nie ma po co dawac, zadnej wartosci
Ale takie zoladki wolowe nieoczyszczone, na surowo. Tylko nie wiem czy jestes w stanie zniesc intensywna won ktora roztaczaja....
Zwacze dostepne w zoologu to wlasnie wysuszone takie zoladki. Ich zapach to malina w porownaniu z surowymi.
Ugotowanych nie ma po co dawac, zadnej wartosci
isabelle30 pisze:Warto warto.
Ale takie zoladki wolowe nieoczyszczone, na surowo. Tylko nie wiem czy jestes w stanie zniesc intensywna won ktora roztaczaja....
Zwacze dostepne w zoologu to wlasnie wysuszone takie zoladki. Ich zapach to malina w porownaniu z surowymi.
Ugotowanych nie ma po co dawac, zadnej wartosci
Do takich specjałow nie mam dostepu. Chodzi mi o wyczyszczone flaki, do ugotowania, jakie mozna znaleźć w kazdym wiekszym sklepie.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Podawanie takich nie ma wiekszego sensu, lepiej kup zwykle okrawki wolowe i daj psu na surowo
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości