Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

U mojej 4 miesięcznej labradorki stwierdzono problemy z nerkami, lekarz zalecił podawanie jej karmy Royal Canin Renal. Przeczytałam, że nie powinno się podawać tej karmy w okresie wzrostu. Czy jest tego typu karma dla szczeniąt, czy podawać jednak tą?? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie!!!

musisz o tym zadecydowć z lekarzem prowadzącym. Nie ma odpowiednika takich diet dla szczeniąt. Piszesz , że ma problem z nerkami, ale nie podajesz także żadnych informacji.

Przepraszam, że temat potraktowałam zbyt ogólnikowo ponieważ wyniki nie są jednoznaczne, w poniedziałek zrobimy USG nerek i przewodu moczowego i może wtedy będę znać pełną diagnozę. Na razie mogę przedstawić ostatnie wyniki.
krew:
mocznik:4,46
kreatynina: 1,5
WBC: 8,2
RBC: 5,32
HGB: 11,8
PLT: 309
limf: 24,2
mon: 6,1
gran: 69,7
Z dnia 15.05.2009:
AST - 21,2
ALT - 15,8
mocz:
barwa: brunatna
przeźroczystość: mętny
ciężar właściwy: 1025
pH: 5
leukocyty,azotyny, białko, ketony bilirubina - nieobecne
Urobilinogen - w normie
nabłonki płaskie: 4-6 wpw
nabłonki okrągłe: 0-2 wpw
leukocyty: ok.150 wpw
erytrocyty świeże: 10-14 wpw
erytrocyty wyługowane: 4-7 wpw
bakterie: +
śluz: dość obfity
W poprzednich badaniach: leukocyty:40-48 wpw
nabłonki płaskie: kilka
erytrocyty wyługowane: 8-12 wpw
bakterie ++
śluz:mierny
Dziewczynka ma lśniącą sierść, jest wesoła, energiczna, długie spacery to dla niej pikuś, najchętniej nie przestawałaby jeść i nie ma żadnych oznak żeby na coś chorowała. Badania zrobiłam jej ponieważ byłam przeczulona po poprzedniej suczce u której rak zaatakował nerki i wątrobę. Gdyby nie to to nawet nie pomyślałabym o takich badaniach.
W poście chodziło mi o to czy taką karmę moge podawać szczeniakowi mimo przeciwwskazań opisanych przez producenta. Pomimo że wynik badania nie jest pewny lekarz zalecił tą karmę i chciałam rozwiać swoje wątpliwości.
Dziękuję za tak szybki odzew!!
Pozdrawiamy Misty i Kasia

Przepraszam pomyliłam się zamiast "cukier" napiasałam że leukocyty są nieobecne. Mój błąd. Dodam że maleństwo jest pechowe od 6 tygodnia życia dostaje furaginę na noc w przeliczeniu na wagę i bakterie spadły z +++ na +. Dodatkowo przez 8 dni brała Synergal, po pobraniu wymazu z dróg rodnych (wynik: staphylococcus intermedius) dostawała Augmentin przez 21 dni wyniki zamiast się poprawiać lecą na łeb na szyję!!

nie widzę najmniejszych podstaw stosowania Renala. Zbadaj jeszcze raz mocz w innym labolatorium jeśli się potwierdzą wykonaj dokładne usg pęcherza.

Dziękuję za odpowiedź!! Doktor u którego leczę Misty stawia na niewydolność nerek (ropomocz - ze względu na ilość leukocytów). Napiszę w poniedziałek jaki był wynik USG i może wtedy dowem się czy mam podawać jej dodatkowo przepisany LOTENSIN czy lepiej nie, furaginę podaję cały czas na noc. Ehh pechowe to moje maleństwo.... ale jakie kochane

te wyniki są jakieś nie trzymające się kupy , są po prostu nieprawdopodobne dlatego pisałem o ich sprawdzeniu.

Właśnie wróciłyśmy z USG wynik: układ moczowy, pęcherz i nerki bez zmian. Muszę się jeszcze dowiedzieć czy na Sławkowskiej przyjmują próbki moczu od psa do badania, to zrobię antybiogram. Uff jak ulga, że nereczki czyste!!!!!

Zrobiłam ponownie badanie moczu tym razem w laboratorium "chow chow" na brodowicza. Wyniki:
color - yellow
clarity - slightly cloudy
GLU - negative
BIL - small
KET - negative
SG - 1.025
BLO - negative
pH - 6.0
PRO - 30 mg/dl
URO - 0.2 E. U./dl
NIT - negatve
LEU - trace
nabłonki - 3-5 wpw
krwinki białe - 18-20 wpw
krwinki czerwone - 0
wałeczki ziarniste - 2 wpw
składniki mineralne - nieliczne fosforany i szczawiany wpw
bakterie - nieliczne wpw

I teraz jestem już całkowcie zagubiona.
Pewnie jakbym zrobiła w innym lab byłyby jeszcze inne wyniki
Chyba powinnam zmienić forum na "choroby"

no i bardziej przyzwoite te wyniki są już teraz , ale jeszce trzeba nad nimi popracować.

Zmieniłam doktora leczącego Misty, i od razu wiem na czym stoję!!
Wynik badania zrobionego na moją prośbę:
stosunek białka do kreatyniny w moczu 0,047.
Po dokładnym badaniu diagnoza:
Grudkowe zapalenie trzeciej powieki - skaryfikacja
Grudkowe zapalenie błony śluzowej pochwy
A u poprzedniego doktora ciągle dostawałam krople na zapalenie spojówek.
Teraz ma grudki na 3 powiece usunięte, a te na błonie śluzowej na razie są "pod obserwacją"
Badania zostały zrobione przy okazji znieczulenia do badania stawów, dobra wiadomość - jest wolna od dysplazji bioder!!
Bardzo dziękuję za zainteresowanie się moim małym przypadkiem.
Pozdrawiamy
Kasia i Misty