Naprawde są bardziej niż fatalne.
Za ok 150zl mozesz juz kupic naprawde w miarę dobrą karmę. Na przykład poniższą Acanę:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... cts_id=582
Lub minimalnie tylko droższy Bosch:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... cts_id=582
Obie te karmy są na naprawdę wysokim poziomie i gwarantują prawidłowy wzrost szczeniaka. Opracowane zostały specjalnie dla szczeniąt dużych ras (powyzej 30kg), uwzględniając ich specyficzne potrzeby.
Acana przykładowo zawiera glukozamine i chondroityne niezbędną dla prawidlowego rozwoju stawów, a owczarek jest rasą szczególnie podatną na dysplazję.
Okres wzrostu to najważniejszy okres w życiu psa. Kształtuje się kościec, pies niezwykle szybko rośnie i jeżeli nie zapewnisz mu teraz prawidlowej dawki energii, witamin itd to zaważy to na jego zdrowiu w przyszlości.
Obie te karmy co podalam od chappi czy innego marketowego świństwa są droższe zaledwie o 50/60zł a nieporównywalnie lepsze. Poza tym - żeby nie czuć głodu pies musi zjeść chappi niemalże dwa razy więcej niż droższej karmy klasy premium. Średnia porcja dzienna karm premium dla owczarka (niezależnie od jego wieku to ok 300/400gram). Po takiej dawce pies będzie najedzony, silny a jego organizmowi nie będzie brakowalo niczgo do prawidlowego rozwoju. Gorszej karmy pies zjada średnio 700-800gram, morfologię ma przerażającą, ogromne śmierdzące kupy itd. W związku z czym jak pomnoższ te 90zl razy 2.... to okazuje się że wydasz tak naprawdę 180zł na to samo, a jedynie zapchasz psa mączkami, soją (a jest to bialko roslinne niestrawne przez psa!!!!) i czymś co zawiera jedynie...... 4%mięsa! Reszta to wypełniacze podłego gatunku.
Mam nadzieję, że to co napisalam rozwieje twoje wątpliwości. Oszczędność na zdrowiu psa - głównie w fazie wzrostu jest tylko pozorna. Wcześniej czy później wyjdzie w chorobach i gigantycznych kwotach zostawianych u weterynarza.
Jeżeli jednak te karmy są dla Ciebie zdecydowanie za drogie - to zamiast chappi kup chociaż Ariona:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1455
Jest to karma nieco gorszej jakości, ale i tak o niebo lepsza od marketowych śmieci.
Mimo wszystko każdą z tych karm proponowalabym wzbogacić o preparat witaminowy. Przykładowo jeden z tych:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... cts_id=476
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1955
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1907
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1994
Lub jakikolwiek inny, Krak-vet posada ich w ofercie kilkadziesiąt
Są niedrogie i starczają naprawdę na długo.
W przypadku Acany albo Bosch'a stosuj połowę zalecanej na opakowaniu dawki, w przypadku Ariona niestety całą i możesz być spokojna, że zapewnisz swojemu pieskowi naprawdę dobry start
A co do chrząstek o których pisalas to wręcz wskazane abys je dawala!!!! Wbrew obawom chrząstki sa niezwykle zdrowe dla psów po pomagają w kształtowaniu kośćca.
Poza tym świetnym i kosztującym zaledwie grosze dodatkiem jest galareta z kurzych łapek (ok 1,50zl/kg
). Wrzucasz lapki na wrzątek.... gotujesz ok. godzinki a nastepnie powstały wywar chłodzisz aż powstanie z niego taka zwykla galareta. Dosmaczasz nią suchą karmę i pies zajada aż milo patrzeć a kości dostają prawdziwą "bombe kolagenową"
Aha! Tak mlodemu psiakowi jak twoj suchą karmę podawaj najlepiej namoczoną rosolkiem albo gorącą wodą. Powstanie taka papka, która szczeniakowi łatwiej się je
A chappi i pedigree - do śmieci
Pozdrawiam
Ala i jej dwa owczarki