Almo Nature

[middledream]

Ostatnio skuszona składem saszetki z mokrą karmą dla piesków, kupiłam dwie sztuki. Ponoć karma ta w wersji dla kotów ma bardzo fajną jakość są też puszki, paszteciki i sucha karma.

Składy saszetek:

Karma Almo Nature jest produkowana ze starannie wybranych, najwyższej jakości składników.
Pokarmy zawierają jeden główny składnik (np. 75% mięsa kurczaka), który ugotowany, pozstaje świeży i nie poddany skomplikowanej obróbce w swoim własnym sosie. Dodatkiem uzupełniającym do karmy jest np. zdrowy ryż.
Potrawy Almo Nature są prawdziwe, proste, pozbawione sztucznych suplementów i... uwielbiane przez psy.

Ryby wchodzące w skład karm są łowione na otwartym morzu, a nie hodowane; podobnie mięso - gwarantujemy mięso pozbawione sztucznych hormonów, pochodzące ze zwierząt utrzymywanych w tzw. wolnym wychowie. Gwarantują to umieszczone na opakowniu logotypy ("100% Sea Water Fish", "100% Free Range Meat").

Skład: mięso tuńczyka 25%, mięso kurczaka 25%, ryż 25%, galaretka na bazie rosołu mięsnego 25%.
Składniki odżywcze: wilgotność 81%, białko surowe 14%, tłuszcze surowe 0.3%, popiół surowy 2%, błonnik 1%.

Karma sucha (3 gwiazdki w rankingu Dog food analysis):

łosoś (w tym 24% świeżego mięsa), ryż brunatny (<24%), mąka kukurydziana, owies, tłuszcz z kurczaka, siemie lniane, olej słonecznikowy, lucerna, olej z łososia, drożdże, nagietek, wyciąg z jukki, wyciag z zielonej herbaty, wyciąg z pestek winogron, minerały i witaminy.

I puszka - widać wyraźny spadek jakości:

Skład: mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (5% cielęciny)

Warto w to inwestować, wie ktoś coś bliżej o tej marce?