Orijen - mięsko - witaminy ....

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

06 sierpnia 2010, 08:30

Od kilku dni mam szczeniaczka w domu - rasy średniej ;)

Wybrałam jako karmę - Orijen Puppy, gdyż jestem zwolennikiem karm bezzbożowych, moj starszy pies również na Orijenie funkcjonował super, no i w hodowli szczyle też jadły tą karmę.

Jednak mała jedząc 3 posiłki dziennie, 1 to będzie karma, a dwa pozostałe mięsko/ mięsko z ryżem itp. Teraz kwestia jak dodawać witamin, no bo raczej te posiłki "naturalne" jakoś by należało suplementować, ale że Orijen jest b. dobrze zbilansowany, to nie chce przedobrzyć.
Co myślicie?
Oczywiście suplementacja chondroplastykami to dla mnie rzecz oczywista, do tego mała dostaje olej lniany i niedługo biotynkę... ale co np z wapniem/fosforem itp ew. jakie witaminy właśnie dosypywac do naturalnych posiłków.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

06 sierpnia 2010, 09:56

Trudno mi dawać rady tak doświadczonej osobie jak Ty,ale skoro pytasz :wink:
W niemal identycznym systemie żywienia(zamiast Orijena podawałem Nutrę Gold) zastosowałem z powodzeniem tabletki TOP 10 Beaphar,w dawce 1/2 podanej na opakowaniu.Opakowania są po 180tbl i 720tbl,
To moja propozycja do Bephara mam zaufanie.Zawsze stosowałem Beaphar TOP 10 przy wszystkich moich szczeniakach,efekt gwarantowany.
goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

06 sierpnia 2010, 10:31

Dzięki Robert, wiesz jak jest, zawsze lepiej się poradzić ;)a nóż komuś coś innego do głowy wpadnie...
Mam w domu Canifos z betaglukanem z Biowetu, tylko, że nie dla szczeniąt, i nie wiem czy podawać?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

06 sierpnia 2010, 14:18

Canifos betaglukan,dobry produkt.
Możesz podawać szczeniakowi w dawce 1 szt dziennie.W tej dawce nie ma znaczenia czy to jest dla młodych czy dla dorosłych,Betaglukan ważny składnik w temacie odporności szczególnie szczeniąt :)

Zarówno u dorosłych jak i u szczeniąt systematyczność podawania jest bardzo ważna.
Pozdrawiam
goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

06 sierpnia 2010, 14:41

Robert A. pisze:Canifos betaglukan,dobry produkt.
Możesz podawać szczeniakowi w dawce 1 szt dziennie.W tej dawce nie ma znaczenia czy to jest dla młodych czy dla dorosłych,Betaglukan ważny składnik w temacie odporności szczególnie szczeniąt :)

Zarówno u dorosłych jak i u szczeniąt systematyczność podawania jest bardzo ważna.
Pozdrawiam
Ja tak sobie liczyłam, że nawet 1/2 tabletki... bo raz, że dostaje dobrą karmę - 1 posiłek, do tego olej, artrofos, algi, żółtko - zródło biotyny itd... to tam wypisują, że małe psy 2 tabl. dziennie, a ona w tej chwili ma 2,5 kg ;) docelowo może nawet nie przekroczyć 15 kg ;)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

06 sierpnia 2010, 15:26

Sorki ja tak już z rozpędu :oops: .oczywiście,że 1/2 dawki wystarczy wokół mnie same molosy File,Tosy i nawet jak szczeniaki to sporo większe od Twojego psiaczka :)
Tak jak napisałaś będzie ok.
Mari
Posty:54
Rejestracja:19 października 2007, 11:04
Lokalizacja:Warszawa

20 sierpnia 2010, 13:14

Od kilku dni również mam malucha i również rasy średniej. U hodowcy dostawał Royala - od 3 dni stopniowo przechodzimy na Orijen Puppy. Chciałam aby jeden posiłek był "gotowany" (mięsko + wypełniacz), ale weterynarz stanowczo odradził aby przy podawaniu Orijena i akurat tej rasie (american staffordshire terrier) podawać gotowane jedzenie. Argumentował to tym, że dobra karma jest odpowiednio zbilansowana, a podając coś poza nią zaburzamy stosunek różnych wartości odżywczych w wyniku czego może np. dojść do sytuacji gdy mięśnie będą się budowały zdecydowanie szybciej niż kości i może dojść do złamania itp.
Co o tym myślicie?
goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

20 sierpnia 2010, 13:44

Mari pisze:Od kilku dni również mam malucha i również rasy średniej. U hodowcy dostawał Royala - od 3 dni stopniowo przechodzimy na Orijen Puppy. Chciałam aby jeden posiłek był "gotowany" (mięsko + wypełniacz), ale weterynarz stanowczo odradził aby przy podawaniu Orijena i akurat tej rasie (american staffordshire terrier) podawać gotowane jedzenie. Argumentował to tym, że dobra karma jest odpowiednio zbilansowana, a podając coś poza nią zaburzamy stosunek różnych wartości odżywczych w wyniku czego może np. dojść do sytuacji gdy mięśnie będą się budowały zdecydowanie szybciej niż kości i może dojść do złamania itp.
Co o tym myślicie?
Złamania ?????
Nie no to jestem w szoku.
Ja daję jeden posilek gotowany ew. surowy, a jeden karma, również Orijen Puppy.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

20 sierpnia 2010, 13:59

Dziwne stanowisko weta :?: Rozumiem,ze wet stwierdziłby problemy trawienne, podając na zmianę gotowane z suchym(tak czasami bywa)ale złamania?
Mari
Posty:54
Rejestracja:19 października 2007, 11:04
Lokalizacja:Warszawa

20 sierpnia 2010, 14:22

ja się na tym nie znam więc powtarzam jako laik. wytłumaczyła to tak, że mięśnie zbyt mocne, zbyt szybko rosnące przy psich szaleństwach szarpią kości, które jeśli nie wzmocnią się w tym samym tempie są za słabe aby wytrzymać te szarpnięcia.
goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

20 sierpnia 2010, 16:10

Ale dlaczego mają zbyt szybko rosnąć te mięśnie?? Przeciez zakładając, że dajesz gotowanym posiłek 1/3 ryż, 1/3 mięso, 1.3 warzywa, plus olej i odpowiednia dawka witamin, to dlaczego ma coś rosnąć szybciej??
Mięso nie ma 100% białka żeby od niego nagle <pufff> i się robiły mięśnie. Wbrew pozorom np na Barfie psy siię wolniej i stabilniej rozwijają niż na niejednym suchym.
Ja natomiast słyszałam właśnie opinie, że na Orijenie dużo psów szybko idzie w górę... zwłaszcza przy dużych rasach, a dopiero pózniej buduje sie masa mięśniowa.
Awatar użytkownika
middledream
Posty:25
Rejestracja:23 stycznia 2010, 14:03
Lokalizacja:Łódź / Piotrków Trybunalski
Kontakt:

20 sierpnia 2010, 18:33

Ja odchowałam co prawda małego pieska na mieszaniu Orijena Puppy z gotowanym i wyniki ma wzorowe :)
Mari
Posty:54
Rejestracja:19 października 2007, 11:04
Lokalizacja:Warszawa

23 sierpnia 2010, 10:22

goskaaa pisze:Ale dlaczego mają zbyt szybko rosnąć te mięśnie?? Przeciez zakładając, że dajesz gotowanym posiłek 1/3 ryż, 1/3 mięso, 1.3 warzywa, plus olej i odpowiednia dawka witamin, to dlaczego ma coś rosnąć szybciej??
Mięso nie ma 100% białka żeby od niego nagle <pufff> i się robiły mięśnie. Wbrew pozorom np na Barfie psy siię wolniej i stabilniej rozwijają niż na niejednym suchym.
Ja natomiast słyszałam właśnie opinie, że na Orijenie dużo psów szybko idzie w górę... zwłaszcza przy dużych rasach, a dopiero pózniej buduje sie masa mięśniowa.
zapytałam wetki czy mogę jeden lub dwa posiłki z czterech zastąpić jedzonkiem przyrządzanym przeze mnie -> mięsko sparzone lub gotowane + wypełniacz + warzywka + ew. żółtko lub siemię alternatywnie sam biały ser. w odpowiedzi usłyszałam, że dopóki maluch nie skończy roku NIE bo mogę zaburzyć stosunek ilościowy poszczególnych wartości odżywczych. nie wiem czy co do zasady nie powinno się tak robić czy wetka wyszła z założenia, że ja jako laik mogę faktycznie namieszać w ilościach poszczególnych składników... na razie zastsowałam się do jej rad i mały dostaje 4 razy dziennie Orijena.

chciałam jeszcze usłyszeć Waszą opinię w innej sprawie. mianowicie na światowym amstaffowym forum hodowcy pisali, że przestają szczeniakom podawać karmę dla szczeniąt (i przechodzą na adult) w wieku ok. 4-5 miesiąca właśnie przez wzgląd na to o czym piszesz na końcu swego posta - szybki przyrost tkanki kostnej w stosunku do mięśniowej. zastanawiam się czy też nie przerobić 2 x 7kg Orijena puppy i nie przejść od razu na adult...?
goskaaa
Posty:1088
Rejestracja:03 sierpnia 2007, 09:02

23 sierpnia 2010, 14:19

No ja generalnie mam zamiar tak zrobić, do wymiany zębów na Puppy, pózniej na adulcie, raz, że właśnie na puppy szybciej nabierają masy bo jest przeważnie bardziej energetyczny, i w większości karm jest wysoka zawartość wapnia, co w momencie gdy ustaje wzrost nie jest już aż tak potrzebne. W Orijenie z tego co widze na stronie krakvetu w opisach to akurat te wartosci są takie same, troche mnie to dziwi, także nie wiem czy to taki przedruk, czy tak jest faktycznie.
Tylko nie wiem na ile to ma sens w takiej rasie jak amstaff, które to najintensywniejszy wzrost "w górę" mają własnie tak do tego 5-6 miesiąca. Ja wiem, że jako pierwsi zaczeli tak robić hodowcy molosów, co się przekładało również na zminiejszenie pogłowia dysplazji u psów - ale to jest zasłyszane, podkreślam.
Awatar użytkownika
Alto
Posty:146
Rejestracja:19 sierpnia 2009, 22:34

23 sierpnia 2010, 15:10

Z tego co czytałam to u molosów w ogóle odradza się karm wysokobiałkowych, ponieważ powodują zbyt szybki wzrost, a chodzi by spokojnie nabierały ciałka. Niedawno trafiłam w necie na bardzo ciekawy artykuł http://www.mutra.hardcore.pl/zywienie_p ... owego.html (jeżeli podawanie linków jest zabronione to proszę moda o wykasowaniei przepraszam)
według niego szczeniak potrzebuje 26-32% białka to sportowe psy i zaprzęgowe potrzebują 35-40% białka.
Bardzo mnie nurtuje skąd taki wysoki poziom białka w karmach bezzbożowych, chyba przez zagęszczenie substancji. Skoro karmienie barfem daje niższy procent (znajoma kiedyś obliczała). Z wyżej wymienionego artykułu: mięso wołowe 20-21% białka, cielęcina 20%, mięso z kurczaka 18%, jajo 33%
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości