Strona 1 z 5
Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 07 września 2010, 20:35
autor: Norah
Kupiłam na próbę dla dużego psa, niejadka. Je chętnie, lepiej niż dotychczasowego Brit care. 75% mięsa i brak zbóż mnie przekonuje, ale czy to nie za dużo białka? Czy ktoś ma doświadczenia z tą karmą?
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 28 września 2010, 10:08
autor: klaudia3a_2
nie.. skoro mu to smakuje znaczy ze ma niedobor i musi go uzupelnic.
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 28 września 2010, 11:43
autor: Robert A.
Sorki ale co to ma do rzeczy,to co napisałaś?To,ze je karme nie znaczy ,że ma niedobór czegokolwiek.To nie wilk w środowisku naturalnym to pies najczęściej chowany w domu.Wilki sobie dobieraja czego im brakuje żyjąc na wolności,a nie pies jedzący suchą karmę.Jeśli by psiak jadł trawę,zioła na łąkach to rozumiem,ze sobie usprawnia pracę przewodu pokarmowego ,lub uzupełnia niedobory , w tym przypadku który opisałaś nie ma to żadnego sensu.
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 28 września 2010, 23:11
autor: Norah
A co, Robercie, sądzisz o "tym białku"? Mimo ogromnej smakowitości zrezygnowałam, bo suka była jakoś dziwnie pobudzona (nie wiem, czy po karmie). W pewnym warszawskim sklepie, gdzie ją kupiłam, weterynarz powiedział, że taka ilość białka jest dobra tylko dla bardzo aktywnego psa (bo inaczej "może rozwalić nerki"), a moja jest CTR-ką, o temperamencie Nowofunlanda. Resztę karmy dodaję, po trochu, jako zachętę do zjedzenia Brita Care - mojego ostatniego odkrycia.
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 29 września 2010, 07:24
autor: Robert A.
Nie spokojnie,nic psu nie będzie.
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 03 października 2010, 11:35
autor: cather
"75% mięsa i brak zbóż"
Czy mogłabyś przepisać dokładny skład z torby? Albo sfotografować i dać tu linka do zdjęcia?
Brak zbóż to jest minus, a nie plus, pomijając przypadki alergii i kampanie reklamowe paru koncernów.
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 04 października 2010, 12:52
autor: Mari
cather pisze:"75% mięsa i brak zbóż"
Czy mogłabyś przepisać dokładny skład z torby? Albo sfotografować i dać tu linka do zdjęcia?
Brak zbóż to jest minus, a nie plus, pomijając przypadki alergii i kampanie reklamowe paru koncernów.
taki jest np. skład Orijena dla szczeniąt dużych ras (również 75% mięsa, 25% owoców/warzyw)
Analiza:
Białko min. 42%
Fosfor min. 1,1%
Tłuszcz min. 16%
Omega 6 min. 2,5%
Węglowodany max. 18%
Omega 3 min. 1%
Wilgotność max. 10%
Glukozamina min. 700mg/kg
Włókno max. 2%
Chondroityna min. 150mg/kg
Wapń min. 1,4%
Mikroorganizmy 50.000000 cfu/kg
Dodatki botaniczne:
Korzeń prawoślazu (Althea officinalis) 650mg/kg Kwiaty nagietka (Calendula officinalis) 300mg/kg
Korzeń cykorii (Cikorium intybus) 600mg/kg Kwiat rumianku (Matricaria recutia L.) 300mg/kg
Pokrzywa (Urtica dioica) 400mg/kg Oset (Silybum marianum) 200mg/kg
Korzeń łopianu (Arctium lappa) 350mg/kg Cząber ogrodowy (Satureja hortensis) 150mg/kg
Nasiona kopru (Foeniculum vulgare) 300mg/kg Ptasie ziele (Stellaria media) 150mg/kg
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 15 lipca 2014, 06:53
autor: Gayka
Odświeżam temat Applawsa. Zamówiłam dla mojej psicy na wakacje jako zamiennik proPlana i czekam. Obawiam się tylko smakowitości a raczej jej braku. Ktoś karmi dłużej i ma doświadczenie ?
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 15 lipca 2014, 07:52
autor: Robert A.
Tracershy chwali bardzo smakowitość tej (w temacie najlepsza karma)karmy a jego psina potrafi być wybredna .
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 15 lipca 2014, 09:23
autor: Gayka
Robert A. pisze:Tracershy chwali bardzo smakowitość tej (w temacie najlepsza karma)karmy a jego psina potrafi być wybredna .
dzięki ! moja jest arcywybredna, ale tym razem postanowiłam być równie twarda
i tak mnie terroryzuje w większości spraw
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 15 lipca 2014, 21:08
autor: Retriver
Norah pisze:A co, Robercie, sądzisz o "tym białku"? Mimo ogromnej smakowitości zrezygnowałam, bo suka była jakoś dziwnie pobudzona (nie wiem, czy po karmie). W pewnym warszawskim sklepie, gdzie ją kupiłam, weterynarz powiedział, że taka ilość białka jest dobra tylko dla bardzo aktywnego psa (bo inaczej "może rozwalić nerki"), a moja jest CTR-ką, o temperamencie Nowofunlanda. Resztę karmy dodaję, po trochu, jako zachętę do zjedzenia Brita Care - mojego ostatniego odkrycia.
Jeżeli firma produkuje karmę i skład jest taki a nie inny tzn, że jest zrównoważony i ma służyć psu, taka ilość białka wcale nie jest za wysoka i nijak się ma do tego czy pies aktywny czy też nie,na opakowaniu nie widnieje napis tylko i wyłącznie dla psów super hiper aktywnych
bzdura z tym przebiałkowaniem nie ma czegoś takiego jak przebiałkowanie psa. Jeżeli stosunek wapnia do fosforu nie jest odpowiedni taka dieta będzie szkodliwa dla psa i dotyczy to źle prowadzonej diety przez osobę samodzielnie komponującej posiłki dla psa, nie suchej zbilansowanej karmy. Nawet dr Orzeł wyraził już swoje zdanie na temat tak częstego nadużywania słowa "PRZEBIAŁKOWANIE"
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 16 lipca 2014, 21:46
autor: tracershy
U nad Applaws to prawdziwy hit. Sara zawsze była baaardzo wybredna w kwestii suchych karm. Ślina jej ciekła jak szalona przy każdym karmieniu. Karma ma fajny, intensywny zapach, przyswajanie też dobre. Plusem karmy jest to, że około 65% mięsa jest w formie suszonej, a w takim orijenie większość mięsa w składzie jest podane przed wysuszenien, więc po wysuszeniu wychodzi w sumie ok.40%. Moja wersja applawsa dla seniora ma 37% białka. Dla zdrowego psa może być taka ilość. Karma jest też ciężka, objętościowo wychodzi znacznie mniej niż np.TOTW.
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 17 lipca 2014, 00:24
autor: Gość
a ja nie rozumie tych dywagacji na tematy "za" wysokiej ilości białka...???
Przecież de facto pies zjadać go powinien tyle samo bez znaczenia czy karma ma 21% białka czy 41%! przecież wylicza się dawki dla psa i jednej i drugiej karmy pies powinien stać tyle aby otrzymać odpowiednią dawkę białka no tak? czyli jak to pan Robert pisał 4,8g białka na kg/m-c.
Po prostu aby dostarczyć odpowiednią dawkę pierwszej będzie musiał zjeść znacznie więcej dodatkowo otrzymując sporo węglowodanów a tej drugiej mniej i mniejszą ilość węglowodanów ale nominalnie tyle samo białka powinien otrzymać - czy to nie jest oczywiste???
W karmie liczy się stosunek wszystkich składników a ilość białka samo regulujemy dawkami które podajemy psu - no proste jak budowa cepa.
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 17 lipca 2014, 07:04
autor: Gayka
tracershy pisze:U nad Applaws to prawdziwy hit. Sara zawsze była baaardzo wybredna w kwestii suchych karm. Ślina jej ciekła jak szalona przy każdym karmieniu. Karma ma fajny, intensywny zapach, przyswajanie też dobre. Plusem karmy jest to, że około 65% mięsa jest w formie suszonej, a w takim orijenie większość mięsa w składzie jest podane przed wysuszenien, więc po wysuszeniu wychodzi w sumie ok.40%. Moja wersja applawsa dla seniora ma 37% białka. Dla zdrowego psa może być taka ilość. Karma jest też ciężka, objętościowo wychodzi znacznie mniej niż np.TOTW.
mam nadzieję, że u nas też tak będzie . Mokry applaws jest uwielbiany to może suchy też zasmakuje i co ważniejsze się sprawdzi. Zamówiłam Lite dla dorosłych ale jak patrzę na skład to w zasadzie się niczym nie różni od seniora. Mi chodzi właśnie o tą ilość mięsa, bo od kilku miesięcy moja sunia wcina proplana a tam wiadomo jaki skład. Dlatego szukam zamiennika, żeby od czasu do czasu pojadła coś lepszego.
Re: Applaws (sucha karma), czy ktoś stosuje?
: 17 lipca 2014, 09:22
autor: tracershy
Też zamówiłem raz lite jak nie było seniora, bo skład jest taki sam. Tyle, że lite była mniej chętnie jedzona. Lite ma twardsze granule i dla Sary były za twarde. Są w kształcie małych rogali, senior to płaskie jajowate i bardziej chrupkie granule. Gayka musisz powoli wprowadzać karme, zwłaszcza jak pies teraz je proplana,bo na początku kupy są luźne. Ja przestawiałem na applawsa z kingsmoora.