Strona 1 z 4

Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 18:48
autor: hundeto
Mój pies je karmę jack russel terier eukanuba, przeczytałam jednak, że jakośc eukanuby pozostawia wiele do życzenia. Piesek oprócz karmy zaczął teraz dostawać także gotowanego kurczaka, orzechy, owoce- zwłaszcza jabłka, czasami kawałeczek jajka, warzyw i innych rzeczy, które wyłudzi od domowników. Czy karma Fitmin (o której jak przeczytałam na tym forum, sporo osób wypowiada się pochlebnie) jest karmą gorszą od Eukanuby i czy takie przejscie nie odbije się na zdrowiu pieska?
Głównym powodem zmiany jest to,iż pies zachowuje się tak jakby brakowało mu jakichś witamin- je ziemie (zarówno tę na dworze jak i również z doniczki), trawę a nawet papier. O dziwo "kradnie" też suche bułki. Nie ma nawet roku a już na tylnych zębach osadził mu się kamień- co na to polecacie?

Re: Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 18:55
autor: ramzes123
Polecam Fitmina. Na pewno nie wyjdzie na tym źle, a nawet lepiej niż dokarmianie rzez domowników. Karmiłam i karmię Fitminem.

Re: Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 19:00
autor: Robert A.
W tej klasie cenowej to bardzo dobrze przyswajalna karma,tez polecam.Nie oceniam czy jest gorszy czy lepszy,ale polecam.

Re: Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 19:06
autor: hundeto
Dokarmiania raczej nie da się uniknąć, zwłaszcza jak dzieci jedzą- pies prosi i zawsze ktoś mu coś tam da. Nie dostaje żadnych niezdrowych rzeczy typu chipsy, czekolada. Nawet jak dajemy mu pieczonego kurczaka, skórka z przyprawami jest ściągana. Najczęściej dokarmiamy go owocami. Strasznie lubi jabłka, a zwłaszcza gniazdka jabłek.
Dobrze zamawiam więc Fitmin. Na razie 3kg, zobaczymy jak mu podpasuje. Szkoda,że krakvet nie ma tej karmy w swojej ofercie.
A czy macie jakies doświadczenie z gryzakami? Jakie gryzaki najlepiej zostawiać psu podczas nieobecnosci- tak zeby byly zdrowe, a juz swietnie by bylo jakby przy okazji zniwelowały ten kamień

Re: Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 19:10
autor: ramzes123
hundeto pisze:Dokarmiania raczej nie da się uniknąć, zwłaszcza jak dzieci jedzą- pies prosi i zawsze ktoś mu coś tam da. Nie dostaje żadnych niezdrowych rzeczy typu chipsy, czekolada. Nawet jak dajemy mu pieczonego kurczaka, skórka z przyprawami jest ściągana. Najczęściej dokarmiamy go owocami. Strasznie lubi jabłka, a zwłaszcza gniazdka jabłek.
Dobrze zamawiam więc Fitmin. Na razie 3kg, zobaczymy jak mu podpasuje. Szkoda,że krakvet nie ma tej karmy w swojej ofercie.
A czy macie jakies doświadczenie z gryzakami? Jakie gryzaki najlepiej zostawiać psu podczas nieobecnosci- tak zeby byly zdrowe, a juz swietnie by bylo jakby przy okazji zniwelowały ten kamień
Myślę, ze jednak da się uniknąć, potrzeba jedynie sporo konsekwencji. Jeśli chodzi o kamień, wątpię, by była to kwestia karmy - raczej osobnicza, jedne psy mają w wieku roku inne 5 lat.

Re: Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 19:52
autor: dorota m
Jeśli chodzi o gryzaki, to ja podaję żwacze, suche żołądki wolowe lub baranie firmy Maced. Jak zapewnia producent bez konserwantów, naturalne. Jeśli chodzi o kamień nazębny to bardzo dobrze się sprawdzil niedrogi preparat na kamień nazębny Over ZOO .Po 3 tygodniach czyszczenia raz dziennie kamień jest już prawie niewidoczny. :)
Pozdrawiam! Dorota i Merlin

Re: Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 20:35
autor: japanisze
Nie rozumiem - nie możesz powiedzieć dzieciom, żeby nie karmiły psa? :mrgreen:

Daj znać koniecznie jak się sprawdzi karma. Jaką konkretnie kupiłaś?
Ja właśnie zamówiłam Fitmin maxi maintenance dla suni ON. Jestem bardzo ciekawa rezultatów.

Pozdrawiam

Re: Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 20:58
autor: Gość
Dzieci nie moje :D Powiedzieć mogę ale dzieci i rodzina nie posłuchają. Będą to robić po kryjomu. Pomyślałam więc,że lepiej będzie trochę podramatyzować (czekolada=śmierć,przyprawy=nerki kaput) i powiedzieć co można a czego nie. Dokarmiają go zdrowo, także myślę,że nie jest to jakieś niezdrowe dla psa ( :?: )
Zamówiłam taką samą tylko, że dla mniejszego psa- mini, żółty worek (pies waży 6,3kg)

Re: Fitmin

: 04 kwietnia 2011, 21:24
autor: japanisze
Faktycznie przy opornych na zakazy dramatyzowanie działa cuda ;)
Na zdrowie zdrowe dokarmianie nie zaszkodzi, ale może popsuć apetyt (to jak z jedzeniem słodyczy przed obiadem) i popsuć psa :lol: Ale jeśli komuś żebranie nie przeszkadza, to kawałek jabłuszka na pewno nie zaszkodzi.

Re: Fitmin

: 13 kwietnia 2011, 07:47
autor: keiko
japanisze pisze: Ja właśnie zamówiłam Fitmin maxi maintenance dla suni ON. Jestem bardzo ciekawa rezultatów.
i jakie wrażenia?

Re: Fitmin

: 27 kwietnia 2011, 17:26
autor: hundet
Ja zamieniłam fitmina na nutra nuggets wiec nie moge powiedziec jak wrazenia. Pies zawsze czeka na cos lepszego i karmę je dopiero około godziny 11 (karma leży od 7) jak już porządnie zgłodnieje. Dziś przyjdzie nutra i zobaczymy czy tą bedzie chętnie jadł.

Re: Fitmin

: 27 kwietnia 2011, 17:33
autor: hundet
A mam jeszcze takie pytanie. Nie chce mu tak co chwila z coraz i to inną karmą tańczyć ale widzę, że w krakvecie dużo więcej opinii niż nutra nuggets (niebieska) ma arion lamb & rice, któraś z nich jest lepsza czy mniej więcej taki sam poziom ?

Re: Fitmin

: 27 kwietnia 2011, 21:58
autor: Robert A.
Jeśli nie chce Fitmina,to nutrę też oleje jest mniej smaczna dla psów(tak ogólnie rzecz biorąc)
Co do jakości Ariona P i Nutry Nuggets to NN jest lepszą karmą to znaczy ma więcej mięsa i mniej zbóż i jest bez konserwantów.Natomiast Arion P jest ogólnie b.dobrze tolerowany przez większość psich żołądków(ładne qupy).

Re: Fitmin

: 27 kwietnia 2011, 23:16
autor: japanisze
U mnie Fitmin pasuje suce ON, która jest ogólnie bardzo wybredna jeśli chodzi o suche karmy.
Karma ma dosyć fajną konsystencję - łatwo rozgryźć, jest w miarę "wilgotny" (nie tłusty, ale nie suchy) i nie śmierdzi. Codziennie z michy znika dzienna porcja - jak na tę sunię to cud :mrgreen:
Myślę, że Fitmin pod tym względem (smakowym) jest bezkonkurencyjny - Nutra nie ma szans.

hundet - jeśli w ogóle znika i pies nie głoduje, to może nie ma sensu jej zmieniać?

Re: Fitmin

: 28 kwietnia 2011, 07:48
autor: Robert A.
Tak jak napisała japanisze,Fitmin pod względem smakowym jest wyjątkowy idealny dla niejadków oczywiście normalnych niejadków -nie rozpieszczonych psów,bo na takie okazy i Fitmin nie da rady :wink:

Dowiadywałem się i jest spora szansa na to ,ze Fitmin bedzie sprzedawany w Krakvecie :)

.