puszki dla psa
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
ponieważ Kori schudła 10 kilo powoli nadrabiamy (mamy już dwa na plusie) dotuczam ją puszkami i jak coś się dzieje z brzuszkiem to odżywkami w proszku RC convalescence. No i właśnie ostatnio przy zamawianiu jedzenia dla kota zamówiłam jakieś pierwsze puszki które znalazłam: belcando i gran carno. Czy mógłby mi ktoś napisać, czy to się w ogóle nadaje do jedzenia i czy są jakieś inne w miarę dobre w ofercie krakvetowskiej? Wetka radziła karmić cały czas RC, ale nie stać mnie karmić 30kg psa puszką której 400gram kotuje 11zł
Kiedyś w gratisie do karmy jakieś dostałam i był tak sam kurczak albo wołowina...ale jak one się nazywały...W sumie sama się chętnie dowiem jakie są dobre. Sama chciałam Neyę podtuczyć puchami ale niestety przejadłaby moją rentę...
Evangersa masz wołowinę za 5,40 polecam.SleepingSun pisze:ponieważ Kori schudła 10 kilo powoli nadrabiamy (mamy już dwa na plusie) dotuczam ją puszkami i jak coś się dzieje z brzuszkiem to odżywkami w proszku RC convalescence. No i właśnie ostatnio przy zamawianiu jedzenia dla kota zamówiłam jakieś pierwsze puszki które znalazłam: belcando i gran carno. Czy mógłby mi ktoś napisać, czy to się w ogóle nadaje do jedzenia i czy są jakieś inne w miarę dobre w ofercie krakvetowskiej? Wetka radziła karmić cały czas RC, ale nie stać mnie karmić 30kg psa puszką której 400gram kotuje 11zł
- MaximusKennel
- Posty:87
- Rejestracja:13 listopada 2011, 13:19
Animondę Gran Carno oraz Evanger's polecam z czystym sumieniem. Dawałam i szczeniakom (od ok 4-tygodnia życia) i psom dorosłym.
Po Gran Carno wiele psów moich znajomych (w tym także mój alergiczny buldog francuski) miało alergię. Nie wierzę w wysoką jakość tych puszek - wystarczy przeanalizować bardzo nieszczegółowo podany skład - praktycznie same ogólniki i zero rzetelnych informacji. Do każdego rodzaju/ smaku - czy to jeleń, indyk lub królik - dodają wołowinę jako wypełniacz, której to zawartość jest dominująca pośród mięsnych składników. Właściwie każdy smak to wołowina.
Evangers mogę polecić natomiast z czystym sumieniem, szczególnie dla psów mniej wrażliwych.
Evangers mogę polecić natomiast z czystym sumieniem, szczególnie dla psów mniej wrażliwych.
W tej cenie nie ma co się spodziewać szalonej jakości jednak jak na ten pułap zawartość mięsa jest bardzo wysoka i to uważam za plus.japanisze pisze:Po Gran Carno wiele psów moich znajomych (w tym także mój alergiczny buldog francuski) miało alergię. Nie wierzę w wysoką jakość tych puszek - wystarczy przeanalizować bardzo nieszczegółowo podany skład - praktycznie same ogólniki i zero rzetelnych informacji. Do każdego rodzaju/ smaku - czy to jeleń, indyk lub królik - dodają wołowinę jako wypełniacz, której to zawartość jest dominująca pośród mięsnych składników. Właściwie każdy smak to wołowina.
Evangers mogę polecić natomiast z czystym sumieniem, szczególnie dla psów mniej wrażliwych.
U nas gran carno było dobrze tolerowane.
Fajne są też puszki stuzzy dog, ale słabo dostępne.
Witajcie.
Ja mogę polecić karmę mokrą Rafi producenta Ł meat łuków. Jakość karmy za tą cenę dość wysoka, no i nasze psiaki ją uwielbiają.
Karma ma ( też w zależności czy puszka, czy baton) do 60 % mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, a 500 g ( baton ) kosztuję ok 1,70 ! Uważam, że jak na tą cenę dobra karma.
Ja mogę polecić karmę mokrą Rafi producenta Ł meat łuków. Jakość karmy za tą cenę dość wysoka, no i nasze psiaki ją uwielbiają.
Karma ma ( też w zależności czy puszka, czy baton) do 60 % mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, a 500 g ( baton ) kosztuję ok 1,70 ! Uważam, że jak na tą cenę dobra karma.
Oczywiście, że cena dyktuje często jakość, ale pytanie czy szukamy puszki taniej czy po prostu dobrej. Poza tym cena leczenia mocnej reakcji alergicznej jest o wiele wyższa niż jadło lepszej jakościskrzeli pisze:
W tej cenie nie ma co się spodziewać szalonej jakości jednak jak na ten pułap zawartość mięsa jest bardzo wysoka i to uważam za plus.
U nas gran carno było dobrze tolerowane.
Evangers w cenie podobnej, a zdecydowanie wyższa półka. Niezłe też są saszetki Belcano.
Nie znam się na puszkach z tego względu, że nie lubię przepłacać za przetworzony produkt.japanisze pisze:Oczywiście, że cena dyktuje często jakość, ale pytanie czy szukamy puszki taniej czy po prostu dobrej. Poza tym cena leczenia mocnej reakcji alergicznej jest o wiele wyższa niż jadło lepszej jakościskrzeli pisze:
W tej cenie nie ma co się spodziewać szalonej jakości jednak jak na ten pułap zawartość mięsa jest bardzo wysoka i to uważam za plus.
U nas gran carno było dobrze tolerowane.
Evangers w cenie podobnej, a zdecydowanie wyższa półka. Niezłe też są saszetki Belcano.
Wolę dawać zwykłe mięso.
Evangers wydawał mi się sporo droższy, ale mogę się mylić.
U nas ku mojemu zdziwieniu animonda również nie zaszkodziła wrażliwcowi - choć nie wszystkie rodzaje.
U nas Animoda Gran Carno sprawdza się bardzo dobrze.
Przetestowałam prawie wszystkie smaki - wszystkie jedzone chętnie, żadnych problemów z brzuchem. Może się nie znam, ale wg mnie to przyzwoita mokra karma, a cena w Krakvecie konkurencyjna.
Evangersa mój pies nie chciał jeść, a po rybnym była brzydka kupa( choć po rybie w Animodzie zupełnie nic się nie działo). Miałam pojedyncze opakowania różnych firm, ale nigdy nie rzucał się na nie z taką chęcią jak na Animodę.
Przetestowałam prawie wszystkie smaki - wszystkie jedzone chętnie, żadnych problemów z brzuchem. Może się nie znam, ale wg mnie to przyzwoita mokra karma, a cena w Krakvecie konkurencyjna.
Evangersa mój pies nie chciał jeść, a po rybnym była brzydka kupa( choć po rybie w Animodzie zupełnie nic się nie działo). Miałam pojedyncze opakowania różnych firm, ale nigdy nie rzucał się na nie z taką chęcią jak na Animodę.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości