Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam. Moja sunia do tej pory ładnie zjadała swoją porcję karmy i nie grymasiła. Karmię ją Eukanubą lub Royalem na zmianę d tego dodaję olej lniany lub z pestek winogron. W zeszłym tygodniu dostała pierwszą cieczkę i nie ma apetytu. Przez kilka dni zjadała tylko łososia gotowanego na parze + Eukanuba + olej z pestek winogron. Ale dzisiaj już mi nawet tego nie chce zjeść. W ogóle dziwnie się zachowuje, więcej leży i mniej się bawi... Sunia jest regularnie odrobaczana i pod kontrolą weterynarza nic nigdy jej nie dolegało... Czy takie zachowanie może mieć związek z pierwszą cieczką?

A może najlepszym i najprostszym wyjściem było by pójście do weta? On ma możliwośc oględzin suczki i sprawdzenia, czy jej niechęć do jedzenia wynika z cieczki czy może z czegoś innego.

DamaKier pisze:A może najlepszym i najprostszym wyjściem było by pójście do weta? On ma możliwośc oględzin suczki i sprawdzenia, czy jej niechęć do jedzenia wynika z cieczki czy może z czegoś innego.

U weta z nią byłam oczywiście od razu jak zaczęła grymasić ale jeszcze nie myślałam, że może mieć to związek z cieczką... Wet ją zbadał i nic jej nie dolega, doradził mi aby ją przegłodzić to sama zacznie jeść. Ale ja teraz rozmyślam czy to może mieć związek z cieczką bo się boję i nie potrafię ją zostawić aby robiła to co chce tylko wpycham w nią jedzenie tzn. karmię z ręki itp.

tak możesz mieć racje , ale choroba w trakcie rozwijania sie może także dawać takie objawy. Także pilnie ja obserwuj, jeśli dołączą jakieś niepokojące objawy pędź do lekarza.

Mała je już lepiej i wróciła jej ochota na figle i zabawy. . Sama nie wiem może w pierwszych dniach cieczki bolał ją brzuszek i to było powodem słabego apetytu.

Cześć.
Z pewnością wiesz, że cieczka to ważny czas w życiu każdej suczki. Dlatego jako właściciel powinieneś się dobrze do tego przygotować. Na naszym blogu znajdziesz artykuł, z którego dowiesz się najważniejszych rzeczy w tym temacie. https://www.krakvet.pl/artykuly/cieczka ... ej-objawy/
Jednak pamiętaj, objawy, które opisujesz mogą powodować niepokój. Dlatego warto zgłosić się na konsultację do weterynarza w celu wykluczenia poważniejszych problemów.

KrakVet.pl