Jak dobrze, domowo żywić psa z cukrzycą + jakie suplementy?
: 06 grudnia 2012, 19:48
Witam wszystkich forumowiczów.
Wraz z moją psicą od czerwca walczymy z cukrzycą. Raz szło lepiej, raz gorzej - wiadomo choroba podstępna. Do tej pory była na specjalistycznych karmach Royal Canin Diabetic, a później Royal Canin Weight Control. Jadła je bez problemu. Dwa tygodnie temu wieczorem pies zjadł coś na dworze. W nocy wymiotowała. Ja, myśląc że to tylko jednorazowa sytuacja, na dzień następny podałam jej rozmoczoną karmę (niestety, psica nie pogryzie tych kuleczek, zbyt malutkie). Brzuch jej wydęło, a po 3 godzinach od podania wszystko zwróciła. Taka sytuacja powtarzała się jeszcze przez kilka dni. Wodę mogła pić normalnie i nie zwracała. Wylądowałam z nią u weterynarza, dostała zastrzyk przeciw wymiotny + Ornitil + Ranigast, dodatkowo zrobiono jej badania krwi. Wyniki wyszły dobre. Po zastrzyku pies przestał wymiotować, co mnie bardzo ucieszyło, aczkolwiek od momentu zatrucia, gdy tylko widziała karmę, miała jakby odruch wymiotny. Niby ją jadła, ale już bez tego entuzjazmu, co na początku karmienia. Po 3 dniach bez wymiotów, 3 godziny po posiłku znowu ta sama sytuacja, pies zwymiotował i jestem w 100% pewna, że winna jest karma, nic innego jej do pyska nie wpadło. Stolce przez cały czas miała dobre, tak samo apetyt jej dopisywał. Cóż było robić? Musiałam przerzucić się na domowe jedzenie. Pytałam mojego weterynarza o to, w jakich ilościach mam jej podawać jedzenie, ale odpowiedź że to na oko mam kombinować troszkę mnie wystraszyła. Od dwóch dni stosuję domowe żywienie i po wymiotach ani śladu, pies je aż mu się uszy trzęsą, z tym że ja nie do końca jestem pewna ile mam jej podawać pokarmu i dodatkowo jakie suplementy mam dokupić, żeby nie zabrakło jej witamin?
Jej przykładowe dzienne menu:
- 100g piersi z kurczaka lub indyka;
- 100g płatków owsianych górskich; ryżu brązowego; makaronu razowego;
- 100g tartej surowej marchewki; gotowanego kalafiora; cukinii; selera naciowego
- oliwa z oliwek 1 łyżka lub siemię lniane.
Czasami dodaję też otręby, jajko na twardo...
Generalnie na tych produktach bazuję, jednak nie wiem, czy moja sunia nie dostaje za mało pokarmu? Cukry ma w normie (póki co), waży 12 kg - powinna 10kg z tym, że weterynarz nie kazał mi jej już odchudzać - hym?
Może jakaś mądra głowa pomoże mi ustalić mniej więcej jakie ilości jej podawać, co zmniejszyć, co zwiększyć, no i przede wszystkim w jakie suplementy do diety powinnam się dodatkowo zaopatrzyć, żeby mojej psicy niczego nie zabrakło?
Gdyby też ktoś miał przykładowe menu dla psa z cukrzycą, to będę bardzo wdzięczna za udostępnienie
Pozdrawiam.
Wraz z moją psicą od czerwca walczymy z cukrzycą. Raz szło lepiej, raz gorzej - wiadomo choroba podstępna. Do tej pory była na specjalistycznych karmach Royal Canin Diabetic, a później Royal Canin Weight Control. Jadła je bez problemu. Dwa tygodnie temu wieczorem pies zjadł coś na dworze. W nocy wymiotowała. Ja, myśląc że to tylko jednorazowa sytuacja, na dzień następny podałam jej rozmoczoną karmę (niestety, psica nie pogryzie tych kuleczek, zbyt malutkie). Brzuch jej wydęło, a po 3 godzinach od podania wszystko zwróciła. Taka sytuacja powtarzała się jeszcze przez kilka dni. Wodę mogła pić normalnie i nie zwracała. Wylądowałam z nią u weterynarza, dostała zastrzyk przeciw wymiotny + Ornitil + Ranigast, dodatkowo zrobiono jej badania krwi. Wyniki wyszły dobre. Po zastrzyku pies przestał wymiotować, co mnie bardzo ucieszyło, aczkolwiek od momentu zatrucia, gdy tylko widziała karmę, miała jakby odruch wymiotny. Niby ją jadła, ale już bez tego entuzjazmu, co na początku karmienia. Po 3 dniach bez wymiotów, 3 godziny po posiłku znowu ta sama sytuacja, pies zwymiotował i jestem w 100% pewna, że winna jest karma, nic innego jej do pyska nie wpadło. Stolce przez cały czas miała dobre, tak samo apetyt jej dopisywał. Cóż było robić? Musiałam przerzucić się na domowe jedzenie. Pytałam mojego weterynarza o to, w jakich ilościach mam jej podawać jedzenie, ale odpowiedź że to na oko mam kombinować troszkę mnie wystraszyła. Od dwóch dni stosuję domowe żywienie i po wymiotach ani śladu, pies je aż mu się uszy trzęsą, z tym że ja nie do końca jestem pewna ile mam jej podawać pokarmu i dodatkowo jakie suplementy mam dokupić, żeby nie zabrakło jej witamin?
Jej przykładowe dzienne menu:
- 100g piersi z kurczaka lub indyka;
- 100g płatków owsianych górskich; ryżu brązowego; makaronu razowego;
- 100g tartej surowej marchewki; gotowanego kalafiora; cukinii; selera naciowego
- oliwa z oliwek 1 łyżka lub siemię lniane.
Czasami dodaję też otręby, jajko na twardo...
Generalnie na tych produktach bazuję, jednak nie wiem, czy moja sunia nie dostaje za mało pokarmu? Cukry ma w normie (póki co), waży 12 kg - powinna 10kg z tym, że weterynarz nie kazał mi jej już odchudzać - hym?
Może jakaś mądra głowa pomoże mi ustalić mniej więcej jakie ilości jej podawać, co zmniejszyć, co zwiększyć, no i przede wszystkim w jakie suplementy do diety powinnam się dodatkowo zaopatrzyć, żeby mojej psicy niczego nie zabrakło?
Gdyby też ktoś miał przykładowe menu dla psa z cukrzycą, to będę bardzo wdzięczna za udostępnienie
Pozdrawiam.