Szczeniaczek, nie chce jeść.
: 16 stycznia 2013, 17:19
Witajcie.
Nigdy nie miałam jeszcze psa. Tak, nigdy.
I mam ogromny problem, bo wczoraj znalazłam szczeniaczka chyba jest to owczarek podhalański. Szukam trochę i mam takie wrażenie. Wszystko pasuje.
Postanowiłam go przygarnąć. Dzwoniłam dzisiaj do sąsiadów i ktoś go prawdopodobnie porzucił.
Żałośnie skomlał. Myślę, że tęskni za mamą, bo jest mały i ma taki charakterystyczny zapach.
Nie mogłam go zostawić na minutę po skomlał. Musiałam go głaskać, bawić się z nim. Teraz śpi, więc nie mam dużo czasu. Zatem do rzeczy.
Dałam mu wczoraj mleko, zwykłe, bo nie mam specjalnej karmy i mleka. Pokruszyłam mu tak trochę chleba.
I zjadł. Zrobił kupkę na dywan niestety, parę razy zrobił siusiu, ale posprzątałam bez łaski.
Dałam mu też wczoraj mięso rozdrobnione, zjadł.
Potem znowu dałam mu mleko. Spał ze mną.
Z rana dzisiaj, zrobił kupę kolejną. Wszystko w porządku na to wygląda, że nie zaszkodziło mu to.
Dałam mu dzisiaj mleko. Tylko troszeczkę wypił.
Potem chyba moja babcia o 12 mu coś dała, bawił się z nią itp.
Przyszłam do domu. Pobawiłam się z nim, dałam wodę do picia, bo sapie często.
Teraz chciałam mu dać mleko lecz nie chce. Czy to dziwne?
Poszedł spać.
Ma suchy nosek. Nie wiem czy to kwestia tego może, że w moim pokoju jest gorąco?
I jak spaliśmy to przytulał się do ściany. Pootwierałam okna i naprawdę wychłodziłam pokój. Z rana wszystko chyba było w porządku, już nie oddychał tak szybko, nie wystawiał języka.
Nie wiem, czy był szczepiony, skąd on jest. Nie wiem, kompletnie.
Moja mama nie chce z nim iść na razie do weterynarza. Uważa, że dopiero jak się coś dzieje trzeba iść.
Proszę mi napisać, czy taki pies jest trudny w utrzymaniu? Moja mama się niepokoi, chciała go oddać, ale byłam stanowcza.
Powinnam kupić tabletki przeciw robakom, jakie szczepienia? Coś przeciw pchłom, bo się drapie czasami.
Proszę o pomoc/
Nigdy nie miałam jeszcze psa. Tak, nigdy.
I mam ogromny problem, bo wczoraj znalazłam szczeniaczka chyba jest to owczarek podhalański. Szukam trochę i mam takie wrażenie. Wszystko pasuje.
Postanowiłam go przygarnąć. Dzwoniłam dzisiaj do sąsiadów i ktoś go prawdopodobnie porzucił.
Żałośnie skomlał. Myślę, że tęskni za mamą, bo jest mały i ma taki charakterystyczny zapach.
Nie mogłam go zostawić na minutę po skomlał. Musiałam go głaskać, bawić się z nim. Teraz śpi, więc nie mam dużo czasu. Zatem do rzeczy.
Dałam mu wczoraj mleko, zwykłe, bo nie mam specjalnej karmy i mleka. Pokruszyłam mu tak trochę chleba.
I zjadł. Zrobił kupkę na dywan niestety, parę razy zrobił siusiu, ale posprzątałam bez łaski.
Dałam mu też wczoraj mięso rozdrobnione, zjadł.
Potem znowu dałam mu mleko. Spał ze mną.
Z rana dzisiaj, zrobił kupę kolejną. Wszystko w porządku na to wygląda, że nie zaszkodziło mu to.
Dałam mu dzisiaj mleko. Tylko troszeczkę wypił.
Potem chyba moja babcia o 12 mu coś dała, bawił się z nią itp.
Przyszłam do domu. Pobawiłam się z nim, dałam wodę do picia, bo sapie często.
Teraz chciałam mu dać mleko lecz nie chce. Czy to dziwne?
Poszedł spać.
Ma suchy nosek. Nie wiem czy to kwestia tego może, że w moim pokoju jest gorąco?
I jak spaliśmy to przytulał się do ściany. Pootwierałam okna i naprawdę wychłodziłam pokój. Z rana wszystko chyba było w porządku, już nie oddychał tak szybko, nie wystawiał języka.
Nie wiem, czy był szczepiony, skąd on jest. Nie wiem, kompletnie.
Moja mama nie chce z nim iść na razie do weterynarza. Uważa, że dopiero jak się coś dzieje trzeba iść.
Proszę mi napisać, czy taki pies jest trudny w utrzymaniu? Moja mama się niepokoi, chciała go oddać, ale byłam stanowcza.
Powinnam kupić tabletki przeciw robakom, jakie szczepienia? Coś przeciw pchłom, bo się drapie czasami.
Proszę o pomoc/