Pies,waga 8 kg,karmiony suchą,wiek 4 lata.
Dotąd bez kości.
Jak bezpiecznie wprowadzać i jakie?
Jest to sznaucer miniaturka.
Chciałam podać szyję indyczą ale nie wiem czy podać w całości,czy gotowaną/surową,czy nic mu nie pokaleczy itp.?
Kości
Psu karmionemu sucha karmą nie wprowadzaj kości, jeżeli chcesz żeby pożył jeszcze trochę. To bardzo zły pomysł. Organizm jest nie przyzwyczajony do trawienia tak ciężkiego pokarmu, pies nie potrafi ich gryźć prawidłowo, narobisz psu kłopotu jak nic.
Ok,dziękuję. Gdyby przeszedł na gotowane byłoby lepiej i po jakimś czasie można wtedy podać kostkę?
Karmię psa gotowanym i nie zdecyduję się na podawanie kości ze względu na zbyt duże zagrożenie przy ich podawaniu a za małe korzyści dietetyczne przy tak dużym ryzyku zachłyśnięcia, zaczopowania jelit, niestrawności, przebicia przełyku, jelita. Nie pomogę ponieważ jestem na nie jeżeli chodzi o kości, surowe mięso tak, gotowane jedzenie tak, kości nie
Tyle czytam że kości to wapń, że nalezy podawać i takie tam podobne. Dziękuję z całego serca za ostrzeżenie i pozdrawiam serdecznie
-
- Posty:218
- Rejestracja:23 czerwca 2011, 22:36
Podawanie kości psom nie szkodzi. Jest to ich naturalny pokarm i do tego są przystosowane. To tylko ludzka głupota, wydumki i wygodnictwo sprawiło że zaczęliśmy je nienaturalnie karmić gotowym, przemysłowym shitem.
Jelśi karmisz psa suchą karmą to możesz dac kość ale tylko do poobgryzania np. cielęcą. Będzie oki bo jest dość miękka. Niczego sobie będą kości schabowe - pies będzie miał dużo zabawy z jej obgryzanie. Możesz zaserwować szyję indyczą. Problemem może być zjedzenie całej kości albo też surowej kości mięsnej, bo pies nie jest przygotowany do trawienia tego typu pokarmu jak jest karmiony suchą. Dlatego też mogą wystąpić sensacje żołądkowe - dobrze jest dać jakiś czas wcześniej kefirku dla poprawienia flory bakteryjnej, to pomoze w trawieniu.
Jelśi karmisz psa suchą karmą to możesz dac kość ale tylko do poobgryzania np. cielęcą. Będzie oki bo jest dość miękka. Niczego sobie będą kości schabowe - pies będzie miał dużo zabawy z jej obgryzanie. Możesz zaserwować szyję indyczą. Problemem może być zjedzenie całej kości albo też surowej kości mięsnej, bo pies nie jest przygotowany do trawienia tego typu pokarmu jak jest karmiony suchą. Dlatego też mogą wystąpić sensacje żołądkowe - dobrze jest dać jakiś czas wcześniej kefirku dla poprawienia flory bakteryjnej, to pomoze w trawieniu.
Tak, sznaucer miniaturka, 8 kg podać psu szyję z indyka, końcówka szyi jest dość chuda, wyobraź sobie jak pies odgryzie tę część jeden pierścień i niech się nieszczęśliwie zadławi, wbrew pozorom te pierścienie są bardzo twarde i się rozdzielają no jedynie te grube kości podawane pod kontrolą, przy skarmianiu karmą sucha każdy wprowadzony nowy posiłek może spowodować sensacje, pies ma wyjałowiony przewód pokarmowy jak nic.
-
- Posty:218
- Rejestracja:23 czerwca 2011, 22:36
Wyobraź sobie, że nasza sunia Jagd Terrer (Niemiecki terrier myśliwski) ma jakieś 6-7 kg i od kilku lat nie ma z tym problemów. Je kości mięsne i jakoś niezauważyłem żeby miało to negatywny wpływ na jej zdrowie czy kondycję. Co innego po tych wszystkich super premium karmach z mega eko składników. Ostatnio wet namówił teścia na hillsa i pies srał żadziakami trzy dni.
Mi lekarz powiedział ze sucha to badziew i jesli nie namoczysz jest problem z wchłanianiem substancji jakiś tam i tłuszczu,dodatkowo zle działa na sluzowkę.
Podajecie psom siemię? w jakiej postaci bo mówią ze zawiera coś trujące
Podajecie psom siemię? w jakiej postaci bo mówią ze zawiera coś trujące
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
usuwam post merytoryczny
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2014, 20:38 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Isabelle podawalas surowe te szyje? a można je potłuc na drobne i zobaczyć jak będzie jadł? nie pokaleczą przewodu pokarmowego?
Tak, tylko, że w przypadku psa karmionego suchą karmą to zupełnie inny aspekt podawać czy nie ..... No jasne 5 kg psu podałaś szyję z indyka bardzo rozsądne podejście i może zjadł całą, chyba że obgryzł tylko mięsko to owszem.
Martiness999, z tego co pamiętam karmisz przewagą surowego tak, pies jest przyzwyczajony co i tak nie przekona mnie do kości, więcej z nimi problemów niż korzyści. A pisanie, że żywienie kośćmi jest lepsze niż suchą, no cóż niech ktoś weźmie to do siebie zbyt dosłownie i poda psu same kości w typie gołe kości no i problem .....
Martiness999, z tego co pamiętam karmisz przewagą surowego tak, pies jest przyzwyczajony co i tak nie przekona mnie do kości, więcej z nimi problemów niż korzyści. A pisanie, że żywienie kośćmi jest lepsze niż suchą, no cóż niech ktoś weźmie to do siebie zbyt dosłownie i poda psu same kości w typie gołe kości no i problem .....
właśnie przeczytałam zeby psom nie podawać kości,ze mogą prowadzić do groźnych obstrukcji a jesli juz to jakąs dużą cielęca i to raz na jakiś czas.Nie mogę podać linka dlatego wklejam odpowiedz psiego dietetyka:
,,Kości podawać surowe czy gotowane?
Najlepiej w ogóle, bo bywają powodem obstrukcji. Jeśli już, to doradzam kości duże, np. gicz wołową, surową lub gotowaną. Bezwzględnie nie wolno dawać psom kości drobiowych - zjedzone łapczywie mogą przebić ściany żołądka jelit."
I kureczka pieczona co teraz?
,,Kości podawać surowe czy gotowane?
Najlepiej w ogóle, bo bywają powodem obstrukcji. Jeśli już, to doradzam kości duże, np. gicz wołową, surową lub gotowaną. Bezwzględnie nie wolno dawać psom kości drobiowych - zjedzone łapczywie mogą przebić ściany żołądka jelit."
I kureczka pieczona co teraz?
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości