Wielotorbielowatosc blony sluzowej macicy.
: 20 listopada 2004, 11:27
Mam 3 letnia suke (owczarka niemieckiego) ktora zaczela miesiac po
cieczce znowu krwawic i to na dodatek intensywnie. Zglosilismy sie do
weterynarza, który zrobil USG i stwierdzil kamice ukladu moczowego. W
zwiazku z tym ze nie pasowalo nam to bo przy kamicy krew raczej nie
cieknie z dróg moczowych, zglosilismy sie do drugiego weterynarza
który stwierdzil wielotorbielowatosc blony sluzowej macicy i zalecil
bromokryptyne albo gestageny nie podajac dawek. Pozostawil tez nam lek
do wyboru. Niechcacy siostra ktora byla z psem przyznala sie do
medycznego wyksztalcenia i pewnie dlatego tak sie stalo. Zastanawiamy
sie dlaczego bromokryptyna bo ona przeciez hamuje wydzielanie
prolaktyny a co za czym idzie laktacje, nie wiem jak sie to ma do
rozrostu blony sluzowej macicy. Moze u psa jest inaczej niz u
czlowieka. Natomiast gestageny nie wiemy jakie i w jakich dawkach, jak
dlugo podawac? Bardzo prosimy o pomoc i porade.
w imieniu rodziny Saby (to nasza owczarzyca)
Ewa
cieczce znowu krwawic i to na dodatek intensywnie. Zglosilismy sie do
weterynarza, który zrobil USG i stwierdzil kamice ukladu moczowego. W
zwiazku z tym ze nie pasowalo nam to bo przy kamicy krew raczej nie
cieknie z dróg moczowych, zglosilismy sie do drugiego weterynarza
który stwierdzil wielotorbielowatosc blony sluzowej macicy i zalecil
bromokryptyne albo gestageny nie podajac dawek. Pozostawil tez nam lek
do wyboru. Niechcacy siostra ktora byla z psem przyznala sie do
medycznego wyksztalcenia i pewnie dlatego tak sie stalo. Zastanawiamy
sie dlaczego bromokryptyna bo ona przeciez hamuje wydzielanie
prolaktyny a co za czym idzie laktacje, nie wiem jak sie to ma do
rozrostu blony sluzowej macicy. Moze u psa jest inaczej niz u
czlowieka. Natomiast gestageny nie wiemy jakie i w jakich dawkach, jak
dlugo podawac? Bardzo prosimy o pomoc i porade.
w imieniu rodziny Saby (to nasza owczarzyca)
Ewa