kora nadnerczy a uszkodzenie zastawek u psa
: 02 sierpnia 2005, 13:47
Moj 11 letni jamnik dwa miesiące temu miał zdiagnozowaną chorobę o nazwie niedoczynnośc kory nadnerczy. Jako jej przyczyne lekarz wskazał grzybicę ( pisek miał porwane uszy i ranki wewnatrz ) . Leczony był Ketokonazolem. Bardzo schudł ( mimo , że je 2 posiłki dziennie ) , ma strasznie duże pragnienie a mimo to jest odwodniony, nie trzyma moczu, wymiotuje jest ospały i słaby. Dostaje preparaty witaminowe do pożywienia i w zastrzykach. Wczoraj jego stan gwałtownie pogorszył sie, nie mógł utrzymać się na nogach, przewracał się , stracił apetyt. Podczas badania ( wczoraj ) weterynarz stwierdził nagle poważne udszkodzenie zastawek serca. ( nigdy go pod tym katem nie badał ) Co robić ? Jak go leczyć, czy podjąć leczenie preparatem homeopatycznymn RV3 hromon ( czytałam o nim w interbnecie ) czy zastsować inne leki ? Jeszcze kilka miesięcy temu to był zdrowy, pełen życia piesek. Czy grzybica i niedoczynnośc kory nadn. mogą mieć tak poważne skutki? Jakie ma szanse na wyleczenie i przeżycie . Z góry dziękuje za odpowiedź.