Strona 1 z 1

Amerykańskie karmy

: 06 stycznia 2007, 13:23
autor: Szymon
Mój 9-miesięczny labrador ostatnio często choruje (przeziębia się, zapalenie jelita grubego, ma obniżoną odporność). Dotychczas karmiłem go karmą poleconą w hodowli, czyli Bewi Dog Junior. Obecnie zastanawiam się nad zmianą na jakąś amerykańską karmę, ponieważ słyszałem dużo pozytywnych opinii o nich, że są lepsze od europejskich, są wyprodukowane z mięsa o wyższej jakości, mają bogatszy skład. Zastanawiam się nad Eagle Pack albo PROformance. Czy ktoś karmi swoje psy tymi karmami? A może Bewi Dog jest OK i nie trzeba jednak zmieniać? Może Pan Jarek wypowie się również na ten temat? Zapewne jego pacjentami są również psy, które jedzą te karmy. A może karma nie ma związku z dolegliwościami mojego psa? Pozdrawiam i czekam na Wasze odpowiedzi.

: 06 stycznia 2007, 16:47
autor: Gość
Jeżeli podajesz psu tylko w.w. karmę to jest duże prawdopodobieństwo, że to ona powoduje te dolegliwości. Na twoim miejscu śmiało zaczęłabym zmieniać karmę na inną, chociażby tą o której myślałeś ( Eagle Pack ). Jeżeli będziesz to robił stopniowo i konsekwentnie to nie powinno być żadnych skutków ubocznych związanych ze zmianą karmy. Każdy pies jest inny, każdy inaczej reaguje na karmy. Mój na przykład nie toleruje żadnej z karm. Muszę mu gotować jedzonko :)
Pozdrawiam Ciebie i pieska !

: 07 stycznia 2007, 01:05
autor: DamaKier
Z dwóch podanych karm zdecydowanie wybrałabym Eagle Pack. Bewi Dog to karma dość dobra, ale są lepsze :wink: A co do karm amerykańskich (chyba się nawet domyślam, gdzie to słyszałeś), to cudów nie ma i w Ameryce. Uważam, ze z powodzeniem możesz karmić psiaka karmami europejskimi, których mamy zapewne więcej i które sa równie dobre jak amerykańskie. Przede wszystkim interesuj się składem, bo karma mająca kiepską zawartość, choćby i amerykańska, nie będzie dobrym wyborem :wink:

: 07 stycznia 2007, 09:57
autor: Szymon
Opinie na temat amerykańskich karm znam z różnych artykułów, badań i od moich znajomych, którzy mieszkają w Stanach. Amerykanie, w przeciwieństwie do jedzenia produkowanego dla ludzi, które jest zazwyczaj sztuczne, dokładają największej staranności, aby pokarm dla psów był naturalny i spełniał najwyższe kryteria jakościowe. Jest to kwestia mentalności i podejścia do zwierząt, z tego co wiem psy są tam traktowane o wiele lepiej niż w Europie, na pewno jeżeli chodzi o jakość karm. A swoją drogą weterynarz w USA jest bardzo, bardzo drogi, dlatego pożywienie musi być pełnowartościowe, żeby pies nie chorował i nie trzeba było później dużo płacić za leczenie.

Czy duża jest różnica jakościowa pomiędzy Eagle Pack a PROFormance? Jestem w stanie zapłacić więcej za karmę, ale nie wiem, czy w tym przypadku warto dołożyć to 100 zł, bo taka jest mniej więcej różnica w cenie?

Rozumiem, że z tych trzech karm, o których pisałem na początku, najlepsza jest Eagle Pack, potem PROformance i na końcu Bewi Dog?

I jeszcze mam jedno pytanie odnośnie witamin. Czy do tych trzech karm trzeba je podawać? Nie podawałem do Bewi Dog, ponieważ ludzie z hodowli oraz weterynarze, z którymi rozmawiałem na ten temat, twierdzieli, że jest to niepotrzebne, ale może to było przyczyną chorób mojego labradora, a nie karma, którą od zawsze je bardzo chętnie (żarłok, ale nie ma nadwagi)?

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi. :-)

: 07 stycznia 2007, 23:57
autor: DamaKier
Każdy ma swoje zdanie na ten temat :wink: Ja uważam, że Ameryka nie jest jakąś ogromną konkurencją dla karm europejskich. Nie przeczę, ze karmy mają dobre- ale sądzę, ze nie ma nad czym wzdychać :wink: Jak sam wspomniałeś ludzie nie odżywiają się dobrze, więc nie sądzę, żeby akurat psom dawali to, co najlepsze. Amerykański lekarz tez jest drogi, a pomimo to ludzie jedzą niezdrowo :wink:

Co do klasyfikacji tych 3 karm, to jest dokładnie tak jak wspomniałeś: Eagle Pack, PROFormance i Bewi Dog na trzecim miejscu. Ja wybrałabym dla swojego psa Eagle Packa, karmiłam go tą karmą i byłam zadowolona. Jesli jednak nie chcesz wydawac takiej kwoty na karmę dla psa, to może być też PROF- nie mówię, że jest do kitu :wink:

Szkoda tylko, że Eagle tak podrożał. Jak ja dawałam psu, to za seniora płaciłam 200zł, a teraz jest już 250 :shock:

: 14 stycznia 2007, 17:20
autor: Jarek
co do tych amerykański karm. Można powiedzieć , że tradycja robienia karm dla zwierząt jest najstarsza w USA może stad wyprzedzają oni konkuretów ze strego ladu. Z tym,że Euroa nie odbiega aż tak jakościowo od produktów amerykańskich. Możesz spróbować inne jedzenie i przyglądnąc się psu czy mniej będzie chorował choć prawdopodobieństwo jest małe , ale jest.