podajemuy pieskowi tylko suchą karmę .( BOSCH junior s/m) .
piseks ma 5 m-cy . Je chetnie , kupki ma "ładne" i regularne. czy przy tym pozostac czy jednak urozmaicac - warzywka . serek, jakies podroby ?? co sadzicie ??
troch mi go zal...) jak ja bym mial jesc codziennie to samo dlugo bym ni wytrzymal... prosze o wasze opinie.
JAK KARMIC ? TYLKO SUCHA CZY MIESZANA ?
Naprawdę, takich tematów jest tysiące, trzeba poszukać. Powiem krótko: Nie otrzymasz jednoznacznej odpowiedzi i decyzję będziesz musiał i tak podjąc sam.
Choćby ostatni temat ( a jest ich cała masa, to było wałkowane mnóstwo razy):
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=2889
Choćby ostatni temat ( a jest ich cała masa, to było wałkowane mnóstwo razy):
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=2889
Mój pies był dokładnie na tej samiej karmie. Nie dodawałam nic więcej do posiłków. Czasem namaczałam karmę, wtedy chetniej jadł Nie martw się,że on je codziennie to samo Z czasem (jak pies dorósł) karmę zmieniłam na inną.
ja karmię psiaka karmą suchą zmieszaną z gotowanym kurczakiem, jest on bardzo wybredny i to jedyny sposób aby zjadł pełnowartościową karmę
Ja tam wierzę fachowym publikacjom, zaufanym wetom i swoim doświadczeniom. Karmienie psa mieszanym jedzeniem to spore ryzyko, że zafundujemy mu niezbilansowane odżywnianie - zwłaszcza, że suche karmy są już całkowicie zbilansowane. Żeby tak nie powsytawały niedobory czy nadmiary trzeba jednak wiedzy a nie każdy potrafi. Nie jest prawdą, żę monodieta psu szkodzi, nie udowodniono tego - natomiast najnowsze badania proponują tak : albo zbilansowane gotowane albo dobra sucha karma - mieszanie to najbardziej ryzykowny a dla niektórych fachowców (w tym dla mnie - amatorki) bezsensowny. Nie ma powodów żeby psa w ten sposób żywić, a można mu przy okazji zafundować problemy zdrowotne - choćby z przebiałczenia. Jeśli komuś nie pasuje sucha karma i ma jakieś obawy, niech próbuje psa karmić zróżnicowanym gotowanym (oczywiście zbilansowanym odpowiednio) - mieszanie nie ma sensu a jest naprawdę duuużo bardziej ryzykowne. I takie myślenie wydaje mi się logiczne.
Ja mam doiśiadczenia z psami żywionymi wyłącznie suchą karmą i wcale taka dieta im się nie nudzi, a psy dożywają późnej starości i w dobrym zdrowiu, pod warunkeim że karma będzie dobrze dobrana. Natomisat gotowane jest ok. jeśli również psu służy a my wiemy co robimy i staramy się takie jedzonko właściwie zbilansować. Karmienia na zmianę suchym i gotowanym nie rozumiem kompletnie. Jak dla mnie to na jakiś mitach wyrosła taka metoda...niestety.
Ja mam doiśiadczenia z psami żywionymi wyłącznie suchą karmą i wcale taka dieta im się nie nudzi, a psy dożywają późnej starości i w dobrym zdrowiu, pod warunkeim że karma będzie dobrze dobrana. Natomisat gotowane jest ok. jeśli również psu służy a my wiemy co robimy i staramy się takie jedzonko właściwie zbilansować. Karmienia na zmianę suchym i gotowanym nie rozumiem kompletnie. Jak dla mnie to na jakiś mitach wyrosła taka metoda...niestety.
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... %B3kowaniedigieve pisze:Nie ma powodów żeby psa w ten sposób żywić, a można mu przy okazji zafundować problemy zdrowotne - choćby z przebiałczenia.
Jarek pisze:pisałem już o tym nie ma terminu PRZEBIAŁKOWANIE (...) Może być skaza białkowa, ale nie ma przebiałkowania.
Zgadzam sie z wypowiedziami ze nie powinno sie mieszać karmy suchej i gotowanej bo to tylko kolejny kłopot lepiej trzymać sie jednego moje psy jedza tylko suche 2 razy w tygodniu dodaje żółtko podaje witaminy wapno komu trzeba i oliwe z oliwek oczywiście tez jakies smakołyki przeznaczone dla psów i wyglądają pięknie
Kryptoreklama na forum?
Wiemy, że reklama dźwignią ... aczkolwiek na tym forum podawanie linków jest dopuszczalne tylko tu: http://www.krakvet.pl/forum/viewforum.php?f=5
Wiemy, że reklama dźwignią ... aczkolwiek na tym forum podawanie linków jest dopuszczalne tylko tu: http://www.krakvet.pl/forum/viewforum.php?f=5
Anonymous pisze:Kryptoreklama na forum?
Wiemy, że reklama dźwignią ... aczkolwiek na tym forum podawanie linków jest dopuszczalne tylko tu: http://www.krakvet.pl/forum/viewforum.php?f=5
To nie był link bo banerek sie nie otwierał a po drugie już go nie ma
Link prowadził do zdjęć szczeniąt co w zestawieniu z umieszczonym wcześniej banerkiem hodowli było dziwnie podejrzanie
Sprki ze wstawiłam przedtem adres ale to nie było celem jakiejś reklamy broń boże ( już nie bede ) nie linczujcie mnie
a to mój najmłodszy pieszczoch
[/url]
a to mój najmłodszy pieszczoch
[/url]
Zgadzam się, być może źle się wyraziłam. (po prostu jako laik posłużyłam się tym terminem który znalazłam w podobno fachowej publikacji )Anonymous pisze:http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... %B3kowaniedigieve pisze:Nie ma powodów żeby psa w ten sposób żywić, a można mu przy okazji zafundować problemy zdrowotne - choćby z przebiałczenia.
Jarek pisze:pisałem już o tym nie ma terminu PRZEBIAŁKOWANIE (...) Może być skaza białkowa, ale nie ma przebiałkowania.
Dobrze wiedzieć.
Jak w takim razie określić zbyt wysoki poziom białka całkowitego we krwi jak nie przebiałkowanie? Poziom białka u mojego psa przekracza o 30% górną granicę normy, ale pies nie ma skazy białkowej - nie wykazuje objawów nietolerancji na białko, nie ma żadnych zmian skórnych, nie drapie się.
określa to się mianem hyperproteinemii lub nadmiarem białka ale przebiałkowanie to nie .
Ja karmie psa karmą mieszaną.
Rano przed pracą daję mu 200 gram suchej karmy(brit), a po pracy gotuję mu ryż z mięsem i warzywami.
Czy to żle?
Nie mam czasu , ze by rano gotować psu jedzenie, a sama sucha karma odpada, bo nie przepada za nią.Zawsze musze mu ja czymś polac.
Czy sa jakies konkretne badania, które mówią, ze nie mozna mieszać suchej karmy z płynną-gotowana
Rano przed pracą daję mu 200 gram suchej karmy(brit), a po pracy gotuję mu ryż z mięsem i warzywami.
Czy to żle?
Nie mam czasu , ze by rano gotować psu jedzenie, a sama sucha karma odpada, bo nie przepada za nią.Zawsze musze mu ja czymś polac.
Czy sa jakies konkretne badania, które mówią, ze nie mozna mieszać suchej karmy z płynną-gotowana