Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam,
Proszę o jakieś opinie dot. w/w karm, najchętniej w wersji dla szczeniąt ras dużych? Można tu sporo przeczytać o Acanie czy Bricie, ale na temat tych karm nie ma dużo informacji. A może znajdzie się ktoś kto karmił lub karmi nimi swojego psiaka i może podzielić się doświadczeniami?

Polecam Eagle Pack, mój labrador je tę karmę (dla ras dużych i olbrzymich, dla szczeniąt) i jesteśmy bardzo zadowoleni. Karma znika szybko z miski, nie ma żadnych problemów jelitowych, które wcześniej miały miejsce, odchody są małe, co znaczy, że karma jest w dużym stopniu przyswajana przez organizm i że jest wartościowa, jeżeli chodzi o składniki odżywcze.

Moj pies jadl kazda z tych karm.
Po Biomillu mial potworne gazy i nieszczegolne kupki, zreszta sklad tej karmy nie jest tak powalajacy, jak twierdza niektorzy - dla mnie zadna rewelacja.

Nie lubie karm amerykanskich - o ile pamietam, zarowno ANF, jak i EaglePack wlasnie stamtad pochodza - i moj pies tez ich nie lubi Obie karmy maja male granulki, moj pies zdecydowanie preferuje duze. Nie przypominam sobie problemow z trawieniem w okresie podawania tych karm, wiec pewnie ich nie bylo.
Tyle, ze to sa karmy z gatunku "mniej pachnacych", mialam duze problemy z "wcisnieciem" w psa po calym worku (podobnie bylo z Canidae i Nutro Choice - te tez slabo pachna i maja male granulki).

Wyprobowalam juz chyba wiekszosc drozszych karm, poki co zawsze konczy sie na Royalu, to jest jedyna karma, ktora zjada bez grymaszenia. Tyle, ze u nas karma stanowi mniej wiecej 1/3 diety.

Rzeczywiście Eagle Pack ma małe granulki, ale uważam, że jest to plus, ponieważ pies dłużej je posiłek i dzięki temu karma jest bardziej rozdrobniona, lepiej ją trawi i jest to zdrowsze dla niego.

Jeżeli chodzi o zapach karmy, to nie jest on zbyt intensywny, uważam, że jest w sam raz, ale z drugiej strony, czy karmy, które sa bardzo aromatyczne, są w pełni naturalne?

Uważam, że Royal Canin jest w Polsce zbyt przereklamowaną karmą. W Europie najczęściej jest pozycjonowany jako karma średniej jakości, a np. we Francji można go kupić w marketach.
Proponuję poczytać opinie na ZAGRANICZNYCH forach, bo na polskich ma bardzo dobre noty, ale tak jak już wspomniałem, tylko dzięki dobremu marketingowi na poziomie regionu.

susrev pisze:Rzeczywiście Eagle Pack ma małe granulki, ale uważam, że jest to plus, ponieważ pies dłużej je posiłek i dzięki temu karma jest bardziej rozdrobniona, lepiej ją trawi i jest to zdrowsze dla niego.

W przypadku duzych psów jest to raczej minus, bo pies (zwłaszcza młody lub jedzący łapczywie) połyka bez gryzienia. Z kolei wlasnie duże kulki pies je wolniej bo musi je pogryźć

eżeli chodzi o zapach karmy, to nie jest on zbyt intensywny, uważam, że jest w sam raz, ale z drugiej strony, czy karmy, które sa bardzo aromatyczne, są w pełni naturalne?

Wskaz, prosze, karme, ktora jest w pelni naturalna, a wystawie Ci order Usmiechu

Nie probuje nikogo przekonac, ze karma-jakas-tam jest dobra czy zla, pisze jedynie o moich doswiadczeniach z tymi karmami - o to zreszta pytal/-la Boro, o ile zauwazyles.

Rzeczywiście Eagle Pack ma małe granulki, ale uważam, że jest to plus, ponieważ pies dłużej je posiłek i dzięki temu karma jest bardziej rozdrobniona, lepiej ją trawi i jest to zdrowsze dla niego.

Tutaj mam podobne zdanie jak Shamrock.
Akurat w przypadku mojego psa jest to wylacznie kwestia preferencji, bo on wszystko je powoli: czy duze granulki, czy male; czy zmielone mieso, czy w jednym kawalku.

Proponuję poczytać opinie na ZAGRANICZNYCH forach, bo na polskich ma bardzo dobre noty, ale tak jak już wspomniałem, tylko dzięki dobremu marketingowi na poziomie regionu.

Wybierajac karme nie kieruje sie opiniami przeczytanymi na forach, bo sa dla mnie bezuzyteczne. Sklad potrafie sobie przeczytac, a reszte sprawdza juz moj pies.

Jeżeli pies je łapczywie, to zarówno małe jak i duże granulki będzie pochłaniał w ten sposób, które są wówczas dla niego korzystniejsze chyba nie muszę pisać...

Wszystko jest konserwowane, ale można użyć konserwantów naturalnych, tak jest w przypadku Eagle Pack.

Fora internetowe są dobrym źródłem informacji, ponieważ zawierają opinie ludzi, którzy użyli już danego produktu, to zawsze coś więcej niż suche informacje o składzie i marketingowe slogany producentów, które zawsze są pozytywne i przedstawiają produkt tylko z tej dobrej strony.

Dzięki. Akurat w naszym przypadku pies woli mniejsze granulki, więc to plus. Poza tym szukam karmy o jak najmniejszej zawartości białka i to kolejny plus. Szkoda tylko, że Eagle Pack w wersji Large & Giant Breed Puppy występuje tylko w opakowaniu 15kg.

1. Biomill
2.ANF
3.Eagle Pack

Dzień dobry,

mojej seterce (8 meisięcy) smakuje Biomill maxi dog. Zostało mi jeszcze troche innej karmy i jej od czasu do czasu daje jako smakołyk na spacerach, ale od czasu, kiedy zaczęłam jej dawac Biomilla, kręci nosem na starą karmę. Biomill ma większe granulki, może takie woli? W każdym bądź razie doświadczenia z Biomillem mamy (tzn. ruda ma:) ) dobre. Pozdrawiam wszystkich. Głask dla zwierzęcia. G.

Podobno Biomill do jedyna na naszym rynku karma high-end.

Raczej nie przykładałbym uwagi do określeń typu premium, super premium, itp. ponieważ nie są nigdzie ustalone kryteria, wedle których producenci mogliby w ten sposób klasyfikować karmy i robią to wedle uznania. A określenia high-end swoją drogą używa się w branży elektronicznej, dlatego dziwnie to wygląda w zestawieniu z karmą Biomill, jak i każdą inną.

Zgoda, być może termin high-end jest niefortunnie użyty w odniesieniu do karmy jednak chodziło mi o określenie najwyższej jakości. I tu nie chodzi o napisy na opakowaniu, a o to z czego i jak produkowana jest karma.

Skoro wszystkie karmy są konserwowane i daleko im do natury, ciekawe czy niedługo nie będziemy walczyć z uczuleniami naszych milusińskich podobnie jak już się dzieje z dziecięcymi alergiami

Chcę swojej suni podawać zarówno karmę (zaczynamy od hill's) jak i domowe, bo sama gotuję w domu i żaden to dla mnie problem. Tyle że nie wiem jak przeliczyć ilość żeby psiak miał jak najlepiej. Wolałabym uważać z ilością, bo moja koleżanka ma tak zapasionego laba, że aż żal patrzeć. Pomóżcie, jak to przeliczać. Sunia ma 7 tygodni i to posokowiec bawarski.