Amstaff , strzelająca szczęka
: 13 stycznia 2005, 11:44
Mam dość nietypowy problem , otóz ostatnio podczas aportowania dość cięzki kij odbił się od drzewa i spadł na głowę mojemu psiakowi. Niby na początku było ok ale po przyjściu do domu okazało się że delikatnie strzela mojemu psiakowi szczęka, byłem u 2 weterynarzy , obydwoje stwierdzili że nie ma powodów do obaw i skoro psu to w niczym nie nie przeszkadza ( a tak jest istotnie wcina kości aż miło ziewa pije i szczeka tak jakby nic się nie stało) to muszę czekać aż objawy same ustapią, stwiedzili że może jakieś więzadło się poluzowało bądź wystąpił miejscowy obrzęk po uderzeniu. Teraz pytanie do was , czy ktokolwiek z miał już podobną sytuację lub słyszał o czymś takim i czy coś da się z tym zrobić. Pozdrawiam