Strona 1 z 1

Słaby żołądek czy eksperymenty właścicielki?

: 18 sierpnia 2007, 18:17
autor: Madzialena27
Witam.
Mam ważne pytanie. Otóż moja psina ma prawie 3 miesiące. Jest to mieszaniec owczarka i mastifa, choć weterynarz po drugiej naszej wizycie stwierdził, że przypomina ona bardziej ogara. Tak więc Fibi jest niesklasyfikowana. Ale nie o tym.
Od początku jadła tylko gotowane jedzonko. W sklepie doradzili mi zamiast eukanuby - hills'a. Całkiem ładnie jadła, cztery razy dziennie. Chciałam, żeby poznała inne smaki i w krakvecie kupiłam ariona, bento kronen i best choise, oczywiście wszystko dla szczeniąt. Po pierwszej dawce ariona, miska stała prawie pełna przez cały dzień, tzn zabierałam jak nie jadła i dawałam w porze następnego posiłku. Myślałam, że nie posmakowało, więc dałam jej trochę beto kronen. I tym razem było tak samo. Po dwóch dniach Fibi miała straszne biegunki, a przy tym wymioty. Podejrzenie padło na to, że zjadła coś podczas spaceru. Wizyta u weterynarza raczej nie postawiła jasnej diagnozy, ale po podaniu jej nifuroksazydu i węgla jest dobrze i nie ma rewolucji żołądkowych.
Drodzy forumowicze, czy to moja wina i przedobrzyłam??? Chyba tak, chciałam, żeby Fibi miała wybór, a przez moje eksperymenty mój pies się nacierpiał.
Czy ktoś z Was miał podobny przypadek lub czy możecie mi pomóc i doradzić???

: 18 sierpnia 2007, 19:21
autor: gasparo
Wydaje mi się, że przedobrzyłaś. Niepotrzebnie zmieniałaś karmę. Jeśli psinka jadła Hill'sa i smakował jej, ładnie rosła, nie miała żadnych problemów zdrowotnych, to niepotrzebnie zmieniałaś.
Poza tym, jeżeli z jakiś przyczyn zmieniamy karmę, to robimy to stopniowo obserwując reakcję psa. Najpierw do starej karmy dodajemy odrobinę nowej i w przeciągu kilku dni (z reguły 5-7) stopniowo zmniejszamy ilość starej, a zwiększamy ilość nowej.
Chociaż to też czasami nie pomoże i piesek może zareagować na zmianę karmy problemami żołądkowo-jelitowymi (tak było u nas ). Zdarzają się pieski o wrażliwym przewodzie pokarmowym i reagują dość gwałtownie na tego typu "eksperymenty".
Więc nie powinno się zmieniać karmy tak po prostu dla urozmaicenia. Zwłaszcza, że Hill's to dobra karma i spokojnie możesz poprowadzić psa na tej karmie do dorosłości. A przy zmianie karmy z juniora na adult można spróbować zmianę marki. Starszy pies powinien to lepiej znieść niż szczeniaczek.
My odstawialiśmy Hill'sa tylko dlatego, że akurat nasz piesek źle trawił tą karmę (wzdęcia) i nie przyswajał z niej białka (co wyszło w badaniach - robiliśmy profil szczenięcy). Teraz jesteśmy na karmie weterynaryjnej, a za jakieś 2-3 tygodnie, jak jelitka zregenerują się po biegunce, spróbujemy dobrać inną docelową karmę.

: 18 sierpnia 2007, 19:25
autor: Madzialena27
Dzięki. Wiedziałam, że to ja namieszałam. Chciałam, żeby popróbowała nowych smaków, no ale jest za mała. To tak jak puścić niemowlaka do "szwedzkiego stołu". Mam nadzieję, że mózg mi się bardziej rozwinie i moje decyzje nie będą się odbijały w konsekwencji na zdrowiu Fibi.
Teraz jest już dobrze.

: 18 sierpnia 2007, 21:23
autor: Robert A.
Ale narobilas bigosu.Pisałem już na ten,kazdy pies po zmianie karmy,przez około 14 dni przyswaja nową karmę,i choćby z tego powodu nie warto często zmieniac karm.

: 18 sierpnia 2007, 22:01
autor: patrilla
za duzo na raz za dobra pancia :lol:
bidna psina będzie dobrze ...