Ceny karm w USA a w POLSCE

[GIZIU]

Witam
Właśnie przeglądałem sobie ceny karm w sklepie internetowym w USA i tak pierwsze z brzegu:
Canidae - w USA 100 zł/18 kg u nas 196 zł
Pro Pac dla aktywnych w USA 60 zł/15kg u nas 169 zł - brrrrrrrr
Chicken Soup - w USA 60 zł/8,16 kg u nas 86 zł
Diamond Naturals Large Breed Adult - w USA 75 zł/18.16 kg u nas 143 zł
Royal Canin Giant Adult - w USA 113 zł/15kg u nas 194 zł
Jestem ciekaw ile kosztuje transport z USA kontenera do Polski i czy aż tak wielkie przebitki są uzasadnione. Podkreślam że są to ceny w sklepie a bezpośrednio od producenta to jeszcze ze 20 % taniej.
Na Pro pacu przebita jest największa a w/w wymienionych w rankingach amerykańskich jest najsłabszy.
Jestem ciekaw opinii.
pozdrawiam

[Robert A.]

Teraz i tak mamy wybór cenowy,internety,hurtownie,konkurencja,nowe karmy,jest już duzo lepiej.
W 2000 roku za zwykłą NUTRę NUGGETS placiłem w Warszawie okolo 220zl za 15 kg,i był problem z rgularnymi dostawami.Napewno nie ma cen z USA,ale mamy tendencje zniżkowe,a to juz dobrze.

[GIZIU]

tylko dlaczego zdecydowana większość przy wyborze karmy sugeruje się ceną skoro np. wyprodukowanie 15 kg takiego pro paca kosztuje w stanach ze 30 zł - to co tam musie być. U nas kosztuje 170 zł i mówimy że to dobra bo przecież droga karma, a ganimy np. Brita (nie jestem dystrybutorem), bo u nas kosztuje 80 zł ale drogę do przebycia ma o parę tysięcy km mniejszą. Myślę że składy są podobne a może takie same bo i tak przeważają tam zboża dla krów, zamiast mięsa dla psów.

[OWCZARZ]

Nie mozesz w ten sposob przeliczac ze wyprodukowanie np. Pro Paca kosztuje tyle i tyle w przeliczeniu za złotowki 30 zł. To inna siła nabywcza pieniądza i zupełnie chybione jest przeliczanie na nasze. Poprostu przy ich zarobkach wydatek na karmę dla amerykanow to smieszna kwota.

Co do kosztow karm amerykanskich u nas, napewno jest duzo wyzszy jesli chodzi o transport niż karm z Europy, ale jak wiadomo, dystrybutorzy narzucają sobie też słone marże, takie jest prawo kapitalizmu i musimy się z tym pogodzić.

A i tak się ciesz bo np. jeszcze 2 lata temu taka karma Diamond Naturals kosztowała u nas ponad 200 zł, a teraz już można dostać za przystępną cenę 129 zł, 140 zł itp.

I jeszcze jedno GIZIU może w Pro Pacu przewazają zboża, ale przestudiuj sobie dokłądnie skłąd np. karm Diamond bądź Chicken Soup, zobaczysz, że zboża a zboża to co innego. W karmach tych nie ma zbóż powodujących uczulenie, takich jak pszenica m.in. Zastąpione jest to owsem, ryżem pełnoziarnistym brązowym. Składniki uczulające ograniczone do minimum.

Więc proszę Cię nie porównuj Brita do karm amerykańskich. A z Pro Paca warta uwagi jest tylko wersja Lamb & Rice.

[GIZIU]

tak ale w dalszym ciągu jest to pasza.
Ja nie porównuje Brita z czymkolwiek bo nawet nie miałem go w ręku. Wiem że jesteś orędownikiem CHS czy diamondsa, i nic do tego nie mam bo są to dobre karmy, ale w dalszym ciągu dominują w nich zboża.

[Robert A.]

Top zobacz na karmę Kober"s jej skład jest znacznie inny od większości karm.

[GIZIU]

Patrzyłem i zgadzam się jest inny, ale z dostępnością są problemy

[OWCZARZ]

GIZIU to nie o to chodzi ze jestem oredownikiem tej czy innej karmy ale nie zgodze się ze w CHS dominuja zboża popatrz sobie dokładnie na skład kurczak, indyk, łosoś kaczka, a ze zbóż są proso, owies, ryż brązowy, więc proszę Cię nie porównuj tego do karm które zawierają pszenice, gluten kukurydziany, gluten pszeniczny, bo to zboża marniej jakości w odróżnieniu od tych z CHS.

A już napewno nie dominują w CHS zboża, bo są zalewie ułamkiem składu, zobacz są 4 rodzaje mięsa, mleko odtłuszczone, pre i probiotyki, owoce, warzywa.

Więc napewno mnie tam zbóż niż w innych karmach w 100% masy karmy, a już napewno zboża które nie powinny powodować uczuleń.

Więc nie wsypuj wszystkiego do jednego worka:)

[GIZIU]

Nie chce być źle zrozumiany - oczywiście nie mam zamiaru wrzucać wszystkich karm do jednego wora. Przyznaje CHS w porównaniu w większością karm ma fajny skład i najprawdopodobniej będzie to moja karma w okresie letnim. Jest napisane, że jest ta 5 rodzajów mięs - ale ile ich jest procentowo, myślę że nie wiele. Wystarczy zrobić eksperyment - kup kurczaka - zmiel go, wysusz w suszarni i zważ to co ci zostało. Jakby tylu rodzajów drogich mięs jakie są wypisane w CHS uzyskać suchą masę na poziomie 10-12 kg a reszta do 18 kg wypełniacze to myślę że ta karma kosztowałyby nie 140 a wiele wiele więcej - to się tyczy wszystkich karm, nie czepiam sie CHS.

[OWCZARZ]

Dowiadywałem sie u producenta, jeśli chodzi o mięso łososia i kaczki faktycznie jest go mało procentowo około 4% po kazdym mięsie, ale kurczaka i indyka jest około 60% łącznie w karmie:)

[GIZIU]

Czyli w sumie około 70 % mięsa + jaja - jeżeli to jest prawda to jestem przekonany. Mogę oczywiście ciągnąć temat dalej - np. jakiej jakości jest to mięcho i ile jest tam kości z tych zwierząt ale nie jest mi to chyba potrzebne.
Szkoda że CHS nie ma karmy energetycznej na poziomie 5000kcal/kg.

[OWCZARZ]

To temat rzeka, powiem CI tylko tyle ze w karmach europejskich również nie masz zadnych gwarancji odnośnie jakości składników.

[patrilla]

samolocik i przewóz paczek tez kosztuje

[GIZIU]

Myślę, że we wszystkich karmach mięsko to raczej odpad, a to że producenci piszą, że jakość odpowiada normom dla ludzi to raczej ściema

[OWCZARZ]

A cos Ty taki pesymista i wszystkich na około podejrzewasz o przekrety? W niektorych karmach to faktycznie sciema...ale w niektorych naprawde jest mieso poddawane rygorystycznej kontroli i spełnia normy żywienia ludzi.

Skoro twierdzisz że wszędzie to ściema to gotuj swojemu psu żarło i będziesz miał pewność co dajesz i w jakich ilosciach i sprawa załatwiona:)