Jakich unikać???
Jakich karm unikać i dlaczego
Wzięlismy psa ze schroniska. Poszlismy do poleconego weterynarza żeby zbadał itp. Zagadnęłam o karme.
Powiedział ze jeśli karma sucha kosztuje ponizej 7-8 zł za kg to żeby nie kupować. Ale nie podsunął zadnej firmy. No to testujemy. Zaczęlismy od Puriny.
Powiedział ze jeśli karma sucha kosztuje ponizej 7-8 zł za kg to żeby nie kupować. Ale nie podsunął zadnej firmy. No to testujemy. Zaczęlismy od Puriny.
Oczywiwiście za kilka zł na kg ciężko dostać dobrą karmę (chyba, że ktoś karmi Barfem), ale generalnie wg mnie najważniejszy jest skład karmy. Możesz kupić Brita w tej samej cenie co Pedigree a będzie od niego o nibo lepszy, możesz kupić Purinę DC w cenie wyzszej od marketowych a dostajesz tak naprawdę to samo, możesz kupić Eukanube za spora kasę i w cale nie otrzymać karmy wartej swojej ceny.
Myślę, że najlepiej panalizować składy oraz wziąść pod uwagę spostrzeżenia innych osób np. jeśli po jakiejś karmie notorycznie pojawiają sie jakieś komplikacje to znaczy, że może nie warto próbować, jeśli inna jest przeważnie dobrze tolerowana to można też sprawdzić jak nasz pies na niej będzie sie miał.
Niestety skutki nieodpowiedniego karmienia najczęściej wychodzą po kilku latach, a i wtedy nie zawsze można wskazać 100% przyczynę jakiejś choroby.
Myślę, że najlepiej panalizować składy oraz wziąść pod uwagę spostrzeżenia innych osób np. jeśli po jakiejś karmie notorycznie pojawiają sie jakieś komplikacje to znaczy, że może nie warto próbować, jeśli inna jest przeważnie dobrze tolerowana to można też sprawdzić jak nasz pies na niej będzie sie miał.
Niestety skutki nieodpowiedniego karmienia najczęściej wychodzą po kilku latach, a i wtedy nie zawsze można wskazać 100% przyczynę jakiejś choroby.
Chodziło mi o to, że korpusy, ścinki, szyjki, serca, mięsne kości mogą wyjść niekiedy taniej za kg niż 7 zł, a mimo to pozostają bardziej wartościowym posiłkiem niż słaba jakościowo karma. Wiem,że barf to też inne produkty, a mięso powinno być różnorodne- ale podstawą pozostają kości i mięso, jeśli kogoś nie stać na doższe mięso , a ma do wybor karmić słabej jakości karmą lub barfem, to ja poleciłambym barf-nawet mało róznorodny, albo chociaż urozmaicanie suchej. Obecnie karmię psa pół-suchą-pół-barfem i nie zauważyłam oszczędności-jednak staram się podawać psiakowi urozmaicone jedzonko. Karmię raz dziennie też suchą karmą, ale do wrócenia całkowicie do suchej póki co nie wyobrażam sobie.
Ja ostatnio za kg mięsa z koścmi (własciwie to kości z mięsem) zapłaciłam 8 zł z tego pies miał posiłek na dwa dni, i na trzeci jeszcze troche do ciamkania kostkę z mięcem. Nawet jak dolicze do tego troche warzyw, olej, czy inne dodatki - siemie, jajko, kefir, podroby, które zresztą idą do diety Barf duzo rzadziej, to jednak mysle ze Barf- ale pełny Barf jest tańszy ale nieduzo. Bo kg dobrej karmy kosztuje mnie około 18 -20 zł, a kg ma na 3 dni ... Do tego dochodzi tez to ze Barfując własciwie nie podaje psu dodatkowych gryzaków, bo jak się zajmuje tymi koścmi to juz jej wystarcza,
Jednak tak do konca nam Barf nie słuzy gdyz suka ma zatwardzenia po tym. A bardzo mi sie ten sposób karmienia podoba,
Jednak tak do konca nam Barf nie słuzy gdyz suka ma zatwardzenia po tym. A bardzo mi sie ten sposób karmienia podoba,
nie można tak do końca liczyć że kilogram karmy kosztuje 15 zł a kilogram mięsa z kośćmi 8 zł.
Trzeba równiez zwracac uwagę na zapotrzebowanie energetyczne. Wsponiany kilogram karmy to około 4000 kcal a w kilogramie mięsa z kośćmi jest dużo ponad połwa mniej no chyba że dominuje tu tłuszcz.
Oczywiście korpusy drobiowe sa tanie ale jeżeli chcemy jescze kupić wołowinki z kośćmi, szyjki indycze, kupry indycze, skrzydełka czy kości cielęce to cena rośnie dwu lub trzy krotnie.
Wielu ludziom podoba sie barf ale maja oboawy co do jego stosowania.
Goskaa może Twój pies miał zatwardzenia bo jednak za dużo dawałaś mu kości przy mniejszym udziale mięsa, tłuszczu i włókna.
Trzeba równiez zwracac uwagę na zapotrzebowanie energetyczne. Wsponiany kilogram karmy to około 4000 kcal a w kilogramie mięsa z kośćmi jest dużo ponad połwa mniej no chyba że dominuje tu tłuszcz.
Oczywiście korpusy drobiowe sa tanie ale jeżeli chcemy jescze kupić wołowinki z kośćmi, szyjki indycze, kupry indycze, skrzydełka czy kości cielęce to cena rośnie dwu lub trzy krotnie.
Wielu ludziom podoba sie barf ale maja oboawy co do jego stosowania.
Goskaa może Twój pies miał zatwardzenia bo jednak za dużo dawałaś mu kości przy mniejszym udziale mięsa, tłuszczu i włókna.
Nie wiem Giziu może tak byc. Ale dałam mu kości schabowe z naprawde sporą ilością mięsa, własciwie kosci nie było spod tego widac, a dodatkowo dostał mieso pociete. W sumie barf to przeciez głownie kości i mieso z nastaiweniem na to 1, zobacze, moze musze sprobowac od drobiu na poczatek.