wszystkożerny

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Filaga

13 grudnia 2007, 14:30

Mój golden(ma rok) je dosłownie wszystko-marchewkę, pomiodory, jabłka, kapustę kiszoną, ziemniaczki-cokolwiek rzucę mu do michy to zaraz jest zjedzone.I to jest ok. Najmniej smakuje mu sucha karma, ale i tak w końcu zjada swoją porcję. Nie jest to niepokojące, ale on je także rzeczy, które nie można nazwać jedzeniem, tj. ścierki,wyrzucaną ściółkę z obory-sąsiedzi hodują świnie i sama juz nie wiem co trzymają. Ile to będzie jeszcze trwało-ręce już opadają. Wychodzimy na spacer a on juz biegnie tam gdzie najbardziej śmierdzi. kilka razy miał biegunkę-byliśmy wszyscy umęczeni-wiadomo mwły pies mały problem, duży pies .....
Awatar użytkownika
Ania_Ś
Posty:89
Rejestracja:30 lipca 2007, 21:09
Lokalizacja:Śląsk
Kontakt:

13 grudnia 2007, 14:39

Trzeba pilnować psiaka i nie wrzucać mu wszystkiego do miski bo biegunka mu nie ustanie.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości