Strona 1 z 1

karma dla psa niejadka

: 21 stycznia 2008, 14:35
autor: Wilczyński Jan
Mam problem z dobraniem dla mojego psa karmy pełno wartościowej takiej którą on by jadł lubi jeść tanie karmy takie w kiełbasach ale one są robione z odpadków i boje sie że nawet nie zaspakajają jego głodu Jaką Karme wybrać?

: 21 stycznia 2008, 20:06
autor: EVE81
To temat rzeka, jak masz czas wybierz opcję "szukaj" a znajdziesz to co Cię interesuje :)

karma dla psa niejadka

: 24 stycznia 2008, 20:42
autor: wilczyński jan
dzięki za wyczerpującą odpowiedź jak tak masz pisać to nie pisz wcale bo w ogóle mi nic nie pomogłeś...... Ja tu mówię o poważnym problemie jeżeli piesek nie jeść eukanuba to coś nie tak

Re: karma dla psa niejadka

: 25 stycznia 2008, 18:24
autor: goskaaa
wilczyński jan pisze:dzięki za wyczerpującą odpowiedź jak tak masz pisać to nie pisz wcale bo w ogóle mi nic nie pomogłeś...... Ja tu mówię o poważnym problemie jeżeli piesek nie jeść eukanuba to coś nie tak
Odpisałam ci już wprawdzie w tym drugim temacie, ale tu też to zrobię.
Jest kilka opcji
a- może pies jest chory
b- może mu ta karma nie podchodzi- i to nie tylko kwestia smaku ale może się po niej żle czuje poprostu
c- może najzwyczjniej grymasi


Jeżeli zdecydujesz się na sposób z mięsem, i poskutkuje to super, jezeli nie, to może spróbuj jakiejś karmy rybnej, one są wyjątkowo smrodliwe. Moja suka kiedyś tez grymasiła, ale jak zaczeła jadać eukanube dermatosis- dla alergików- która cuchnie rybką to skonczyły się problemy. Rybne karmy robi też Purina, Nutra Gold itd :) poszukaj... można zamówić próbki często. Na dogomani, ludzie się wymieaniają karmami, jak i informacjami który producent daje próbki!

POdpowiedz

: 21 lutego 2008, 20:56
autor: Snack
Słyczałam że jeśli pies jest wybredny i jest niejadkiem to można jego karme(suchą) polać miodem albo jogurtem i zobaczyć co z tego będzie! :lol:

: 22 lutego 2008, 08:19
autor: nekko
Jak pies nie był nauczony na suchą, to ciężko Ci będzie go przekonać. To tak, jakby zamiast soczystego steku ktoś Ci pod nos podstawił na obiad spreparowane kotleciki sojowe. Sposób z jogurtem jest dobry - możesz też spróbować kupować mu od czasu do czasu jakieś podroby - np. serca drobiowe - i po ugotowaniu mieszać z karmą. Po jakimś czasie karma zacznie mu się kojarzyć właściwie. Albo po prostu zostaw karmę w misce - zje jak zgłodnieje.
Co do wyboru karmy - ja kupowałam małe opakowania (1-3 kg) różnych firm i eksperymentowałam. Jeżeli pieskowi smakowała i nie miał niestrawności, karma zostawała na kolejne miesiące, póki się nie znudziła lub nie wpłynęły inne czynniki.

: 22 lutego 2008, 17:04
autor: Talia
moim zdaniem karma albo mu nie smakuje, albo należy do takich psów jak mój czyli 'zje jak zgłodnieje'. Mój psiak szczególnie ma apetyt po długim spacerku :) Oczywiście próbuje cały czas go jakoś zachęcać, ale jak mu poleje jogurtem to tylko zliże jogurt, a resztę zostawi.
Może poszukaj jakiejś karmy dla psów aktywnych, która w mniejszych dawkach zaspokoi potrzeby psa.

: 23 lutego 2008, 20:10
autor: Snack
Nekko, ja wole kotleciki sojowe. :wink:
Są PYCHOTA :wink: