Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Mój pies lubi resztki obiadowe ale tego mu nie daje bo to nie ma wartości odżywczych. Jaką karmą wy karmicie swoje psy? Nie wiem dlaczego mój pies nie toleruje jedzenia z puszki niedawno kupiłam mu eukanuba sucha i też nie chce jej jeść co zrobić. POMÓŻCIE

Napisz konkretniej co to znaczy: nie chce jeść? Chodzi o to, że nie chce jeść suchej karmy czy w ogóle nic?
Jaki to pies, ile ma lat, jak go żywiłeś wcześniej? Co to znaczy "nie toleruje jedzenia z puszki" ? - ma po nim rzadkie kupki, w ogóle go nie je ?
Przyczyn braku apetytu może być wiele, a poza tym zdarzają się psy, które nie będą jadły suchej karmy.

Nie zdażaja się psy ktore nie jedza suchej .
Każdy pies zje suchą jeśli właściciel go przetrzyma .

Basia

Naprawdę u psów tak jest? Kot prędzej się zagłodzi niż zje coś, czego nie lubi

ATA pisze:Naprawdę u psów tak jest? Kot prędzej się zagłodzi niż zje coś, czego nie lubi

Psom wystarczy 2-3 dni, wyjątkowe uparciuchy buntują się nawet do 5 Ale warto przetrzymać... pozniej problemów się uniknie Mój kot jak czegoś nie chce jesc to jeszcze się "foszy"

goskaa pisze:Mój kot jak czegoś nie chce jesc to jeszcze się "foszy"

Fajne określenie! No i jeszcze głodującym kotom grozi to nieszczęsne stłuszczenie wątroby - psy chyba dłużej mogą "bezkarnie" prowadzić strajk głodowy

MAMAMIKIWIKI pisze:Nie zdażaja się psy ktore nie jedza suchej .
Każdy pies zje suchą jeśli właściciel go przetrzyma .

Basia

Zdarzają Oczywiście jak się psa przetrzyma to pewnie i słone śledzie by zjadł z głodu tylko jeśli psu rzeczywiście karma nie wchodzi to może lepiej rozważyć gotowane żarcie?
Poza tym psa mozna przetrzymać 3 -5 dni, a jeśli nie bedzie jadł 8 to dalej będziecie go głodzić?

Mój pies ogulnie jest łakomczuchem ale nie na psie jedzenie. Wcześniej karmiłam go suchą karmą purina junior i mokrą jakąś ze supermarketu..... taką najdroższą z najtańszych. Karmiłam ją też karmą w kiełbasie i tak robie do dzisiaj ale nie wiem czy to jest pełnowartościowe. kupiłam ostatnio eukanuba adult i to aż 15 kg i chyba sie zmarnują... Ale nie miał po żadnych karmach rewolucji żołądkowych. Mój pies to amstaf ma prawie 12 miesięcy

No więc jeżeli masz asta 12 miesięcznego, a zakładam że coś z nim robisz- dużo ruchu itd... to może dodawaj trochę mięsa do karmy??
Ja np zredukowałam karmę do 70 gram rano, i 70 wieczorem ale do tego dodaje 200 gram mięsa, marchewka, czy jakieś warzywko. Czasami ryż- ale wtedy karmy nie daję. Jeżeli chcesz zostać przy suchym to mięska dawaj minimum- 50-100 gram. Ja kupuję kg mięsa mieszanego wołowo-wieprzowego takiego na gulasz ok 8 zł za kg, miele to sama, rodzielam na 5 porcji, mrożę w woreczkach. Raz w tygodniu rybka, i raz podroby I jest super! CO tym sposobem osiągam, piękną umięśnioną ale szczupłą sylwetkę, mnóstwo energi, piękną sierść no i zadowoloną mordę psa po każdym posiłku!
Aha, ja mam pitbulkę !

dzięki za odpowiedzi a mam jeszcze jedno pytanie czasami bym chciała upychcić mojemu pieskowi coś sam ale nie wiem jak czy wy macie jakieś pomysły a może znacie jakąś stronę. Proszę o poradę

ja np daję taki mix czasami
- 3 łyżki ryżu
- 300 gram mięsa ( sama mielę albo kroję w kawałeczki)
- pół marchewki, odrobinka selerka, 1/4 startego buraczka małego, 1/4 jabłka
- podlewam oliwą, dodaje preparat na sierść ciutke witamin i gotowe. Smacznego

Z dosmaczania suchej karmy: można też spróbować wymieszać karmę z jogurtem naturalnym lub 1/2 kostki chudego twarogu. Ja też mam psa niejadka i raz na kilka posiłków dostaje coś takiego. Zauważyłam, że mu smakuje
No i to o czym już gdzieś było wspomniane (chyba przez goskaaa) - niekiedy dana karma psu nie smakuje, a inna bardzo. Ja już testuję trzecią i... jest coraz lepiej. Powodzenia!

Jeśli Twój pies nie chce jeść samego suchego , dosmaczaj mu czymś co lubi , wystarczy odrobina - tuńczyka , śmietanki , jakiegoś sosiku - tak łyżka od zupy zupełnie wystarczy , aby wymieszać w tym "kulki" - nie zaszkodzi ..
Mam trzy TTB które są mega wybredne i karma bez wkładki może stać i miesiąć ... prędzej z głodu padną niż zjedzą coś czego nie lubią Więc doskonale Cię rozumiem ... oczywiście dania nasze jadły by non stop .. wtedy nie są wybredne , co do suchego niestety jest problem ... ale sobie radzimy ..
Najprościej to po prostu zostawiam małą porcje naszego ludzkiego obiadu i dokładam do misek .... psy zazwyczaj dostają zaraz po nas swoją porcje więc są dodatkowo szczęśliwe że dostały coś ze stołu ..
Tylko moje psy nie mają żadnych problemów z układem pokarmowym ani alergii , nigdy biegunek dlatego mogę sobie pozwolić na tą rozpuste ...

Ja jak gotowałam , teraz mi się nie chce , dla pieciu psów nie mam zdrowia gotować kotłów
Więc tak do garnka mięsko plus jakaś marchew .. gotowało się by było miękkie ... wyjmowałam mięsko ,a w pozostałym wywarze gotowałam ryż , jak ryż był miękki , wyłączałam ogień nakrywałam pokrywką i czekałam aż ryż wciągnie płyn ... potem wszystko razem mieszałam .... jak już żarełko było w miskach dodawałam witaminki ....

a co do kota .. hmmmm ... mojemu kiciusiowi jak zmieniałam karmę wg mnie na lepszą .. nie chciał jeść i do tego tak mnie pogryzł i podrapał , że więcej nie mam zamiaru sie z nim kłócić ... mój kot jest fanem psiej karmy , kociej do pyska nie weźmie ... z tym że on sobie sam poluje również jest okazem zdrowia Teraz jeszcze wyszkolił sąsiadów i tez muszą go karmić.Tak więc rano śniadanie u sąsiadów , potem wpada do domu ... na obiad idzie do własnej knajpy na coś żywego , podwieczorek u sąsiadów i kolacja u mnie ....