Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Nie wiem czy to już było na tym forum... ale ja mam problem z tą kwestią.
Zrobiłam badania psu (8 miesięcy), wyszły następujace wyniki: fosforan - 7,7 (norma 6,3 mg/dl), wapń - 11,3 (n. 11,5 mg/dl). Nadmienie że białko całkowite wyszło z badań 6,2 (norma 5,5- 7,0 g/dl). Powiem szczerze, że już się pogubiłam. co zmienić w żywieniu? Jaka karma? (w sensie składu typu wapń, fosfor). Do tej pory dostawał karmę gdzie miał 30% białka, wapń 1,6 % i fosfor 1,0%, oraz 100 gr mięsa ( z puszki) i dodawany do tego mięsa 2,5 ml. Arthoflexu czasami żółtko jajka plus jedna łyżeczka od herbaty selVikalu.
Wet stwierdził żeby zmienić na karmę o większej zawartości wapnia (co prawda nie mówiłam mu że ta ktrórą do tej pory jadł ma go dużo)., wydaje mi sie jednak, że chyba to nie tak jest z tym wapniem i fosforem.
Wyczytałam gdzieś, że dla psa rasy dużej w okesie wzrostu dawka wapnia powinna być dostarczana w dolnej granicy czyli około 0,7 %. A fosfor znajduje się w dużej ilości w mięsie a wapnia w nim nie ma prawie w ogóle.
Postanowiłam zrezygnować z mięsa, zostać na suchej karmie z zawartością 26% białka i wapń 1,2 a fosfor 1,0. I teraz nie wiem czy dobrze główkuje, może ktoś pomoże w tej kwestii. Wydaje mi się, że mój pies jest za mały jak na 8 miesięcy (waga 29,200 i w kłębie mierzy około 62 cm) i jakby miał dysproporcje w budowie - zbyt krótkie łapy...

Nie znam się ale tak na chłopski rozum to wyniki prawie w normie, tylko ten fosfor ciut za wysoki i może to być właśnie wina dodawania mięsa do dobrze zbilansowanej karmy. Musisz poczekać na opinię Pana Jarka Pozdrawiam!
Jeśli martwią Cię krótkie łapki to to na pewno nie jest wina małej ilości wapnia - oczywiście bazuję na wiedzy innych, ale z tego co znalazłam to psom ras dużych bardziej szkodzi nadmiar wapnia niż niedobór. Nadmiar może spowodować stwardnienie chrząstek odpowiedzialnych za wzrost (min. w łapach) i zatrzymanie wzrostu, dlatego w specjalistycznych karmach dla szczeniąt dużych ras ilość wapnia jest celowo zmniejszona.
Oczywiście na pewno różne inne niedobory też mogą powodować zmiany w budowie. Prosimy kogoś znającego się o opinię!

Sama piszesz, że w mięsie jest sporo fosforu, a nie ma wapnia, stąd dodając do zbilansowanej suchej karmy mięso, mogły się zaburzyc proporcje fosforu do wapnia.
My naszemu 10 miesięcznemu goldenowi od 4 miesięcy dajemy dodatkowo mięso, zastępując 3 x w tygodniu południowy posiłek, bo je wciąż 3 razy dziennie, surową szyją indyczą i porcją warzyw, a 2 razy w tygodniu "na deser" dostaje 1/2 kostki sera białego.
Dostaje i mięso i ser biały, żeby właśnie nie zaburzyć proporcji fosforu do wapnia.
Ten sposób karmienia wprowadziliśmy, bo psina słabo przyswajała białko z suchych karm, więc żeby kolejny raz nie zmieniać karmy, postanowiliśmy wprowadzić "białkowe dodatki".
Dziś robiliśmy kontrolne badania, czekamy na wyniki i pali mnie ciekawość, czy białko ogólne się wyrównało, a czy jednocześnie tym sposobem karmienia nie zaburzyliśmy innych poziomów.

Nie, nie do karmy! między posiłkami mój pies dostaje 100 gr mięsa, czyli jak gdyby trzeci posiłek albo można nazwać to deserem, czasami do karmy dodaje mu łyżkę serka homogenizowanego lub jogurt naturalny. Mój pies dostaje dwa razy dziennie suchą karmę, rano i wieczorem, a ten dodatek to jest między tymi dwoma posiłkami. Wyglada, że dostaje jedzenie w ten sam sposób co Twój piesek.
Ja też zamierzam po miesiącu sprawdzić poprzez badania, co osiągnełam, ale zastanawiam się co robić z tym fosforem, jak go obniżyć? podawać karmę z wiekszą ilością wapnia czy nie. A ponieważ i tak chcę zmienić karmę na inną a mam w domu ich trzy (he he, sklep otworze ) więc zastanawiam się na jaką. No i przestaje mu podawać jakiekolwiek preparaty witaminowe, poprzednia karma, którą karmiłam mojego pieska miała za mało witamin, dlatego mu podawałam jeszcze Salvikal, ale tak oszczędnie zamiast 3 łyżeczek tylko jedną.
Gasparo napisz jakie wyniki wyszły!!!
Co do mięsa to rzeczywiście jest tam głównie fosfor, zwłaszcza w takim gdzie nie ma chrząstek itp. rzeczy. Ja chciałabym mojemu podawać kurze łapki ze wzgledu na stawy, ale już teraz to nie wiem czy mu nie podwyższe przez to tego fosforu.
Rzeczywiście chyba trzeba poprosić pana Jarka o wykładnie , Wiśnia ma racje, że tu tylko fachowiec coś pomoże!!!!

U nas wyniki prawie że w normie, ale troszkę przesadziliśmy z białkiem (białko całkowite odrobinę podniesione i mocznik ciut powyżej normy). Mamy zalecenie troche zmniejszyć podaż białka.
Najpierw było go wciąż za mało, teraz poszlo w drugą stronę. Możliwe, że układ pokarmowy dojrzał i poprawiło sie przyswajanie.
Serek będzie dostawał tylko raz w tygodniu, a szyjkę z indyka 1- max.2 razy w tygodniu.
Aha, i odrobine podniesiona jest fosfataza, ale to ponoc normalne u psa rosnącego, a za takiego należy jeszcze uznać Frediego.
Pozostałe wyniki wszystkie w normie.

musisz tego psa zostawić na samej suchej karmie nie stosować dodatków. Napisz co to za karma. Wyniki nie są zła. Unormują się przy monodiecie.

Panie doktorze pies był na Happy Dogu gdzie zwartość wapnia była - 1,6% natomiast fosforu 1,0%, karma prawie mie się skończyła i zaczęłam przestawiać psa na karmę NUTRA GOLD Large Breed gdzie zawartość wapnia wynosi 1,2% a fosforu 1,0% i teraz nie wiem czy tę właśnie karmę kontynuować w obliczu takich wyników, czy może wprowadzić inną. Mam w domu również HILL'S SP Canine Puppy Lamb & Rice gdzie wapń wynosi 1,57%, fosfor 1,07% - wiec te proporcje są znacznie wyższe niż w Nutrze. Mogę mu również (mam w domu) podać karmę BIOMILL Junior max gdzie wapń = 0,9% a fosfor - 0,7mg. I teraz NIE WIEM, którą z tych karm wybrać.

każda z nich się nadaje i salvicalu wtedy także proszę nie podawać.

A czy łyżeczkę serka homogeniozowanego mogę mu dodać do karmy wtedy chetniej ją zjada, bo on generalnie to nie lubi suchej karmy u hodowcy był na jedzeniu gotowanym do 4,5 miesiaca.
Czy mogę mu podawać od czasu do czasu kurze łapki podwędzane (np. 1-2 dziennie) - nie te surowe, tylko takie specjalne dla psów?
Z góry dziękuję za wszystkie rady:)!

tak te rzeczy można.

Valar widzę, że przerabiasz to samo szaleństwo co ja niedawno! Też porównywałam opętańczo składy karm i ciągle mi się nie zgadzały, ale wydaje mi się teraz że to nie ma aż takiego znaczenia ile w składzie napiszą wapnia i fosforu, bo liczy się stosunek do siebie tych składników - w dobrych karmach to wszystko jest sprawdzane w laboratoriach. Różnice mogą być także we wchłanianiu i przyswajalności i dlatego w jednych karmach jest ich więcej a w innych mniej. Generalnie musimy ufać producentom że są uczciwi bo nie mamy jak tego sprawdzić i kupować jak najlepsze karmy dostosowane do wieku i wielkości naszego psa. Pozdrawiam!

Wiśnia, fakt, dostaję już róznego rodzaju zawirowań na tle tych karm. I sama już nie wiem jaką karmę mu dawać. Z jednej strony piszą, że rozbuchane 30 % białkowe karmy wcale nie są dobre, az drugiej strony że właśnie jak nawięcej białka, a teraz mi jeszcze ta odpowiednie proporcje wapnia do fosforu doszły do sprawdzania, a jak już wydaje mi się, ze mam optymalną karmę to mi w niej brakuje jakiegoś ważnego składnika.... A na smamym końcu okazuje się, że mój pies nie chce jadać tej karmy wybranej. przeze mnie..
A w ogóle postanowiłam podawać mu na przemian, raz z wiekszą ilością białka, a raz z mniejszą (złoty środek... Może!!! )