Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Czy można psu podawać od czasu do czasu zmrożony, ale nie zamrożony, surowy kawałek mięsa (wołowina z kością) podczas upałów?

Czy do miski z wodą można wrzucić kilka kostek lodu w dni upalne?

Czy to nie odbije się na zdrowiu psa?

Stanowczo odradzam. Może się mylę, ale według mnie psy i koty są tak samo narażone na zapalenie gardła jak i my, więc taki szok termiczny może skończyć się kuracją antybiotykową. Mój kot ma to już za sobą (10 dni leczenia), a nawet nie jadł nic zimnego - pił tylko wodę prosto z kranu. Ja bym nie ryzykowała

Ja też odradzam, kości i tak się najczęściej podaje chłodne, a psu dla ochłodzenia wystarczy w zupełności woda o temp. pokojowej.

Jeśli uznasz że psu bardzo dokucza upał, zrób mu oklady z mokrych ręczników, ale też nie od razu lodowate, ale w chłodnej wodzie.

Tak jak już napisały ATA I Gosia ,nie powinno(nie wolno)podawać psu zmrożonych kości.

Ok. Dzięki Wam za odpowiedzi! W takim razie zostajemy przy zwykłej wodzie o temp. pokojowej.