A jeszcze wracając do tematu: firma Championpetfoods Ltd, produkująca karmy Acana i orijen zapewnia:
1. Acana- brak pszenicy, kukurydzy i glutenu. Zawartość łatwostrawnych, hipoalergicznych składników (mąka owsiana, ryż). Nawet 60% składu to mięso. Owoce i warzywa oraz zioła: nagietek, jukka, len, wodorosty, żurawina, żeń- szeń, cykoria, pomidory, słodkie ziemniaki, marchew i szpinak. Świeże jaja, świeży kurczak, parowany owies i ziemniaki, len słonecznik i canola.
2. Orijen- świeże kurczaki, świeży indyk, świeże jaja, ryby pochodzące z pólnocnych jezior Kanady (białoryby, północny sandacz, łosoś, pstrąg, śledź i dorsz). Wyeliminowanie ziaren zbóż. 25% składu karmy stanowią owoce i warzywa: ziemniaki słodkie i odmiany russet, czarna porzeczka, słonecznik, jabłka, żurawina, wodorosty pacyficzne, marchew, lucerna. Zioła: liść mięty pieprzowej, korzeń cykorii, babka płesznik, kwiat słodkiego kopru, kwiat rumianku, korzeń lukrecji, kwiat nagietka, kozieradka, korzeń kurkumy, cząber ogrodowy, korzeń mniszka. Bakterie probiotyczne: Lactobacillus acidophilus oraz Lactobacillus bifidus.
Tak się rozpisałam,ale w głównej mierze modyfikowane genetycznie mające zastosowanie w żywieniu to zboża, a ich w karmach brak.
Inną sprawą jest nasz stosunek do GMO...