Karma Fitmin (Czechy) moja opinia.
: 02 stycznia 2009, 22:41
Kilka miesięcy temu podawałem karmę Fitmin junior maxi(duże granulki)
+ Karma mięsista,tłusta,pies aż się ślinił na jej widok,aromatyczna(mocny zapach) pies nie miał wzdęć,nie miał gazów,karma z całą pewnością dla psów niejadków.dobrze zrobione worki (bardzo mocne,nie rozrywają się)Ma się wrażenie wizualne(tak wizualne) jakby w tej karmie była przewaga mięsa nie zbóż.
Plus także za uczciwy opis na opakowaniu,dodatkowo napis ,że karma jest przeznaczona dla amatorskiej hodowli,też dobrze świadczy o koncernie Fitmin/Dibaq
Minusy:
-Niestety w karmie użyte są sztuczne dodatki,pies pił ogromne ilości wody po tej karmie,kupy lużnawe,ale kupy po innych też robił podobne, podana ilośc dawkowania jest według mnie zaniżona.
Ogólnie 3+ w skali do 6, mimo wszystko oceniam ją trochę wyżej od Brita premium(zwykłego)
+ Karma mięsista,tłusta,pies aż się ślinił na jej widok,aromatyczna(mocny zapach) pies nie miał wzdęć,nie miał gazów,karma z całą pewnością dla psów niejadków.dobrze zrobione worki (bardzo mocne,nie rozrywają się)Ma się wrażenie wizualne(tak wizualne) jakby w tej karmie była przewaga mięsa nie zbóż.
Plus także za uczciwy opis na opakowaniu,dodatkowo napis ,że karma jest przeznaczona dla amatorskiej hodowli,też dobrze świadczy o koncernie Fitmin/Dibaq
Minusy:
-Niestety w karmie użyte są sztuczne dodatki,pies pił ogromne ilości wody po tej karmie,kupy lużnawe,ale kupy po innych też robił podobne, podana ilośc dawkowania jest według mnie zaniżona.
Ogólnie 3+ w skali do 6, mimo wszystko oceniam ją trochę wyżej od Brita premium(zwykłego)