Torbiele na prostacie u 10 letniego psa.

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

saandi123
Posty:2
Rejestracja:14 lipca 2011, 16:26

14 lipca 2011, 16:49

Witam ,
Bardzo proszę o pomoc. Mam problem z moim 10 letnim psem ( mieszaniec syberian husky z owczarkiem niemieckim) Pies wczoraj zaczął wymiotować jakimiś żółtawymi płynami, nic również przez cały dzień nie zjadł. Rano kiedy wyszliśmy na spacer oddał już lekko luźny stolec. Zaczął pić więcej niż zwykle wody przez co spacery stały się coraz częstsze ponieważ oddawał więcej moczu. Zaniepokoił mnie jeszcze fakt że pies jak się wysiusia na początku spaceru, to potem mimo tego że stara się dalej oddać mocz to nie może tego zrobić. A nawet jeśli się to uda to dosłownie po kropelce. Tak samo ze stolcem widać że chce się załatwić bo kuca ale nic nie robi. Dzisiaj rano na spacerze, zauważyłam że psina oddaje mocz z krwią ( choć nie przy każdym załatwianiu swojej potrzeby) . Udałam się niezwłocznie do naszego lekarza weterynarii. Okazało się, że mój pupil ma 40.4 gorączki, po wywiadzie lekarskim i ogólnym badaniom został poddany USG. Wyszło na nim że ma 2 torbiele na prostacie i przerost prostaty oraz stan zapalny. Pani weterynarz podała 3 zastrzyki ( przeciwzapalny, przeciwbólowy oraz chyba na prostatę, z tych nerwów nie zapamiętałam dokładnie) Jutro mam się zgłosić na kolejną wizytę- kontrolę. Mam też odebrać antybiotyk oraz jakiś lek właśnie na prostatę. Pies po zastrzykach widać jest trochę bardziej żwawy oraz zjadł półtorej parówki, lecz nadal widać że źle się czuje bo cały czas głośno dyszy. Moje pytanie czy leczenie antybiotykami i zastrzykami pomoże? Co można jeszcze zrobić by mu pomóc? I czy stan w którym jest , jest bardzo zły? Bardzo proszę o jak najszybszą poradę, martwię się o niego.
Z góry dziękuję za poświęcony czas
Saandi123
kruszyna05

14 lipca 2011, 22:47

Myślę żę piesio dojdzie do siebie po takim leczeniu .Pies moich rodziców też miał to samo- bez torbieli- i też nie mógł się załatwić ale po leczeniu odżył i żył jeszcze (ha ha -odżył i żył ) tak więc żył jeszcze bardzo długo bo aż 17 lat w sumie :twisted: Z tego co pamiętam brał po zastrzykach jeszcze jakies tablety na prostatę ....ale nie pamiętam nazwy .
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

15 lipca 2011, 00:18

Wiem, że przy problemach z prostata pomaga kastracja pieska.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

15 lipca 2011, 17:50

Na prostatę są także zioła.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

18 lipca 2011, 01:11

pierwsze : przy przeroście prostaty jak i zapaleniu nie ma wymiotów - chyba , że doszło do powikłań. Należy to pilnie sprawdzić oznaczając profil nerkowy. Drugie odrazu leczyć i infekcje i rozrost prostaty szybko i skutecznie ( przykro mi Robercie nie ziołami ale mocnymi chemioterapeutykami , bo może niedoczekać zbawiennego wpływu ziół) . A po kuracji można o nich pomyśleć. Pomyśl z lekarzem o Ypozane jeśli nie działa to kastracja ( ale nie miałem takiego psa.)
saandi123
Posty:2
Rejestracja:14 lipca 2011, 16:26

18 lipca 2011, 17:25

Panie Jarku, bardzo dziękuję za odpowiedź. Tak weterynarz przepisał psu Ypozane 15mg. Mam je podawać przez tydzień. Dodatkowo zalecił przepłukiwanie miejsc intymnych psa Rivanolem w celu odkażającym. Pies dostaje ciągle zastrzyki, widać że czuję się lepiej. Spadła gorączka, zaczął jeść i bawić się :))) Ciągle jednak jest pod kontrolą naszego lekarza weterynarii. Wymioty były podobno wynikiem gorączki. Czy po tym leku Ypozane torbiele się zmniejszą ?
Saaandi123
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości