encorton, wycięcie guza śledziony

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

kassik1
Posty:9
Rejestracja:27 kwietnia 2012, 19:31

01 maja 2012, 16:11

witam
mój pies (5 letni rottweiler) jest tydzień po operacji wycięcia śledziony wraz z guzem,który dopiero został wysłany do badania.lekarz wczoraj przepisał encorton(20mg.) w dawce 3 tabletek rano.pies wazy 57kg.powiedział że to lek przeciwzapalny,ale właściwie to nie powiedział na co go przepisuje.dopiero w domu szperając w necie dowiedziałam się że to bardzo silny steryd który ma wiele skutków ubocznych. czy nie można zastąpić tego leku jakimś innym przeciwzapalnym który nie jest sterydem?pies jest osłabiony, ma słaby apetyt,gotuje mu ryz z kurczakiem i warzywami,chwilami nie chce nawet na to spojrzeć. morfologia taka sobie (tak powiedział weterynarz)do tego zdarza mu się zwymiotować żółcią,słychać mu burczenie w brzuchu,na to został mu przepisany ranigast i alugastrin.jeden dzień było dobrze,dziś znowu zwymiotował wcześnie zjedzony maleńki posiłek.. do tego dziś zauważyłam jakąś dziwną gulkę na podbrzuszu z lewej strony w okolicach siusiaka,mam wrażenie że bardzo uważa jak sie kładzie ,jak by go coś bolało....bardzo się martwię,chciała bym zrobić wszystko żeby pies wyzdrowiał.proszę o jakąś podpowiedź,może powinnam wykonać jakieś dodatkowe badania,żeby znaleźć przyczynę tych wymiotów i braku apetytu,i ta gulka na podbrzuszu,nie sądzę żeby to była opuchlizna od rany,bo ta wygląda na ładnie zagojoną.na prawde nie wiem już co ma robić...
Ostatnio zmieniony 09 maja 2012, 18:53 przez kassik1, łącznie zmieniany 1 raz.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

01 maja 2012, 19:04

nie jest to taki straszny lek, na pewno tydzień brania psu krzywdy nie zrobi. Generalnie sterydy przepisuje się żeby poprawić psom samopoczucie - daje kopa organizmowi, oszukuje że nic się nie dzieje (np. przy alergiach). Psa na pewno warto dalej diagnozować skoro się źle czuje. Obowiązkowo zrobić biochemię. I uwaga, przy podawaniu sterydu psu koniecznie trzeba dawać coś na wątrobę (np. esseliv duo).
kassik1
Posty:9
Rejestracja:27 kwietnia 2012, 19:31

02 maja 2012, 16:21

po dzisiejszej wizycie u weterynarza zostały odstawione wszystkie leki,ponieważ wieczorem pies wymiotował,kilkukrotnie,tym co zjadł a później żółcią.dziś dostał zastrzyk przeciw wymiotny plus jakiś czopek,elektrolity pod skórnie,i antybiotyk.została pobrana krew do badania,pod kątem wątroby i nerek.pies ma głodówkę do piątku.nie wiadomo co jest przyczyna tych wymiotów.ale jakieś dwa ,trzy mc przed operacją ,też wymiotował,głownie z rana,dostawał wtedy tez alugastrin przez jakiś czas i mu przeszło.jestem dobrej myśli ,i mam nadzieje że w końcu to wszystko się uspokoi i pies wróci do zdrowia.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

03 maja 2012, 22:21

bez badań na trzustkę?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

03 maja 2012, 22:41

musisz takie rzeczy i samo leczenie uzgadniać z lekarzem prowadzącym. Nikt psu po ciężkim zabiegu przy zdrowych zmysłach nie będzie przez neta grzebał w lekach. Sterydy podawane z głową są zbawiennym lekiem w wielu chorobach. Wiele ludzi i zwierząt bez tych leków by już nie żyło. Dobrze , że zostały wykonane badania krwi . Napisz po nich co u psa.
kassik1
Posty:9
Rejestracja:27 kwietnia 2012, 19:31

04 maja 2012, 20:46

nigdy bym sama nie zmieniała psu leków,nawet po konsultacji przez neta,pytanie było teoretyczne.dzis na wizycie powiedziano mi że encorton dla niego bedzie podawany na anemie.ale dopiero jak uspokoi sie żołądek i nie będzie żadnych wymiotów. na razie po dwu dniowej głodówce,dostaje małe porcje jedzonka (ryz/kurczak/parę groszków suchego) i jest dobrze,pies nie wymiotuje,widać ze jest głodny bo chętnie je.dostaje też siemie lniane (kleik) przed posiłkiem,łyżkę.nie chce też z tym przedobrzyć.dzisiaj byliśmy po wyniki i na ściągnięciu szwów.wątroba i nerki ok. ale badania na trzustkę nie było,poproszę o nie przy następnej wizycie.wykonano dziś usg brzuszka,na moja prośbę,powiedziano mi że nic złego się nie dzieje.lekka opuchlizna w okolicach siusiaka ,ponoć normalne.pojawił się wysięk w jednym miejscu szycia ,kazano przemywać rivanolem i czekać aż się samo zagoi.piesek dosyć szybko się męczy i często sie kładzie,ale widać że humor mu się poprawił.mam nadzieję że siemie pomoże na dolegliwości żołądkowe,które mogą być spowodowane nadkwaśnością.na razie nie kazali podawać ranigastu.dziś jestem już trochę spokojniejsza i mam nadzieję że piesek będzie dochodził do zdrowia.
kassik1
Posty:9
Rejestracja:27 kwietnia 2012, 19:31

08 maja 2012, 22:01

witam ponownie,mam pytanie odnośnie anemii,wyników i encortonu.ostatnia morfologia jest troszke lepsza,więc zastanawiam się czy podawanie encortonu będzie konieczne,jeżeli jedynym powodem jest anemia.oto ostatnia morfologia
WBC 20.83 10^9/l
LYM 2.15 10^9/l
MID 0.65 10^/l
GRA 18.03 10^9l
LY % 10.3 %
MI% 3.1 %
GR% 86.6 %
RBC 4.01 10^12/l
HGB 125 g/l
HCT 32.25 %
MCV 81 fl
MCH 31.2 pg
MCHC 387 g/l
RDWc 15.0 %
PLT 685 10^9/l
PCT 0.65 %
MPV 9.6 fl

pies ogólnie ma sie lepiej,co prawda dość szybko się męczy,ale jest wesoły i bardzo by chciał już normalnie wariować.
martwi mnie jeszcze podejrzenie przepukliny pooperacyjnej,które stwierdziła inna lekarka przyjmująca w tej samej przychodni ,na razie do obserwacji.jest lekkie opuchnięcie z lewej strony podbrzusza w okolicach siusiaka,wcześniej mówiono mi że to normalne ,że jest opuchlizna.dlatego bardzo ważna jest dla mnie Pana opinia na temat tego encortonu i wyników.
z góry bardzo dziękuję
kassik1
Posty:9
Rejestracja:27 kwietnia 2012, 19:31

15 maja 2012, 13:05

wynik badania histopatologicznego ,zmiana nowotworowa a cechach naczyniaka jamisty z towarzyszącym przekrwieniem zastoinowym. . .morfologia dużo lepsza więc encorton nie bedzie potrzebny. przepuklina do korekty w poniedziałek. lekarz powiedział że wynik badania histopatologicznego jest najlepszy jaki w tym przypadku mógł być.pies nie dostał żadnych leków ma być pod kontrolą ,co pół roku.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

15 maja 2012, 22:57

badanie histopatologiczne rzeczywiście można nazwać bardzo dobrym wynikiem. Obserwuj psa i tyle. Jeśli morfologia poprawaia się bez sterydów to myśle , że nie ma potrzeby ich stosowania , możmna organizm wspomóc innymi lekami przeciwanemicznymi.
kassik1
Posty:9
Rejestracja:27 kwietnia 2012, 19:31

01 czerwca 2012, 22:00

witam ponownie,i proszę o rade jakie "inne" leki przeciw anemiczne moga wspomóc organizm mojego psa.wynik z 21.05 bez żadnych leków
WBC 18.47 10^9l
RBC 5.20 10^12/l
HGB 143 g/l
HCT 38.95 %
MCV 75 fl
MCH 27.5 pg
MCHC 368 g/l
PLT 677 10^9l

dziś na wizycie kontrolnej
WBC 19.34 10^9l
RBC 4.92 10^12l
HGB 147 g/l
HCT 38.34 %
MCV 78 fl
MCH 29.9 pg
MCHC 385 g/l
obniżona wartość RBC,lekarz każe podać encorton,żeby "rozbujać szpik do produkcji krwinek"
nie będę ukrywać ,że nie chce podawać psu sterydów,jesli to nie jest konieczne,chyba jest jakieś alternatywne leczenie ,tym bardziej że wyniki pogorszyły sie nieznacznie i tak na prawde nie wiadomo z jakiego powodu.pies czuje sie dobrze,je ,nie wymiotuje,co prawda podjada znowu trawe i zdarzyły mu sie zielone kupy,ale to chyba nie jest żaden powód do niepokoju.
może trzeba wykonać jakieś badania dodatkowe ??proszę o rade,bo naprawde już byłam pewna że wszystko jest dobrze a tu znowu coś.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

01 czerwca 2012, 22:29

żeby pobudzić szpik do produkcji krwinek czerwonych podaje się erytropoetynę, ale to chyba w skrajnych przypadkach ;)
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

02 czerwca 2012, 15:52

zostawmy w tym wypadku erytropoetyne, zastosuj kwas foliowy, jeśli pies nie miał badania poziomu żelaza w ciemno można zastosować żelazo i zobaczyć czy wzrasta erytropoeza. Można jeszcze stowsoeać witaminy , ale przy procesach nowotworowych nie zawsze jest to porządane , Dopiero potem można sięgać po sterydy
kassik1
Posty:9
Rejestracja:27 kwietnia 2012, 19:31

03 czerwca 2012, 19:24

jakie dawki kwasu foliowego? postaram sie zrobić to badanie poziomu żelaza.poproszę lekarz prowadzącego o spróbowanie tego kwasu foliowego,choć on uparł sie na te sterydy.ja rozumiem że w wielu przypadkach są niezastąpione,ale wole wypróbować wszystkie inne metody.
kassik1
Posty:9
Rejestracja:27 kwietnia 2012, 19:31

10 czerwca 2012, 21:57

dziś morfologia bez żadnych leków : RBC 5.11 10^12l . zrobilismy tez poziom żelaza i białko całkowite.żelazo podwyższone,białko w normie.pies dostał B12 w zastrzyku i antybiotyk ,z powodu podwyższonej wartości WBC 20.55 10^9/l
jakie dawki tego kwasu foliowego mogę podawać psu?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

14 czerwca 2012, 23:37

przy takim poziomie Er można się wstrzymać z Kw. foliwym i obserwować morfologie. Bardzo często kwas foliowy jest w suchych karmach i ta dawka wystarczy psu przy poprawaiających się wynikach.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości