golden retriever - utrata sierści
wyglądała na surową i na pewno nie drobiowa i nie wieprzowa.
-
isabelle30
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Jeżeli pies dostał twarda kość wołową, suchą, bez dużej ilości mięsa, a nie był psem wielkości rotka, to miał pełne prawo sie pochorować. Często ludzie parzą kości we wrzątku żeby pies nie złapał salmonelli (idiotyzm jakich mało). A jeszcze częściej używają psa jako śmietnika...i nieszczęście gotowe.
Kości które dajemy psu powinny być obrośniete mięsem na grubo, zawsze surowe. Dopasowane do psa wielkością, kruchością, Oraz musimy się upewnić że pies potrafi je jeść, tzn nie odłamuje i nie łyka w dużych kawałkach. Często jest tak że pies na głodniaka dostanie taki delikates, nawieje z nim i pożre to w wielkim pospiechu...nie gryząc, nie miażdżąc. W przypadku łapczywości wskazane jest karmienie miękkimi kośćmi z ręki tzn trzymamy kawał w ręku a pies sie męczy aby powygryzać nam z między palców.
Dla przykładu - mój pies (40kg golden) na zjedzenie korpusa kurzego czy kaczego w ilości ok 60dag poświeca całe lub aż 15 minut. I najpierw przepuszcza przez paszcę celem zmiażdżenia - po dwóch takich jazdach jedzenie to wygląda jak zwymiotowane. Dopiero wtedy zaczyna sobie odgryzać po kawałku i miażdżyć jeszcze dokładniej przed połknieciem.
Kości które dajemy psu powinny być obrośniete mięsem na grubo, zawsze surowe. Dopasowane do psa wielkością, kruchością, Oraz musimy się upewnić że pies potrafi je jeść, tzn nie odłamuje i nie łyka w dużych kawałkach. Często jest tak że pies na głodniaka dostanie taki delikates, nawieje z nim i pożre to w wielkim pospiechu...nie gryząc, nie miażdżąc. W przypadku łapczywości wskazane jest karmienie miękkimi kośćmi z ręki tzn trzymamy kawał w ręku a pies sie męczy aby powygryzać nam z między palców.
Dla przykładu - mój pies (40kg golden) na zjedzenie korpusa kurzego czy kaczego w ilości ok 60dag poświeca całe lub aż 15 minut. I najpierw przepuszcza przez paszcę celem zmiażdżenia - po dwóch takich jazdach jedzenie to wygląda jak zwymiotowane. Dopiero wtedy zaczyna sobie odgryzać po kawałku i miażdżyć jeszcze dokładniej przed połknieciem.
Witam , efekty leczenia mało widoczna, wyniki badań morfologii oraz poziom hormonów tarczycy idealne, Padło podejrzenie na przewlekłe zapalenie skóry tylko że on się w ogóle nie drapie a druga opcja pasożyty w skórze, podjęto leczenie minął miesiac i efektów jak nie było tak nie ma. Co to może jeszcze być ze utracona sierść mu nie odrasta? Mój Golden wyglada jak Labrador :/
a możesz wkleić zdjęcia psa? Nie każde zapalenie skóry przebiega ze świądem skóry
-
Gość
Ja się jeszcze wtrącę apropos tych kości. Mój ich nie trawi, albo inaczej źle trawi. Pochorował się po kościach. Nie dostał ich na głodniaka, poza tym w ogóle nie potrafi ich jeść pomimo tego,że starałam się go nauczyć wolno i dokładnie gryźć ( trzymając gnat w ręce). Dostaje więc surowe mięso, kości żadnych. Jedynie chrząstki. Znam goldena, który zjada kurczaka gotowanego wraz z kośćmi, takiego wyjętego z zupy od jakichś dobrych 5 lat. Żyje. Jeszcze 