Witam
Miesiąc temu świadomie wzięłam do domu pieska, który nie widzi na jedno oczko.
W wieku 3 tygodni moja sunia została zadrapana przez innego szczeniaczka. Leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów i oczko zaszło bielmem. Gdy byłyśmy po raz pierwszy u weterynarza, oczywiście spytałam co z tym oczkiem się dzieje i co ewentualnie może się w przyszłości dziać. Usłyszałam, że piesek nie będzie widział na to oczko, a w przyszłości może zachorować na jaskrę.
Wczoraj mój sąsiad stwierdził, że za jakiś czas trzeba będzie chore oko usunąć. Wydaje mi się, że nie ma racji, ale pewności nie mam.
Czy ktoś zna może podobny przypadek oczka z bielmem? Jak powinnam teraz dbać o moją Pestkę? Na co zwracać uwagę? Wydaje mi się, że czasami jej to oczko łzawi, jest też troszeczkę większe od tego zdrowego... Poza tym jest wszystko OK.
Pozdrawiam!
Bielmo na oczku
wysłałem wiadomość na priva.
Dziękuję bardzo za tak szybką odpowiedź, jutro wybieramy się do lekarza.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
To jeszcze raz ja...
Byłyśmy u okulisty dzisiaj, ale niestety nie da się nic zrobić (zapamiętałam, że krwinki powrastały(?) i, że bielmo naszło na całą tęczówkę).
Psinka dostała krople przeciwzapalne i tyle narazie. Za 2 tygodnie do kontroli.
Szkoda, że zaraz po urazie nie rozpoczęto właściwego leczenia, a moze to podjete było jednak właściwe, tylko tak już miało być?
Panie Jarosławie, dziękuję za radę.
Pozdrawiam
Byłyśmy u okulisty dzisiaj, ale niestety nie da się nic zrobić (zapamiętałam, że krwinki powrastały(?) i, że bielmo naszło na całą tęczówkę).
Psinka dostała krople przeciwzapalne i tyle narazie. Za 2 tygodnie do kontroli.
Szkoda, że zaraz po urazie nie rozpoczęto właściwego leczenia, a moze to podjete było jednak właściwe, tylko tak już miało być?
Panie Jarosławie, dziękuję za radę.
Pozdrawiam
Jeśli można, poproszę rozwinąć ten temat, bo właśnie dziś mojemu psu (roczny) oko jakby się zmętniło i pod światło jest błękitne, wczoraj jeszcze nic się nie działo. Od razu poszłam do weterynarza, dostał jakieś zastrzyki i jutro mamy pójść na głębsze zbadanie sprawy. Czy jest możliwość, że mu to zejdzie? Czym to może być spowodowane? Doktor od razu mnie pytał czy się pies nie uderzył itp, ale wszystko było ok, chyba że w nocy...To jest bielmo, czy może być coś innego? Jest mi smutno!
nie potrafię aż tak bardzao rozwinąć tego tematu, bo już nie pamietam co tam pisaliśmy, ale na pewno oko Twojego psa wymaga dokładnego badania specjalisty. Z reguły te powierzchowne uszkodzenia rogówki bardzo ładnie się goją i nie zotsawiają śladu, ale aby oko ocenić trzeba je widzieć.
Dziękuję za odpowiedź.
Dziś okazało się, że to na pewno był uraz zewnętrzny. Pies ponoć widzi, ale słabiej, dostał zastrzyki, lekarz zbadał mu oko (rozszerzył źrenicę), dostał też znieczulenie i miał mierzone ciśnienie-było w normie. Jest wlew do oka-niebardzo to rozumiem, ale jeszcze spytam dokładnie o co chodzi. Mam się zgłosić na zastrzyk jeszcze w nd. Stan tego oczka się nie poprawia, a może oczekuję za szybkiego efektu? Czy już nie mam na co liczyć i mój psiunia będzie się musiał nauczyć z tym żyć?
Dziś okazało się, że to na pewno był uraz zewnętrzny. Pies ponoć widzi, ale słabiej, dostał zastrzyki, lekarz zbadał mu oko (rozszerzył źrenicę), dostał też znieczulenie i miał mierzone ciśnienie-było w normie. Jest wlew do oka-niebardzo to rozumiem, ale jeszcze spytam dokładnie o co chodzi. Mam się zgłosić na zastrzyk jeszcze w nd. Stan tego oczka się nie poprawia, a może oczekuję za szybkiego efektu? Czy już nie mam na co liczyć i mój psiunia będzie się musiał nauczyć z tym żyć?
napisz co się dzieje z okiem