Bardzo złe wyniki prób wątrobowych u 9cio miesięcznego psa.

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

memory1
Posty:25
Rejestracja:23 lipca 2012, 20:10

10 grudnia 2012, 12:27

Też przerabiam problem wątrobowy i czuje się równie bezradna.

Nie wiem, czy to Ci pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi.
Szukałam w necie namiarów na jakiegoś hepatologa.
Znalazłam tylko jednego, a właściwie jedną Panią doktor o tej specjalności.
Usiłuję się skontaktować, może też spróbuj.

na PW proszę


Zerknij jeszcze tu:
http://docs6.chomikuj.pl/541978690,PL,0 ... u-psow.pdf
Awatar użytkownika
marta91
Posty:29
Rejestracja:05 grudnia 2012, 23:43

10 grudnia 2012, 13:00

Dziękuję pięknie za tak cenną informację. A co jest Twojemu pieskowi, jak wykryliście chorobę, jaki jest przebieg, leczenie i diagnoza? U nas stwierdzono stłuszczenie wątroby, bo nie ma żadnych objawów i to najbardziej pasuje po badaniach. Ale martwie sie czy to jest to i czy leczenie pomoże. Spróbuję się również skontaktować.
memory1
Posty:25
Rejestracja:23 lipca 2012, 20:10

10 grudnia 2012, 19:09

marta91 pisze:... A co jest Twojemu pieskowi, jak wykryliście chorobę, jaki jest przebieg, leczenie i diagnoza?..
O moim piesku jest ten temat:
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=15877
Awatar użytkownika
marta91
Posty:29
Rejestracja:05 grudnia 2012, 23:43

31 grudnia 2012, 08:49

Mam mega problem. :/
Chanel dostaje kroplówki glukoze 5% i w tym są jakies witaminy i jeszcze leki na wątrobę. Wszystko podskórnie robię dwa wkłucia i dwie takie banki w okolicach grzbietu z tyłu. Tak mi pokazał lekarz.
Wczoraj wieczorem zrobiłam jej kroplówkę z boku ciała z tyłu. Dzisiaj zauważyłam że wisi jej z boku skóra i dwa sutki, mam wrażenie ze kroplówka tam spłynęła jakby i zrobił się taki wiszący worek.

Załączam foto, czerwone kółko to mniej więcej miejsce wkłucia, strzałka pokazuje kierunek w którym wbiłam igłę (pies był do mnie tyłem na kolanach i tak mi było wygodnie), pomaranczowe kółko to miejsce gdzie wisi skóra i trzęsie sie jak galaretka i tak samo jest na połowie brzuszka (sutki dwa ostatnie).

Czy to coś niepokojącego? Czy to sie wchłonie czy coś zrobiłam źle?
Obrazek
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1137
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

31 grudnia 2012, 14:17

.
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 20:32 przez Dardamell, łącznie zmieniany 1 raz.
ania05

31 grudnia 2012, 14:28

Nie matrw się ,moja też jak miała podskórne wlewy to 2 razy tak "skapało "pod skórę brzuszka ,wszystko się wchłonie .
Marta 91

13 maja 2013, 14:54

Witam. Chciałam zakończyć wątek. :)

Moja sunia miała STŁUSZCZENIE WĄTROBY. Tyle szukania, badań, nerwów stresu a to stłuszczenie tylko, i w sumie aż
Prawdopodobnie dostała stłuszczenie po karmie Orijen, przeszła na hepatica i ścisłą diete i Alat wrócił powolutku do normy, na ostatnim wyniku miała niedużo podwyższony, 82. Dostawała leki hepato i kroplówki i na szczęście jest ok :)

Teraz nie upieram się przy niby dobrych karmach. Obie jedzą Royala dla yorków i wole mieć spokój... Po prostu do Royala dosypuje im Acany dla wzbogacenia. :)
Gayka
Posty:307
Rejestracja:30 stycznia 2010, 21:29

25 czerwca 2013, 20:38

Marta 91 pisze:Witam. Chciałam zakończyć wątek. :)

Moja sunia miała STŁUSZCZENIE WĄTROBY. Tyle szukania, badań, nerwów stresu a to stłuszczenie tylko, i w sumie aż
Prawdopodobnie dostała stłuszczenie po karmie Orijen, przeszła na hepatica i ścisłą diete i Alat wrócił powolutku do normy, na ostatnim wyniku miała niedużo podwyższony, 82. Dostawała leki hepato i kroplówki i na szczęście jest ok :)

Teraz nie upieram się przy niby dobrych karmach. Obie jedzą Royala dla yorków i wole mieć spokój... Po prostu do Royala dosypuje im Acany dla wzbogacenia. :)
Cieszę się, że psica zdrowa ! :D Jak mawiała moja babcia , lepsze jest wrogiem dobrego :wink: już nic nie kombinuj z karmą.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości