Bardzo ciężka dysplazja- brak panewek stawowych

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

asia507408
Posty:6
Rejestracja:22 stycznia 2013, 15:26
Lokalizacja:Pińczów / Zabrze

26 stycznia 2013, 02:01

Witam serdecznie. Chciałabym się poradzić w sprawie mojego psa- 8,5 miesięczny bernardyn z bardzo ciężką dysplazją obydwu stawów biodrowych.Wykonaliśmy RTG- Praktycznie nie ma panewek stawowych. Pies chodzi o własnych siłach i obecnie nie wykazuje oznak bólu przy wstawaniu. Waży ok. 35-40 kg. Jedyną szansą z tego co się dowiedziałam są endoprotezy ale koszt jest dla mnie barierą nie do przeskoczenia. Rtg stawów http://imageshack.us/f/407/dsc0192im.jpg/
Jeden z lekarzy zaproponował amputację głów kości udowych ale przy tak dużej masie psa, który docelowo będzie ważył ponad 60 kg chyba nie jest rozwiązaniem...Czy słyszał ktoś o przypadku, że pies chodził przy tak dużych zmianach stawowych i czy jest szansa na to, że nie będzie gorzej niż jest teraz? Nie wiem co mam robić, bo każdy mówi że prędzej czy później będzie trzeba uśpić pieska, a ona nie ma nawet 1 roku i nie wyobrażam sobie tego :(
Tutaj Saba w wieku: 6,5 miesiąca http://img545.imageshack.us/img545/4838/dsc9046a.jpg
Proszę o pomoc i opinie w tej sprawie.
Gosc

26 stycznia 2013, 21:24

Aniu gdzie mieszkasz?? Polecam z calego serca dr. Orla z Krakowa. Mysle a nawet jestem tego pewna ceny sa przystepne skontektuj sie koniecznie z panem doktorem Podaje linka gdzie masz namiary na przychodnie. .http://www.krakvet.eu/ Badz dobrej mysli musi byc dobrze, nie mozna takiego mlodego pieska pozbawic zycia Powodzenia :P
Ashraf
Posty:102
Rejestracja:07 września 2009, 15:28

27 stycznia 2013, 11:28

Potwierdzam co napisał gość. Są też inne techniki operacyjne, tym bardziej w przypadku dyplazji u szczeniaka między innymi potrójna osteotomia miednicy, daroplastyka. To są zabiegi które mają skorygować powstającą wadę - bo szczenie dalej rośnie. Nie decyduj na podstawie opinii jednego lekarza, jak masz możliwość zabrać psa do Krakowa do dr Orła to umawiaj się i jedź.
Nie słyszałam jeszcze, że robić endoprotezy czy dekapitację główke u SZCZENIAKA! to sa zabiegi dla psów z wykształconym układnem kostnym i z DUŻYMI zwrodnieniami. Nie jestem wetem, więc mówie tylko co sama wiem w tym temacie. Może sa wyjątkowe sytuacjie w jakich takie zabiegi się przeprowadza u tak młodych psów,ale ja na pewno bez konsultacji z jakimś ortopedą z prawdziwego zdarzenia nie decydowałabym się na dekapitację!!!! tego już się nie cofnie, a "zawsze" można zrobic w przyszłości jeżeli nic się nie ugra innym zabiegiem.

Trzymam kciuki!
asia507408
Posty:6
Rejestracja:22 stycznia 2013, 15:26
Lokalizacja:Pińczów / Zabrze

27 stycznia 2013, 13:40

Dziękuję bardzo za pocieszenie:) Konsultowałam zdjęcie z 3 lekarzami na Śląsku (m.in. dr Gierek z Katowic) Wszyscy mówią że gorzej być nie może :( Saba chodzi słabo, od czasu do czasu utyka na lewą tylną łąpę :( Myślałam ostatnio o daroplastyce ale wydaje mi się, że żeby wykonać ten zabieg panewki muszą być wykształcone chociażby płytkie a Saba praktycznie nie ma panewek. Nie wiem czy ktoś oglądał zdjęcie RTG które wrzuciłam: http://imageshack.us/f/407/dsc0192im.jpg/
Jestem załamana, nie wiem co robić :(((( Pisałam do dr Orła na tym forum i na razie czekam na odpowiedź, mam nadzieję, że się odezwie. Jutro zadzwonię jeszcze do Wrocławia do dr Niedzielskiego bo nie mogę znieść tej bezsilności. Usłyszałam ostatnio, " że jedynym ratunkiem są endoprotezy-w Niemczech bo w Polsce podobno mała praktyka przy czym koszt obydwu stawów 25 tyś zł co jest dla mnie nie osiągalne:( Natomiast dekapitacja -mniejszy koszt i najlepiej wykonać już ale może być gorzej niż obecnie i wtedy od razu decyzja o uśpieniu " :((( Dlatego na dekapitację się nie zgodzę :( Na razie Saba jest szczęśliwym szczeniakiem może nie biega, ale gryzie co popadnie i nawet leżąc daje w kość:)Nie wyobrażam sobie, żeby uśpić takie kochane stworzenie.. Jeśli ktoś słyszał o podobnym przypadku i optymistycznym zakończeniu proszę piszcie!!! :) Jeśli dr Orzeł nie odpisze spróbuję zadzwonić :) Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 stycznia 2013, 15:11

bardzo przepraszam , że pisze dopiero teraz. Przebywałem na urlopie i z dziećmi ( ferie w małopolsce) i sam min. za granica bez dostępu internetu więc nie miałem jak się z Wami kontaktować, ale wracamy do tematu. Sytuacja na radiogramie jest katastroficzna . Nie widzę tu szans na żadne zabiegi profilaktyczne typu dekapitacje , darektomie , tam po prostu nie ma panewek. Przy tak ciężkiej dysplazji rzeczywiście trzeba zastanowić się nad endoprotezowaniem , ale ...... to też nie jest proste w tym wypadku. Niemniej do całkowitej oceny trzeba wziąć pod uwagę poruszanie się tego psa . Pilnie nagraj krótkie filmmy jak zwierzę siada, wstaje , jek się porusza wyślij mi to na maila . Dokładna waga jego , jak i taty i mamy.
asia507408
Posty:6
Rejestracja:22 stycznia 2013, 15:26
Lokalizacja:Pińczów / Zabrze

27 stycznia 2013, 16:32

Ostatni film jaki mam jest nagrany 11.11.2012 http://www.youtube.com/watch?v=XnXD5KuO81s
Teraz pies porusza się gorzej ale wychodzi na spacery oczywiście krótkie. Okresowo utyka, ale wstaje o własnych siłach.
Niestety później nie nagrałam żadnego filmu, a będę mogła przesłać w przyszły weekend ponieważ obecnie przebywam w Zabrzu a piesek jest u rodziców w świętokrzyskim. Bardzo dziękuję, że Doktor odpisał. Wiem, że jest bardzo źle i boję się że nie będzie się dało nic zrobić. Pozdrawiam serdecznie.
Ashraf
Posty:102
Rejestracja:07 września 2009, 15:28

27 stycznia 2013, 18:28

Bardzo współczuje,ale nie poddawajcie się. Walczcie o psine. Jest dużo dobrych ludzi którzy na pewno wam pomogą.Z nami tak właśnie było.

Swoją drogą myślałam, że taka enoproteza to koszt ok.6 000zl za jedną w Polsce. Faktycznie mało kto to robi ( ja wiem tylko o 2 lekarzach,Pan Doktor na pewno Ci podpowie w razie czego do kogo z tym lepiej pójść) i rzadko, bo jest to nie na polską kieszeń,ale w razie czego poszukaj fundacji, który by was wzieła pod swoje skrzydła i pomogła zorganizować akcję na rzecz psiaka. My tak zrobiliśmy z naszą suczką i jest już prawie miesiać po zabiegu...
Trzymam kciuki. Piękna ta wasza psinka <3

Warto też popytać czy ktoś to robi i czy robi to DOBRZE np w CZechach?i za ile?

Trzymajcie sie
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 stycznia 2013, 23:20

już wtedy fatalnie się poruszał, nie może luzem biegać przy takiej wadzie. Musicie pilnie zadziałać skontaktuj się ze specjalistami z najwyższej półki na pw namiary.
asia507408
Posty:6
Rejestracja:22 stycznia 2013, 15:26
Lokalizacja:Pińczów / Zabrze

28 stycznia 2013, 14:23

Już dostałam namiary, dam znać jak się mają sprawy i czy jest jakaś szansa. Dziękuję wszystkim za rady i wsparcie:) Pozrdawiam
asia507408
Posty:6
Rejestracja:22 stycznia 2013, 15:26
Lokalizacja:Pińczów / Zabrze

29 stycznia 2013, 17:19

Wysłałam do Doktora wiadomość na pw z opinią z Wrocławia. Proszę o radę.
Gość

08 lutego 2013, 11:57

skonsultuj to xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx na pw.
Gość

16 marca 2014, 12:06

Witam!
Minelo dosc sporo czasu od ostatniego postu, ale chcialam zapytac co z sunia?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 134 gości