Krwiomocz
no niestety jeszcze raz solidne badania
Witam
Z tego co piszesz wygląda, na te same objawy co miał moj psiak. Tez był leczony na początku na zapalenie pęcherza, potem wet stwierdził ze to kamienie na nerkach i schodzi mu piasek stad ta krew. Psiak leczony byl Debelizyną i jakimis innymi specyfikami. Jednak krew po paru dniach znow sie pojawiała, wtedy zrobilam mu USG prostaty i odrazu wyszlo na jaw ze ma cystę i dodatkowo powiększona prostatę. To było główną przyczyna krwawienia. Brał różne leki na prostatę, które średnio pomagały, potem naciskano na kastrację (przed, którą broniłam sie nogami i rekami), aż w końcu psiak dostał lek o nazwie Ypozane. Dalam mu ten lek w listopadzie i od tego czasu zero krwawień. W Marcu znow bede musiała podac dawkę, ale widzę, że lek pomógł i przede wszystkim nie muszę go kastrować
Może spróbój tez w prostacie szukać przyczyny.
Pozdrawiam
Z tego co piszesz wygląda, na te same objawy co miał moj psiak. Tez był leczony na początku na zapalenie pęcherza, potem wet stwierdził ze to kamienie na nerkach i schodzi mu piasek stad ta krew. Psiak leczony byl Debelizyną i jakimis innymi specyfikami. Jednak krew po paru dniach znow sie pojawiała, wtedy zrobilam mu USG prostaty i odrazu wyszlo na jaw ze ma cystę i dodatkowo powiększona prostatę. To było główną przyczyna krwawienia. Brał różne leki na prostatę, które średnio pomagały, potem naciskano na kastrację (przed, którą broniłam sie nogami i rekami), aż w końcu psiak dostał lek o nazwie Ypozane. Dalam mu ten lek w listopadzie i od tego czasu zero krwawień. W Marcu znow bede musiała podac dawkę, ale widzę, że lek pomógł i przede wszystkim nie muszę go kastrować
Może spróbój tez w prostacie szukać przyczyny.
Pozdrawiam
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
a przepraszam co złego jest w kastracji?
- Asia i Bruno
- Posty:25
- Rejestracja:19 stycznia 2013, 22:15
Dziekuje KarolinaKK1987 za informacje cale szczescie Bruno juz jak siusia nie ma krwi siuski sa takie jak powinny tylko mam nastepny problem:( od 27 lutego zaczol mi wymiotowac bardzo czesto i duzo srednio co 2 godziny po kilka kupek wymiocin na poczatku byla to tresc pokarmowa nastepnie juz sama zółć z pianką ale naprwde duze ilosci i kupa byla normalna. 28 luty o 4 rano ciag dalszy wymiotowania doszla biegunka. godz 9 poszlam zpanikowana do weta (obejrzal wyniki krwi i moczu sa dobre) obadal takze brzuch i wypytal o wszystko co mozliwe i stwierdzil ze to wirusowka dostal zastrzyki :
- Gastro- Enteritis
- Biotyl
- Bioretalpin
- Metocroplamid
a do tego 1 tabletke Torecan 1/2 tabletki wieczorem 28 lutego i 1/2 tabletki rano 1 marca czyli dzisiaj
natychmiast po podaniu tych lekow byla poprawa zadnych wymiotow Bruno sie bawil zaczepial nawet zjadl pol porcji karmy jak zalecil wet, z piciem nie ma problemow Bruno nie jest osowialy i szczerze mowiac nie byl.
Problem jest taki ze bardzo sie martwie o niego bo pomimo tych lekow tej poprawy przed chwila znowu wymiotowal (ślina lekko zabarwiona żółcią) wymiotowal 2x wymiocin bylo nie wiele.
I tu mam pytanie czy powinnam isc szybko do weterynarza czy poczekac i obserwowac pieska i pozniej isc?
Bardzo prosze o pomoc i opinie z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam serdecznie.
- Gastro- Enteritis
- Biotyl
- Bioretalpin
- Metocroplamid
a do tego 1 tabletke Torecan 1/2 tabletki wieczorem 28 lutego i 1/2 tabletki rano 1 marca czyli dzisiaj
natychmiast po podaniu tych lekow byla poprawa zadnych wymiotow Bruno sie bawil zaczepial nawet zjadl pol porcji karmy jak zalecil wet, z piciem nie ma problemow Bruno nie jest osowialy i szczerze mowiac nie byl.
Problem jest taki ze bardzo sie martwie o niego bo pomimo tych lekow tej poprawy przed chwila znowu wymiotowal (ślina lekko zabarwiona żółcią) wymiotowal 2x wymiocin bylo nie wiele.
I tu mam pytanie czy powinnam isc szybko do weterynarza czy poczekac i obserwowac pieska i pozniej isc?
Bardzo prosze o pomoc i opinie z gory bardzo dziekuje i pozdrawiam serdecznie.
skontaktuj się z lekarzem prowadzącym i mu to powiedz , że pies wymiotuje nadal
- Asia i Bruno
- Posty:25
- Rejestracja:19 stycznia 2013, 22:15
Witam serdecznie.
Z Bruniem juz wszystko ok:)) przez 2 dni dostawal lakcid forte brzuszek normalnie juz pracuje ale oczywiscie ma lekko strawna dietę. i moj dawny Brunio wrocil
Z Bruniem juz wszystko ok:)) przez 2 dni dostawal lakcid forte brzuszek normalnie juz pracuje ale oczywiscie ma lekko strawna dietę. i moj dawny Brunio wrocil
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości