porazenie krtani u husky

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

ksunia
Posty:17
Rejestracja:08 grudnia 2007, 19:03
Lokalizacja:WIELICZKA
Kontakt:

22 listopada 2013, 20:41

Witam!
Mam psa który kaszle ale nie jest to kaszel wysiłkowy Zdecydowanie nazwałabym go kaszlem "emocjonalnym" a opisała jak tzw "kłaczek" czyli chęć wykrztuszenia czegoś z gardła Piesek ma około 7 lat Wzięłam go z azylu a tam nikt naprawdę nie wiedział ile wtedy miał - może rok może półtora roku( Był po "nie najlepszych"przejściach i bardzo w kiepskim stanie Oczywiście teraz jest super piękny i mam nadzieje że nie pamięta tych strasznych czasów ) Tak czy siak pies właściwie kaszle od zawsze Mniej lub bardziej częściej lub rzadziej ale kaszle Najpierw była mowa o kaszlu "psów azylowych" potem chore migdały które zresztą są usunięte bo było z nimi rzeczywiście nie najlepiej Pies jak kaszlał tak kaszle Nadmienię że biega w zaprzęgu i wtedy nie kaszle Jest pod stałą kontrolą - chorób układu oddechowego typu "przeziębienie" Nie stwierdza się Padło teraz podejrzenie że może to porażenie krtani Znalazłam tylko jeden stary post na tym forum gdzie psa (14 to letniego) również podejrzewano o tą przypadłość ale tam objawy były zgoła inne Panie Jarku co Pan na to ??
Jako może dodatkowa informacja może nieistotna ale zawsze : mam dużo psów w tym jeszcze 4 husky ale nikt inny nie kaszle Zaczynam diagnostykę od nowa:znowu RTG (poprzednie bez zmian) ale chciałabym oszczędzić psu stresu .....
szarada

22 listopada 2013, 21:44

Wtrącę trzy grosze,wypnij go z tego zaprzęgu,dopóki nie zdiagnozujesz serca,szczególnie ,ten kaszel wywołany emocjami,jest podejrzany,dziwnego masz lekarza,jeśli masz. A pewno prawdę piszesz,nie wątpię.
ksunia
Posty:17
Rejestracja:08 grudnia 2007, 19:03
Lokalizacja:WIELICZKA
Kontakt:

23 listopada 2013, 08:00

tak mam lekarzy nawet zespół (przy tej ilości zwierząt :) ) i to w dwóch współpracujących klinikach
serce było badane i było ok. zresztą wszystkie jego badania wychodziły ok. oprócz tych migdałów których nie ma od ponad roku
jak pisałam zaczynam cały proces szukania od nowa wiec RTG jest pierwszym krokiem w tzw "drzewie diagnostycznym"
pies osłuchowo jest bez zmian zachowuje się bez zmian i je bez zmian
powtórzę : chce ograniczyć mu stres do minimum bo swoje już wycierpiał w życiu dlatego pytam na forum o rady
szarada

23 listopada 2013, 11:06

Ksunia,wypisz wyniki badań, ekg,echo ,rtg i pozostałe ,dla doktora,bo jak Ci ma pomóc, jak ich nie zna ,a psa nie widzi.
ksunia
Posty:17
Rejestracja:08 grudnia 2007, 19:03
Lokalizacja:WIELICZKA
Kontakt:

23 listopada 2013, 13:08

wiem wiem podam te wyniki teraz bieżące
w poniedziałek pierwsza tura badań bo te co mam są z przed roku więc wszystko mogło się zmienić
generalnie przeraziło mnie to podejrzenie o porażenie krtani i tak chyba podświadomie chciałabym żeby ktoś powiedział że objawy tej przypadłości są całkiem inne
mój "kaszlaczek" martwi mnie zresztą jak każdy z 17- tki którą mam jeżeli coś jest nie tak
"moi" weterynarze już przez te wszystkie lata przyzwyczaili się że zawsze muszę zadać 100 pytań i chociaż trochę rozwiać moje obiekcje i wątpliwości
dlatego próbuje dowiedzieć się coś więcej o tym schorzeniu mimo że już otrzymałam od nich materiały źródłowe i obszerne wyjaśnienia
czasami cudze doświadczenia tez pomagają
szarada

23 listopada 2013, 13:20

Rozumiem Cię ,mam podobnie, ale wiesz jak jest na forum, różni ludzie piszą, a nie raz nic nie robią, bo chcą przez net.Trzymam kciuki!
ksunia
Posty:17
Rejestracja:08 grudnia 2007, 19:03
Lokalizacja:WIELICZKA
Kontakt:

23 listopada 2013, 13:41

szarada ciesze się że zainteresowałaś się moim postem i czuje że mnie rozumiesz
naprawdę jestem zaniepokojona
to jest tak
usłyszałam że żadne badanie od tych najmniej inwazyjnych po te najbardziej nie wykluczy i nie potwierdzi w 100 % choroby
że można zastosować leki po prostu przeciw kaszlowe , leki rozszerzające krtań , sterydy aż po plastykę krtani ale to wszystko jest trochę tak:
spróbujmy i zobaczymy ale choroby to nie wyleczy (jeżeli to właśnie to schorzenie - oczywiście oprócz skutecznej operacji)
bronchoskopia która jest jakby najbardziej odpowiednia wymaga znieczulenia a więc automatycznie zaciemnia objaw choroby
pozostawienie sprawy tak jak jest ....sama wiesz grozi rozedmą płuc osłabieniem serca ....po zapadnięcie dwustronne krtani do uduszenia w skrajnych wypadkach
pojawia się jeszcze jeden problem ja muszę ważyć siły na zamiary bo mam 17- ście psów i o każdego muszę dbać
a finanse mogą mi na to nie pozwolić
nic to- zaczynamy w poniedziałek od początku ......tylko czy mój psiak się cieszy z kolejnej dawki stresu
jak patrze na niego i "rozmawiamy" to mówi: babo no dobra musimy przez to przejść.....bo i tak cie kocham
szarada

23 listopada 2013, 14:59

Piszesz:
nic to- zaczynamy w poniedziałek od początku ......tylko czy mój psiak się cieszy z kolejnej dawki stresu
jak patrze na niego i "rozmawiamy" to mówi: babo no dobra musimy przez to przejść.....bo i tak cie kocham

To samo u mnie było,żal mi już mojej suni ogromnie ,wiem ufa mi,ale przecież nie rozumie,dlaczego wożę ja i stres i ból.
Ja jednak skupiła bym się na sercu i płucach, mniej inwazyjne, a patrząc na wiek i to nasilenie w emocjach...
Czy możesz napisać ,bez wyników ,badania serca i kto robił echo.ja mam sporo "ech" moich ,nie suni, które można było od razu do kosza wrzucić, bo wiesz sprzęt to nie wszystko jeszcze trzeba umieć odczytać i opisać. Może trzeba jeszcze holter 48 godzinny, by wykrć arytmie ?
ksunia
Posty:17
Rejestracja:08 grudnia 2007, 19:03
Lokalizacja:WIELICZKA
Kontakt:

23 listopada 2013, 16:07

jestem z Wieliczki i większość "rzeczy" robię tu na miejscu ale te poważne rzeczy robię w xxxx w Krakowie i nie dlatego ze nie ufam moim vetom ale dlatego że nie maja sprzętu ( obiecują że już niedługo :) ) za to w xxxxxx od lat opiekuje sie nami dr xxxxxx i chwała mu za to TO NAJLEPSZY LEKARZ JAKIEGO POZNAŁAM DO TEJ PORY wszystkie badania do tej pory były "bez zmian" oprócz tych migdałów Holter to trochę trudna sprawa nie wiem czy wiesz jak funkcjonuje "stado"
zaczne spowrotem o RTG to juz w poniedziałek "kaszlaczek" jeszcze nie wie ale i tak mi wybaczy obsłuchamy sie powarczymy na cały świat .......jakas nagroda bedzie
ja bym go zostawiła w spokoju gdyby ktos powiedział: "taka jego uroda'.....ale tak nie jest wiec sukam i mam nadzieje ze to jednak nie porazenie krtani.......co nota bene podobno jest przypadłoscia rasy
tak czy siak zapytam o holter napewno
szarada

23 listopada 2013, 16:15

zacznij od Echa u dr.Niziołka ,nie pisz na tym forum o innych lekarzach z Krakowa.Nie rób echa w Krakowie u naszych, są u wierzchołka góry ;), dr, Niziołek przyjeżdża do Krakowa i robi ,Wcześniej musiśz się zapisać i poczekać. Na xxxxx zrób między czasie rtg. w dwóch projekcjach ! Nie masz na xxxx kardio. z doświadczeniem ich e.k.g. opisywał dr Orzeł gdy tam chodziłam
ksunia
Posty:17
Rejestracja:08 grudnia 2007, 19:03
Lokalizacja:WIELICZKA
Kontakt:

23 listopada 2013, 16:29

dam znać w poniedziałek co stwierdziliśmy - wieczorem bo dopiero o 17 zaczynamy :)
ksunia
Posty:17
Rejestracja:08 grudnia 2007, 19:03
Lokalizacja:WIELICZKA
Kontakt:

25 listopada 2013, 18:51

no jesteśmy po badaniach osłuchowo (dwóch lekarzy) bez zmian po prostu nie ma się do czego przyczepić zdjęcie rtg super po prostu książkowo płuca serducho tchawica jak u "młodzieniaszka" podstawowe badania krwi środek normy ......no to chyba trzeba się cieszyć ......teraz połykamy przeciwkaszlowe i zobaczymy co dalej......moze to jednak taka uroda :) żarcik
Gość

25 listopada 2013, 22:46

Twój pies ma problem,niech sobie tory osłuchają,czy pociąg jedzie. z :? diagnozuj to serce,albo nie wyrzucaj kasy w błoto.
Pewno ma kardiomiopatie,kaszle przy emocjach.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

26 listopada 2013, 22:33

są to ciężkie rzeczy do diagnostyki, ale rzeczywiście trzeba się do tego przyłożyć i jeśli badania rtg nie przyniosły rezultatu, skupiłbym się na dokładnych badaniach : bronchoskopia, laryngoskopia, pobranie wymazów jeśli trzeba z drzewa oskrzelowego i dokładnej diagnostyce układu krążeniowego psa. Musi być przyczyna . Nie ma szans na inne rozwiązanie.
ksunia
Posty:17
Rejestracja:08 grudnia 2007, 19:03
Lokalizacja:WIELICZKA
Kontakt:

27 listopada 2013, 17:32

przestraszylam sie wpisem o kardiomiopatii (serce jest prawidłowych rozmiarów) - czy powinnam zacząc od echoserca ? i gdzie w Krakowie ?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 29 gości