choroba nerek
nie operowałbym psa w takim stanie . To jest jego murowany koniec po takim zabiegu. Da się odbarczyć cewkę przy obturacji jej przez prostatę. Operacja stała się gwoździem do trumny. SleepinSun miała racje psa zabiła mocznica jeszcze bardziej skomplikowana operacją.
Zaluje Panie Jarku ze w jego leczeniu nie trafilismy na takiego lekarza jak Pan.Staralismy sie go ratowac i walczyc o niego dlategotez gdy drugi juz lekarz zdecydowal by go operowac TO MU ZAUFALISMY I MYSLELISMY ZE WIE CO ROBI ALE NIESTETY TERAZ ZOSTAL OKROPNY ZAL DO SAMYCH SIEBIE..................JESZCZE NIE MOZEMY DOJSC DO SIEBIE I JESZCZE DLUGO TO POTRWA.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
oczywiście nie w tym żadnej waszej winy! wy zrobiliście dla pieska wszystko co mogliście!
TYLKO TO TAK CHOLERNIE BOLI.............ON MIAL PRZED SOBA JESZCZE KILKA LADNYCH LAT.Tak zastanawiamy sie czy tym lekarzom chodzilo tylko o kase bo mieli przed soba takich tam glupich Polaczkow ktorym mozna wszystko wcisnac?Bardzo jestem wdzieczna ze istnieje takie forum jak to.DZIEKUJE ZA WASZA POMOC.