Zapalenie żołądka co kilka miesięcy
Mam 5-letniego kundelka, ważącego 20 kg. Jest u mnie od szczeniaka. Od zawsze starałam się go dobrze karmić. Sparzone mięso różnego rodzaju, gotowane warzywa, kilka suplementów, w tym wapń. Pies nigdy nie dostawał rzeczy, które nie były przeznaczone dla niego, np. wędlin, nigdy też nie zjadł nic na spacerze. Je 3 razy dziennie. Odrobaczany jest bardzo rzadko, badania kału zawsze są czyste. Co roku badamy też krew, biochemia i morfologia, zawsze jest w porządku. Pies jest aktywny, ma idealną wagę, lśniącą sierść. Mimo wszystko od 3 roku życia, co około pół pies przechodzi zapalenie żołądka. Objawy to głównie ból brzucha i sporadyczne wymioty. Przy drugim razie miał robioną gastroskopię, która wykazała zapalenie żołądka limfocytarno-plazmocytarne i liczne helicobacter. Zawsze leczony jest długotrwale środkami niwelującymi kwas w żołądku, po czym wraca w pełni do zdrowia, trwa to kilka miesięcy i znowu... Jeden z lekarzy zasugerował nam alergię pokarmową, ale testy z krwi nie wskazują na nic. Jaka może być przyczyna zapalenia? Czy pies choruje przeze mnie?
Niezły kundelek, 20kg wagi haha. Nie wiem czy u psów jest tak samo jak u ludzi, ale może cofa mu się żółć do żołądka? A skoro tak to tylko leki. A dieta nie ma wtedy wpływu. Większość osób mówi, że zapalenie żołądka wraca bez względu na to, co jedzą (przy trzymaniu diety pojawia się samo jak przy jedzeniu "czego popadnie").
Szopka , zastanów się czy mimo wszystko nie jest popełniany błąd żywieniowy tzn mam na mysli czy ktos z domowników czegoś jej nie daje ? albo na dworze czegoś "interesującego " nie znajduje ? albo jakieś gryzaczki ze sklepu zoologicznego ? czasami przyczyna tkwi w prostych rzeczach .
Nie, nikt na pewno go nie dokarmia, zresztą pies jeździ ze mną do pracy i nie zostaje sam w domu. Na spacerze nic nie podjada, nie ma takich skłonności. Nie dostaje nic oprócz podstawy żywienia. Dlatego sądzę, że przyczyna jest inna niż żywienie, ale totalnie nie wiem jaka
Czyli pies dostaje tylko sparzone mięso różnego rodzaju , warzywa i suplementy ? Nic po za tym ?Szopka pisze:Nie, nikt na pewno go nie dokarmia, zresztą pies jeździ ze mną do pracy i nie zostaje sam w domu. Na spacerze nic nie podjada, nie ma takich skłonności. Nie dostaje nic oprócz podstawy żywienia. Dlatego sądzę, że przyczyna jest inna niż żywienie, ale totalnie nie wiem jaka
ja takiego psa wstawiłbym na dietę jelitową i poobserwował czy będzie nawrót. Jakąś osłonę stosowałbym przy karmieniu psa np. wywar z siemienia. I powoli obserwując podejmować dalsze kroki . Nie da się ot tak powiedzieć co zrobić. Próbki miał poprane z tego żołądka przy endoskopii?
Tak. Wyszły liczne helicobacter i zapalenie żołądka limfocytarno-plazmocytarne . Pies jadł jednorazowo przez dłuższy czas karmę weterynaryjną pod kątem chorób żołądka i jelit a problemy i tak wróciły. Czy może być to na tle autoimmunologicznym? Może warto zastanowić się nad podawaniem leków, które zatrzymają własny atak na organizm? Czy jeśli jest to na tle autoagresji jest szansa, że kiedyś samoistnie zniknie?
spróbowałbym leczenia na choroby autoimmunologiczne.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości