enzymy wątrobowe podwyższone

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Kamykki
Posty:1
Rejestracja:03 marca 2014, 21:18

03 marca 2014, 21:32

Witam,
mój prawie 10 letni pies ma podwyższone enzymy wątrobowe - AspAT 41,0 i AIAT 77,0. Czy to coś poważnego, powinien już być na diecie wątrobowej? Dopiero co skończył przyjmować (3 miesiące) Ornitil Plus ale chyba niewiele pomógł. Pies chorował rok temu na babeszię, więc może to jest pozostałość po chorobie?
Dodam, że samopoczucie ma dobre.
zwierzozwierz
Posty:29
Rejestracja:15 września 2012, 17:18

04 marca 2014, 11:36

Dołączam sie do pytanie - może weterynarz odpowie, bo zagadnienie ciekawe.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

04 marca 2014, 12:18

a wcześniej jakie były wyniki, że weterynarz zalecił Ornitil Plus?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 marca 2014, 11:28

są to przekroczenia można powiedzieć żadne leczymy takie przypadki lekami ziołowymi i regulacja diety.
Mela2001
Posty:1
Rejestracja:14 marca 2014, 21:25

14 marca 2014, 22:20

Chciałabym dołączyć się do tego wątku, bo problem jest podobny.
Moja ponad 12-letnia suczka jakiś czas temu zaczęła kiepsko jeść - nigdy nie było z tym żadnych problemów (karmiona była wysokiej jakości suchą karmą), zjadała wszystko i zawsze.
Po wizycie badaniach krwi okazało się że wyniki - enzymy wątrobowe są fatalne ( AspAT 135,0 U/L, AlAT 847,0 U/l, ALP 2410,0 U) badanie usg potwierdziło nowotwór. Pies zachowuje się tak jak zwykle, wydaje się że nic ją nie boli, ale prawie nic nie je, okropnie wychudła. Na początku odmawiała jedzenia suchej karmy ale jadła gotowane i jedzenie w puszce. Teraz jedyne co jeszcze je to... parówki. Oczywiście podajemy parówki, ale zdaję sobie sprawę że nie jest to wskazane dla wątroby psa, tylko że nic innego nie przyjmuje. Aż boje się jeśli i to przestanie akceptować
Kilka dni temu dostaliśmy od weterynarza preparat (proszek do rozpuszczenia w wodzie) który miał pomóc ale nie pomógł .
Martwię się bardzo, bo pies niknie w oczach. Proszę o radę jak postępować, może są jakieś leki które można byłoby zastosować w tym wypadku albo sprawdzone metody, które mogłyby zadziałać. Zdaję sobie sprawę że nowotwór wątroby, zwłaszcza w tym wieku, nie daje szans na wyleczenie, ale chciałabym żeby jak najdłużej była w dobrej formie. Z góry dziękuję za wszelką pomoc
grachagc
Posty:3
Rejestracja:27 lutego 2012, 00:00

17 marca 2014, 03:08

Proponuję medycynę niekonwencjonalną...
Myślę, że trzeba by podawać jej befungin - idealny w takich przypadkach także przy nowotworach. Możesz go kupić na allegro lub za wschodnią granicą.
Ja podawała bym też zioła : guz brzozy i rdest japoński, pierwsze zaparzone, drugie zagotowane (5min).
I pewno może to być kontrowersyjne... podawała bym wodę utlenioną... jedną kroplę dwa razy dziennie na razie przez miesiąc.
Zastosowała bym też leczenie homeopatyczne ale tu trzeba by mieć dobrego homeopatę weterynarza.
Może zamiast parówek podawać convalescens w proszku royala rozpuszczony w wodzie i podawany strzykawką do pyszczka.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

17 marca 2014, 09:15

nowotwór wątroby jest guzem jednolitym czy rozproszonym?
imodp
Posty:267
Rejestracja:02 grudnia 2012, 00:28

06 maja 2014, 22:37

....................................
Ostatnio zmieniony 25 stycznia 2018, 18:00 przez imodp, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

15 maja 2014, 11:31

tak kwestia ustalenia czy reakcja wątroby to reakcja pierwotna czy wtórna.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 81 gości