Badania w kierunku dysplazji

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Aghaa
Posty:10
Rejestracja:12 maja 2013, 22:49

25 marca 2014, 22:32

Witam Panie Doktorze, miesiąc temu adoptowałam ze schroniska rocznego owczarka niemieckiego. Przez wzgląd na ta, że w grudniu nasz poprzedni (16l.) owczarek musiał być poddany eutanazji (i tu bardzo chciałam Panu podziękować, dzięki sterydom podarował Pan nam wspólne, dodatkowe niemal 2 lata) chciałabym zapytać o prześwietlenie naszego nowego domownika w kierunku dysplazji. Czy robić rtg tylko tylnych łap, czy prześwietlić od razu wszystkie stawy? Jakie dodatkowo badania mogłabym mu zrobić? (morfologia? mocz?) wszystko póki co wydaje się być ok, ale chciałabym trzymać rękę na pulsie zwłaszcza, że nie znamy przeszłości Neona

Nie miałam wcześniej okazji, ale chciałabym bardzo podziękować Pani dr Godzisz (niejako poprzez Pana) za tak pięknie przeprowadzoną eutanazję..wiem, że może to dość dziwnie brzmi ale dzięki Niej wszystko odbyło się w atmosferze szacunku i zrozumienia, dała nam czas mimo iż kończyła już dyżur (o czym dowiedzieliśmy się później) była pełna współczucia i empatii, oby więcej było takich weterynarzy z powołaniem
Dziękujemy!!
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

25 marca 2014, 22:47

dziękuję za ciepłe słowa przekażę koleżance zawsze człowiek po takich słowach chce zostać dłużej jak trzeba . Co do psa zaś najlepiej w tym wieku zrobić rtg wszystkich łap i można ogólne badania "przeglądowe " krwi ( ogólne).
Aghaa
Posty:10
Rejestracja:12 maja 2013, 22:49

25 marca 2014, 23:07

Dziękuję za odpowiedz, na początku przyszłego miesiąca będę się umawiać kolejno na wszystkie badania, nie chciałabym niczego przeoczyć.

Nie byliśmy w stanie podziękować dr Godzisz w tym dniu (a raczej tej nocy) , to stało się tak nagle i ból był tak wielki że zaskoczenie i szok wzięły górę. Poprosiliśmy o czas do namysłu (a ten czas trwał chyba wieki, nikt nas nie pospieszał) i nawet już PO jak czekaliśmy na taksówkę Pani dr wychodząc spózniona z pracy miała czas żeby zamienić z nami te parę słów.. a to wszystko jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu że jeśli chodzi o leczenie i diagnostykę to tylko Waszej lecznicy mogę w pełni zaufać. Dziękuję za zaangażowanie Panu, całemu personelowi i mam nadzieję, że nie zabrzmiało to jak jakaś kiepska reklama, po prostu czułam taką potrzebę
Oby tak dalej!!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 44 gości