Inwazja pchel
Witam mam problem z pchlami otoz suczka nie miala pchel, urodzily sie jej szczeniaczki i teraz ona i one maja strasznie duzo pcheł, bylem w sklepie zoologicznym zapytac sie czy maja cos dobrego ale koles powiedzial ze sa jeszcze za male i jedyne co moge kupic to nową obroze dla suczki ktora podobno ma odstraszyc pchly z niej i szczeniaczkow, niestety nic to nie daje,macie moze jakies inne sugestie jak sie z nimi rozprawic?
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Był Sylwek... zniknął w sinej dali...
W lutym przybłakał się szczeniaczek mający 3-4 miesiące...
Teraz ten szczeniaczek okazał się suczką, która stała się matką...
Nie dość, że matka sama jest jeszcze dzieckiem (zapewne pierwsza cieczka co?) bo nikt w tym domu nie posiada rozumu i nie ochronili cieczkującej suki...
To jeszcze teraz i suke i szczeniaki zżerają pchły i robale...
zaraz przeczytamy wpis "szczeniaki jeden po drugim mają biegunke i wymiotują z krwią i umierają... co mam zrobić"
I nie pisz nam że masz 17 lat i nic nie mozesz... bo teraz masz niemal 18 i możesz... iść do roboty, zarobic kasę na utrzymanie psa/ów w przyzwoitych warunkach, na sterylizacje suki, wybudowanie przyzwoitego kojca, zapewnienie im żarcia i pielegnacji na minimalnym poziomie, a takze opieki weta!
Albo powiem dosadniej - przestań przygarniac te kolejne psy a potem znęcac się nad nimi!
W lutym przybłakał się szczeniaczek mający 3-4 miesiące...
Teraz ten szczeniaczek okazał się suczką, która stała się matką...
Nie dość, że matka sama jest jeszcze dzieckiem (zapewne pierwsza cieczka co?) bo nikt w tym domu nie posiada rozumu i nie ochronili cieczkującej suki...
To jeszcze teraz i suke i szczeniaki zżerają pchły i robale...
zaraz przeczytamy wpis "szczeniaki jeden po drugim mają biegunke i wymiotują z krwią i umierają... co mam zrobić"
I nie pisz nam że masz 17 lat i nic nie mozesz... bo teraz masz niemal 18 i możesz... iść do roboty, zarobic kasę na utrzymanie psa/ów w przyzwoitych warunkach, na sterylizacje suki, wybudowanie przyzwoitego kojca, zapewnienie im żarcia i pielegnacji na minimalnym poziomie, a takze opieki weta!
Albo powiem dosadniej - przestań przygarniac te kolejne psy a potem znęcac się nad nimi!
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Pozwalanie suce kilkumiesięcznej na zajście w ciążę nie jest znecaniem się nad nią? I co? Siedząc w domu, pilnowana zaszła przez niepokalane poczecie?
Skoro psy siedzą w domu to skąd mają pchły - sam je przyniosłes na butach?
Chyba myslisz że w duchy uwierzymy...
Skoro psy siedzą w domu to skąd mają pchły - sam je przyniosłes na butach?
Chyba myslisz że w duchy uwierzymy...
Jak wytłumaczysz swoją opiekę skoro ten pierwszy psiak Sylwek zniknął bez śladu . Teraz suczka puszczona samopas zaszła w ciążę . Będziesz zasilał tymi biednymi szczeniakami schronisko ?! Pamiętaj, że to Ty jesteś odpowiedzialny za te niewinne zwierzaki , które oswoiłeś i uzależniłeś od siebie
Życzę Twoim psom takiej opieki jaką ma pies isabelle30 .Sylwek444 pisze:to ze ty swoje psy lejesz i trzymasz w kojcu to nie oznacza ze kazdy tak robi
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Myślę, że o takiej opiece nawet sam Sylwek 444 pomarzyć tylko możegość01 pisze:Życzę Twoim psom takiej opieki jaką ma pies isabelle30 .Sylwek444 pisze:to ze ty swoje psy lejesz i trzymasz w kojcu to nie oznacza ze kazdy tak robi