moczenie się psa podczas snu
Witam, jestem właścicielką pudelka średniego 3 letniego. Od kilku tygodni ma problem z utrzymaniem moczu podczas snu. Nie popuszcza go dużo ale jednak, ma zazwyczaj mokre podbrzusze. Pies wychodzi 5-6 razy dziennie, ostatnie wyjście o 22 a karmienie o 18-19. Nie popuszcza codziennie ale tylko podczas snu w dzień albo w nocy. Zauważyłam, że towarzyszy temu stwardnienie i wysunięcie się członka, prącia. Pies nie był kastrowany. Nie zauważyłam problemów w załatwianiu się na spacerze. Pies przeszedł babeszjozę w kwietniu, martwię się, że może to być problem z nerkami. Oczywiście pójdę z nim do weterynarza ale chciałabym wiedzieć co o tym mam myśleć zanim pójdę na wizytę. Pozdrawiam
Wykastrować lub w ciągu dnia inaczej rozładowac napięcie, dużo zabawy, dużo spacerów - wymęczyć psa. Można tez podac hormony, które działają ok 3 miesięcy.
Gościu - które hormony są bezpieczne dla psa i działają przez 3 miesiące? Że tak lekka ręka polecasz a wręcz zalecasz autorytatywnym tonem?
Czy pies miał robione badania? np mocz? czy wykluczono schorzenia układu moczowego?
Dodatkowo - wzwód w czasie snu jest u psa czyms zupełnie normalnym. Nawet u psa kastrowanego, a ilość ejakulatu wydobywającego się wtedy NIE moczy podbrzusza!
Czy pies miał robione badania? np mocz? czy wykluczono schorzenia układu moczowego?
Dodatkowo - wzwód w czasie snu jest u psa czyms zupełnie normalnym. Nawet u psa kastrowanego, a ilość ejakulatu wydobywającego się wtedy NIE moczy podbrzusza!
Pies będzie miał przeprowadzone badania w poniedziałek. Nie moczy się codziennie, czasem raz w ciągu kilku dni a czasem dwa razy w ciągu jednego dnia. Nie pije więcej niż zazwyczaj a ruchu ma dużo chociaż ciężko go zmęczyć Z tą kastracją to obawiam się zmiany w zachowaniu psa. Nie jest on ani agresywny ani głośny więc nie chciałabym żeby kastracja odbiła się na jego charakterze.
Matko i córko, ktoś pyta to odpowiadam jakie są możliwości. Gdzie napisałam, że kobieta ma iść dzisiaj i podawac hormony psu? Chyba to jest logiczne, że ludzie robią badania swoim psom...
Jeszcze jedno - mój miał mokry brzuch i miał podane hormony. I jest wszystko w porządku. Ale Ty gościu1 jak zwykle wiesz wszystko najlepiej... i to nie jest autorytatywny ton...
I nie, nie zalecam czegoś bo tak miał mój pies... piszę o MOŻLIWOŚCIACH.
I nie, nie zalecam czegoś bo tak miał mój pies... piszę o MOŻLIWOŚCIACH.
gość - ty nawet nie wiesz co było/jest twojemu psu i jak był/jest leczony...
Ale ja - wszechwiedzący gośc ci to powiem - twój pies miał zwykłe nietrzymanie moczu... najczęściej dotyczy ono psów kastrowanych (wiesz chociaz czy był jajeczny czy kastrowany?)
To co było twojemu psu nie miało nic wspólnego z wzwodem oraz objawami opisywanymi w tym przypadku.
tak wiec drogi gościu - ja wszechwiedzacy gość ci powiadam - twoje rady tutaj nie mają zastosowania, choćby dlatego, że sam sie nie oroentujesz co jest z twoim własnym psem
Ale ja - wszechwiedzący gośc ci to powiem - twój pies miał zwykłe nietrzymanie moczu... najczęściej dotyczy ono psów kastrowanych (wiesz chociaz czy był jajeczny czy kastrowany?)
To co było twojemu psu nie miało nic wspólnego z wzwodem oraz objawami opisywanymi w tym przypadku.
tak wiec drogi gościu - ja wszechwiedzacy gość ci powiadam - twoje rady tutaj nie mają zastosowania, choćby dlatego, że sam sie nie oroentujesz co jest z twoim własnym psem
Dobre, dobre, jak myślisz, że mnie wyprowadzisz z równowagi to się grubo mylisz
Mam akurat gdzieś to co Ty piszesz i od teraz dla mnie to co napiszesz nie istnieje
Kto mądry i czyta ze zrozumieniem wie to co ma wiedzieć
Kasia8589 - fajnie, że zrobisz badania psu, wtedy będzie wszystko wiadomo. badania to podstawa, konsultacja z wetem i podjęcie wspólnych działań, ale wymiana doświadczen i wiadomości między forumowiczami też jest ważna. Szkoda, że niektórzy mają monopol na udzielanie porad
Jak będziesz po wizycie u weta to napisz co i jak
Mam akurat gdzieś to co Ty piszesz i od teraz dla mnie to co napiszesz nie istnieje
Kto mądry i czyta ze zrozumieniem wie to co ma wiedzieć
Kasia8589 - fajnie, że zrobisz badania psu, wtedy będzie wszystko wiadomo. badania to podstawa, konsultacja z wetem i podjęcie wspólnych działań, ale wymiana doświadczen i wiadomości między forumowiczami też jest ważna. Szkoda, że niektórzy mają monopol na udzielanie porad
Jak będziesz po wizycie u weta to napisz co i jak
dokładnie zacznij od analizy ogólnej moczu i badań krwi minimum morfologia mocznik i kreatyniana + cukier. A jak bedziesz miała wyniki przepisz je. Nie ma co gdybać . Podejdź do tego spokojnie i z dużą logiką.
Witam, piesek jest już po badaniach- usg brzucha, wszystko ok, nerki ok, prostata ok. Krew też w normie ale w badaniu moczu wyszło, że to było zapalenie pęcherza. Pies jest już po leczeniu i problem zniknął. Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi.
-
- Posty:551
- Rejestracja:16 grudnia 2020, 13:31
Cześć
Musisz pamiętać, aby z każdym niepokojącym objawem nie powinieneś zwlekać, dlatego w takich sytuacjach koniecznie udaj się do weterynarza. Dobrze jest, aby lekarz zobaczył to możliwie jak najszybciej.
Jednak musisz jednak wiedzieć, że wizyta w gabinecie weterynarza może wywołać dodatkowy stres i niepokój. Zerknij na naszego bloga i zobacz, jak możesz sobie z tym poradzić.
https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/
KrakVet.pl
Musisz pamiętać, aby z każdym niepokojącym objawem nie powinieneś zwlekać, dlatego w takich sytuacjach koniecznie udaj się do weterynarza. Dobrze jest, aby lekarz zobaczył to możliwie jak najszybciej.
Jednak musisz jednak wiedzieć, że wizyta w gabinecie weterynarza może wywołać dodatkowy stres i niepokój. Zerknij na naszego bloga i zobacz, jak możesz sobie z tym poradzić.
https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/
KrakVet.pl
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości