problem z wątrobą - tylko jaki?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

niedzielka
Posty:14
Rejestracja:03 czerwca 2011, 21:12

28 stycznia 2015, 01:45

Witam Panie Doktorze,

Proszę o pomoc w sprawie wątrobowej. Pies jest ok 12 letni w typie alaskana malamuta, półtorej roku temu zaadoptowany ze schroniska.

W grudniu 2014 zrobiliśmy mu profilaktyczne badania krwi (profil przesiewowy) i wyszły podwyższone niektóre wyniki wątrobowe. Podwyższone parametry to:

ALT - 167 U/l przy normie do 80
GLDH - 18 U/l przy normie do 6
GGTP - 9 U/l przy normie do 7

pełne wyniki można zobaczyć tutaj:
wyniki grudzień 2014

Nasza Pani Doktor zaleciła podawanie HepatoForce + Ursocam i kontrolę po miesiącu.
Po miesiącu, czyli w styczniu 2015 powtórzyliśmy badania i sprawy wątrobowe wyszły o wiele gorzej:

ALT - 294 U/l przy normie do 80
AP - 168 U/l przy normie do 141
GLDH - 36 U/l przy normie do 6
GGTP - 13 U/l przy normie do 7

pełne wyniki można zobaczyć tutaj:
wyniki styczeń 2015

W tym samym dniu zrobiliśmy usg jamy brzusznej. Fragment opisu dotyczący wątroby:
"Wątroba wielkości prawidłowej. Narząd wykazuje ogólne umiarkowane zwiększenie echogeniczności miąższu. W lewej części narządu pojedynczy, jednorodny, dobrze odgraniczony guzek średnicy ok. 2,2 cm. Zmiana jest silnie hiperechogeniczna. Poza nią nie stwierdzono zmian w strukturze wątroby. Rozpoznanie: Cechy zwyrodnienia miąższu wątroby (podejrzenie zwyrodnienia tłuszczowego, innego tła, ew. przewlekłego zapalenia; w razie konieczności zalecana kontrola z ewentualną biopsją). Opisywana zmiana ogniskowa w wątrobie nosi cechy zmiany łagodnej - starczej, klinicznie nieistotnej"

pełny opis całego badania jamy brzusznej tutaj:
usg styczeń 2015


Niecały rok temu (w marcu 2014) robiliśmy profilaktycznie pierwsze usg jamy brzusznej po adopcji i wówczas opis dotyczący wątroby brzmiał:
"Wątroba wielkości oraz kształtu prawidłowego. w płacie lewym narządu widoczny jest pojedynczy, dobrze odgraniczony, jednorodny, silnie hiperechogeniczny guzek wielkości ok. 1,5 na 1 cm. Pozostała część miąższu narządu jest jednorodna. Echogenicznośc miąższu jest nieznacznie zwiększona."

Dodam, że przez cały czas brak jest jakichkolwiek objawów. Pies zachowuje się normalnie, jest wesoły, energiczny i ma super apetyt.
Nasza Pani Doktor konsultuje z kimś przypadek, a ja chciałabym prosić Pana Doktora Jarka o jakieś sugestie i podpowiedzi. Dotyczące leczenia lub ewentualnie dalszej diagnostyki.

Z góry dziękuje i pozdrawiam
Joanna
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

02 lutego 2015, 10:58

no niestety wątroba ma problemy. Jeśli nie reaguje na leczenie wręcz pogarsza się trzeba byłoby zrobić krok do przodu w diagnostyce czyli biopsję. A krążeniowo był kontrolowany?
niedzielka
Posty:14
Rejestracja:03 czerwca 2011, 21:12

03 lutego 2015, 10:13

Panie Doktorze kontrolowany krążeniowo to chodzi o konsultację kardiologiczną?

Bo jeśli to o to chodzi, to tak, był.
W styczniu 2015 miał EKG i USG serca.

Opis:
"USG: Budowa i funkcja serca prawidłowa. LA/Ao 1,28, LVIDd 4,1 cm, FS 40%. Przepływy przez tętnicę płucną i aortę prawidłowe (RVOT 0,98m/s, LVOT 1,24 m/s)
EKG: Rytm zatokowy, 80/min, pojedyncze zahamowania zatokowe. PQ na granicy bloku przedsionkowo-komorowego I stopnia (128 ms)"

Później zrobiliśmy jeszcze profil tarczycowy z krwi i glukozę. Wszystko idealnie w normach.

Co się może dziać w tej jego wątrobie?

pozdrawiam serdecznie
Joanna
pysiamysia
Posty:2
Rejestracja:18 lutego 2015, 19:40

19 lutego 2015, 09:40

Kochani...jak wygląda biopsja wątroby u psa? Jest pobierana grubą igłą ? łyżeczką? czy przecina się powłoki brzuszne a potem szyje? długo psinka dochodzi po biopsji do siebie?
Pytam bo mam bardzo podobny przypadek.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

02 marca 2015, 10:09

biopsje wykonuje się poprzez nakłucie wątroby pod kontrolą usg przez powłoki brzuszne . NIedzielka masz świeże badanie krwi
niedzielka
Posty:14
Rejestracja:03 czerwca 2011, 21:12

02 marca 2015, 16:01

.
Panie Doktorze nie mam jeszcze aktualnych badań.

Nasza Pani Doktor, po konsultacji z innym lekarzem, zdecydowała o 10-dniowej kuracji antybiotykowej Cefaleksyną. Ponoć czasem dobrze to robi wątrobie. Do tego zmieniła leki na wątrobę na Epato 1500 (miesięczna kuracja) + Ornitil na 3 miesiące. Kuracja antybiotykowa już za nami, a kurację Epato kończymy w przyszłym tygodniu i wtedy też ustaliłam z panią doktor badanie kontrolne. Pies cały czas cały w skowronkach, bez żadnych objawów.

Z biopsją u nas trochę problem, bo pewnie konieczne znieczulenie, a pies jest na granicy bloku przedsionkowo-komorowego, więc ciężko z tym. Ale jeśli obecne leczenie nie przyniesie rezultatu, to trzeba się będzie zdecydować.


pozdrawiam serdecznie
niedzielka
karmelek19
Posty:3
Rejestracja:24 lutego 2015, 18:51

02 marca 2015, 18:17

Cos tak mi sie wydaje ze nasza psina tez to ma.Ciekawe nabyte czy dziedziczne.
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

03 marca 2015, 14:46

niedzielka pisze:.
Panie Doktorze nie mam jeszcze aktualnych badań.

Nasza Pani Doktor, po konsultacji z innym lekarzem, zdecydowała o 10-dniowej kuracji antybiotykowej Cefaleksyną. Ponoć czasem dobrze to robi wątrobie. Do tego zmieniła leki na wątrobę na Epato 1500 (miesięczna kuracja) + Ornitil na 3 miesiące. Kuracja antybiotykowa już za nami, a kurację Epato kończymy w przyszłym tygodniu i wtedy też ustaliłam z panią doktor badanie kontrolne. Pies cały czas cały w skowronkach, bez żadnych objawów.

Z biopsją u nas trochę problem, bo pewnie konieczne znieczulenie, a pies jest na granicy bloku przedsionkowo-komorowego, więc ciężko z tym. Ale jeśli obecne leczenie nie przyniesie rezultatu, to trzeba się będzie zdecydować.


pozdrawiam serdecznie
niedzielka


Z biopsją u nas trochę problem, bo pewnie konieczne znieczulenie, a pies jest na granicy bloku przedsionkowo-komorowego, więc ciężko z tym. Ale jeśli obecne leczenie nie przyniesie rezultatu, to trzeba się będzie zdecydować.

U Twojego psa jest na granicy bloku przedsionkow-komorowego I stopnia , gdyby nawet miał blok przedsionkowo-komorowy I stopnia to bez obaw w razie potrzeby można psa poddać anestezji .Blok ten nie jest p/wskazaniem i zagrożeniem zycia .Praktycznie takiego bloku sie nie leczy ponieważ każde pobudzenie z przedsionków dociera do komor. Sprawa ma sie inaczej w II stopniu (okresowe zablokowanie przewodzenia ) a najgorzej w III stopniu ( całkowite przerwanie pobudzenia ) . Także spokojnie , pies może być znieczulony , tym bardziej ,że do biopsji nie potrzeba gębokiej anestezji ,
wystarczy płytka .
niedzielka
Posty:14
Rejestracja:03 czerwca 2011, 21:12

03 marca 2015, 19:19

Agis pisze: U Twojego psa jest na granicy bloku przedsionkow-komorowego I stopnia , gdyby nawet miał blok przedsionkowo-komorowy I stopnia to bez obaw w razie potrzeby można psa poddać anestezji .Blok ten nie jest p/wskazaniem i zagrożeniem zycia .Praktycznie takiego bloku sie nie leczy ponieważ każde pobudzenie z przedsionków dociera do komor. Sprawa ma sie inaczej w II stopniu (okresowe zablokowanie przewodzenia ) a najgorzej w III stopniu ( całkowite przerwanie pobudzenia ) . Także spokojnie , pies może być znieczulony , tym bardziej ,że do biopsji nie potrzeba gębokiej anestezji ,
wystarczy płytka .

Hej Agis, dzięki za pokrzepiające słowa :) Wiem, że u niego nie jest to jakaś ciężka sprawa z tym sercem, ale jednak kardiolog napisał mi na wypisie, że: "w przypadku poddania psa znieczuleniu nie używać leków z grupy alfa2agonistów". A moja pani doktor uświadomiła mi, że praktycznie wszystkie leki do znieczuleń należą do tej grupy. Gdy robiliśmy rtg bioder i pokazałam ten wypis od kardiologa, to w pracowni usg znieczulili go środkami: midanium + butomidor. Ale to go tylko trochę przytłumiło, a nie uśpiło. Prześwietlenie się udało, ale wątpię żeby dał sobie na tym zrobić biopsję. No ale na razie to mam nadzieję, że jednak wątroba odpowie na obecne leczenie i biopsja nie będzie konieczna.
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

03 marca 2015, 19:44

Dokładnie tak , odpowiednie leki do krotkiego znieczulenia , jak przyjdzie czas to lekarze będa wiedzieć co i jak podać ,
a blokiem się nie przejmuj . A midanium to fajny lek do spacyfikowania psa , czlowieka też :)
Póki co miejmy nadzieję na poprawę obecnej terapii , czego życzę Twojemu psu i Tobie :)
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

04 marca 2015, 09:58

dokładnie skupiłbym się dalej na tej terapii . Po miesiącu kontrola i decyzja. Ja z biopsjami także się nie palę. Zawsze to ingerencja w narząd.
niedzielka
Posty:14
Rejestracja:03 czerwca 2011, 21:12

23 marca 2015, 17:42

Witam ponownie,

Gdyby ktoś śledził wątek, to chciałam podzielić się dobrą informacją, że wątroba odpowiedziała na leczenie. Nie jest idealnie, ale jest lepiej.

Obecnie przekroczone są wciąż dwa parametry:

ALT - 113 U/l przy normie do 80 (w styczniu było 264)
GLDH - 14 U/l przy normie do 6 (w styczniu było 36)

pełne wyniki można zobaczyć tutaj:
wyniki marzec 2015

Więc jest dużo lepiej. Na razie pies dostaje tylko Ornitil, a za dwa tygodnie zaczynamy kolejną miesięczną kurację preparatem Epato 1500. Zobaczymy co będzie dalej :)

pozdrawiamy
Joanna
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

23 marca 2015, 19:59

niedzielka, to super wiadomości, poprawa jest znacząca, tak trzymać, a jaki bogaty panel badań lab. to taki w podstawie czy rozszerzony zakres badania specjalnie dobrany dla Twojego psiaczka :?:
niedzielka
Posty:14
Rejestracja:03 czerwca 2011, 21:12

23 marca 2015, 22:17

Retriver pisze:niedzielka, to super wiadomości, poprawa jest znacząca, tak trzymać, a jaki bogaty panel badań lab. to taki w podstawie czy rozszerzony zakres badania specjalnie dobrany dla Twojego psiaczka :?:
Retriver to jest profil o nazwie badanie przesiewowe w tym labie, z którego korzystamy.
Nie wszystkie były potrzebne, ale większość tak, a taki profil wychodzi taniej niż mniejsza ilość pojedynczych badań osobno.
Wątroba - wiadomo - mamy problem, nerki zawsze sprawdzamy, bo to już stary pies, P, K, Ca, Na - kontrolujemy dietę, z którą trochę teraz eksperymentujemy,itd. :)

pozdrawiam
niedzielka
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

24 marca 2015, 08:08

Tak prowadzenie psa z chorą wątrobą nie jest już takie proste, dieta delikatna z małą ilością tłuszczu, warto jednak dołożyć wszelkich starań i wydłużyć życie psiaka jeżeli jest to możliwe. Powodzenia, będę śledzić Wasze sukcesy w leczeniu. :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 45 gości