Czy mogę prosić o interpretację wyników mojej suni. Czy to może być coś poważnego? Szczególnie wysokie są limfocyty.
alt 41,48
ap 54,22
kreatynina 0,58
mcv 67
mch 21,9
mchc 32,5
erytriocyty 7,62
hematokryt 51,4
hemoglobina 16,7
leukocyty 6,4
trombocyty 167
limfocyty 34
eozynofile 5
neutrofile segmentowate 58
neutrofile pałeczkowate
podwyższone limfocyty u suni.
nic poważnego, zwierzę nie chorowało ostatnio, nie miała cieczki jak jej zęby , ile ma lat?
Witam. dziękuję za odpowiedź. W innym miejscu na forum jako że jestem tu nowa opisałam bardziej szczegółowo problem.
Otóż sprawa limfocytów się wyjaśnił. Ponoć takie zawyżenie wynika z jednostek przeliczeniowych a te 34 to powyżej 30 (ponoć to norma).
Sunia ma 9 lat. Cieczkę ma raz do roku ok lutego. Jest raczej w normie tzn 2 -3 tygodnie. Nigdy nie miał dzieci. W zeszłym tygodniu podczas profilaktycznego USG (robione było ponieważ jakiś czas temu miała kamyczki w nerkach i usg było kontrolnie) stierdzono, że ma guzka w okolicy lewej nerki ok 3 cm. Nie stwierdzono przerzutów, śledziona i wątroba w normie. Badanie RTG nie wykazało żadnych zmian. Morfologia i biochemia zrobiona była pod kątem jakiś danych dotyczących komórek nowotworowych. Co powinnam jeszce zrobić. Powiedziano mi że albo operacja albo monitorowanie poprzez badanie usg. Sunia jest w b. dobrej formir tzn. zachowanie jest ok. Gdyby nie to usg w żyiu nie pomyślałabym, że jest coś nie tak.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Otóż sprawa limfocytów się wyjaśnił. Ponoć takie zawyżenie wynika z jednostek przeliczeniowych a te 34 to powyżej 30 (ponoć to norma).
Sunia ma 9 lat. Cieczkę ma raz do roku ok lutego. Jest raczej w normie tzn 2 -3 tygodnie. Nigdy nie miał dzieci. W zeszłym tygodniu podczas profilaktycznego USG (robione było ponieważ jakiś czas temu miała kamyczki w nerkach i usg było kontrolnie) stierdzono, że ma guzka w okolicy lewej nerki ok 3 cm. Nie stwierdzono przerzutów, śledziona i wątroba w normie. Badanie RTG nie wykazało żadnych zmian. Morfologia i biochemia zrobiona była pod kątem jakiś danych dotyczących komórek nowotworowych. Co powinnam jeszce zrobić. Powiedziano mi że albo operacja albo monitorowanie poprzez badanie usg. Sunia jest w b. dobrej formir tzn. zachowanie jest ok. Gdyby nie to usg w żyiu nie pomyślałabym, że jest coś nie tak.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
monitorowałbym na usg. Sprawdził po 2-4 tyg czy zmiana jest i czy się nie powiększa. Jeśli jest a zwłaszcza jak rośnie otwierałbym brzuszek pieska.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości