Witam,
Mój pies (pół husky, drugie pół to prawdopodobnie ON) od ok. 4 dni ma krwawe biegunki, na początku była to ostatnia kupa w ciągu dnia czy spaceru, teraz już każda taka (rzadka i brązowo - czerwona), dzisiaj pojawiły się na brzuchach po bokach dzyndzla czerwone wybroczyny.
Lekarz mam wrażenie leczy na czuja, nie wie co psu dokładnie dolega, daje mnóstwo kroplówek, zastanawiał(a) się nad usg. Brzuch miękki, nie boli. Co to może być? Znajduję sporo informacji nt krwawych biegunek, ale te wybroczyny?
Tak to wygląda na zdjęciu, w rzeczywistości nasycenie czerwieni jest większe (zdjęcie z lampą błyskową, więc plamy zbladły trochę).
EDIT: Pies też od wczoraj wymiotuje żółcią, dzisiaj wymiociny stały się pomarańczowe, też jakby z krwią?
EDIT2: czy to może być parwowiroza? Pies był szczepiony. No i wybroczyny nie pasują...
krwawa biegunka i wybroczyny na brzuchu
badania krwi pełne nie tylko morfologia, czy zwierzę było szczepione na choroby zakaźne? i kiedy?
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 68 gości