Witam, mój yorczek bardzo się rozchorował, proszę o pomoc:(
Figaro, wiek 10lat 7 miesiecy.
W zeszłym tygodniu w środę 30 grudnia 2015 zaczęła się biegunka z krwią, prawdopodobnie ryż z kurczakiem i marchewką był nieświeży, piesek został przegłodzony 2 dni, w sobotę 2 stycznia 2016 się uspokoiło, piesek nie miał szczególnego apetytu, wyjadał z papki tylko mięso, w poniedziałek 4.01. zjadl na sniadanie kurczaka, kolacji juz nie tknął.
We wtorek 5.01. zaczęły się silne wymioty i torsje, piesek pił wodę i ją automatycznie wymiotował, łącznie z żółcią i pianą, torsje były tak silne, że go przewracały... szybka wizyta u weterynarza, diagnoza: zapalenie przewodu pokarmowego, kroplówka, antybiotyk, lek p/wymiotny; piesek trochę się ożywił, nie jadł, zwymiotował trochę wody z żółcią, pił i siusiał normalnie, nie chce się położyć, zasypia na siedząco, przemieszcza się z miejsca na miejsce, właściwie nie śpi.
W środę 6.01. kroplówka, lek p/wymiotny, Catosal; piesek osowiały, nie je, pije i sika normalnie, nad ranem zwymiotował żółć z wodą, nie chce się położyć i spać.
Czwartek 7.01. kroplówka, lek p/wymiotny i dodatkowo lek p/bólowy. Badanie krwi: ALT i ALP w normie, kreatynina 1,192 (norma 1-1,7), Cl 208 (norma do 115), Ca 9,8 (w normie); piesek trochę się ożywił, zjada łyżkę ryżu, po podaniu leku p/ból w końcu się kładzie i śpi, od czasu do czasu zmienia miejsca, raz wymiotuje żółć, pije i siusia normalnie.
Piątek 8.01. wizyta w lecznicy: USG brzucha: prawa nerka prawidłowa, lewa nerka niewidoczna - cysta/twór 2x1,6cm (dodam że 5 lat temu Figaro został pokąsany po lewej stronie, trzeba było zszywać powłoki wewnętrzne), badanie krwi wykazuje anemię (RBC 3,45; HGB 8,3), biochemia: mocznik 228 (norma 20-45), kreatynina wzrosła 2,26; fosfor 10,19 (2,5-6,3); diagnoza: niewydolność nerek, anemia, mocznica.
Kroplówka glukoza, lek p/bólowy; piesek jest osowiały, nie je, sika normalnie, nie chce się położyc, w nocy się kładzie.
BARDZO PROSZĘ O POMOC, co dwie głowy to nie jedna. Figaro nic nie je, mało śpi, cierpi. Jak można mu pomóc? Co może być przyczyną niewydolności nerek? jak opanować sytuację?
Dodam, że zauważyłam w kupce coś jak niestrawione ziarna ryżu, żółte (cała kupka jest ciemnożółta) z białymi kropkami wzdłuż. Zdałam sobie sprawę, że podczas uprzedniej biegunki było coś podobnego, jutro poinformuję o tym lekarza. Także mimo choroby i apatii Figaro jest dość bojowy - szczeka na dźwięki z korytarza; kiedy był zdrowy, robił to głównie w ramach zabawy na zachętę, rzadko sam z siebie.
Wiadomość jest długa, starałam się opisać problem. Mam nadzieję, że ktoś poświęci swój czas i uwagę, aby ją przeczytać, Bardzo nam zależy na pomocy i na czasie...
NIEWYDOLNOŚĆ NEREK, CYSTA NA NERCE
Kiedyś słyszałam podobną historię i okazało się że pies ma pasożyty. Weterynarz nie brał tego pod uwagę bo z góry założył że piesek jest odrobaczany systematycznie. Te białe ziarnka ryżu w kupie moga świadczyć o tasiemcu. Niewydolność nerek też by można z tym powiązać bo robale zatruwają organizm psa i może to uszkadza nerki. Przecież one wydalają w psa toksyczne odpady. Piesek jest malutkiej rasy i może stąd te szalone objawy. Takie jest moje zdanie, być może mylne.
Znalazłam tez taki tekst - "Zarobaczenie u psów często przebiega bezobjawowo lub daje niespecyficzne objawy. Najczęściej spotykane to: biegunki z krwią lub śluzem, wymioty, zmniejszenie apetytu, wychudzenie, zmatowienie i wypadanie sierści, anemia, eozynofilia. U szczeniąt zależnie od intensywności inwazji mogą występować objawy zapalenia płuc i jelit, niedokrwistość, objawy nerwowe, często śmierć na skutek ogólnej toksemii lub pęknięcia zaczopowanego glistami jelita".
Znalazłam tez taki tekst - "Zarobaczenie u psów często przebiega bezobjawowo lub daje niespecyficzne objawy. Najczęściej spotykane to: biegunki z krwią lub śluzem, wymioty, zmniejszenie apetytu, wychudzenie, zmatowienie i wypadanie sierści, anemia, eozynofilia. U szczeniąt zależnie od intensywności inwazji mogą występować objawy zapalenia płuc i jelit, niedokrwistość, objawy nerwowe, często śmierć na skutek ogólnej toksemii lub pęknięcia zaczopowanego glistami jelita".
Dziekuję bardzo za Twoją odpowiedź... Też o tym myślałam i szukałam informacji na ten temat, ale nigdzie nie znalazłam żadnych powiązań z niewydolnością nerek i podobnymi objawami jakie u nas występują:( Weterynarz jest przekonany, że tasiemiec nie jest powodem i mówi że zajmiemy się nim, kiedy uda nam się odratować pieska... Znasz tę historię prywatnie czy z sieci? Zdaję się, że widziałam coś podobnego...
UlaFigaro, stan psa jest ciężki, mocznik wysoki aktualnie to trzeba zbijać mocznik kroplówkami, płukać psiaczka dożylnie, nie tylko nawadnianie pod skórę, oczyszczanie krwi z toksyn jest bardzo ważne ponieważ nerki nie pracują. jak pies nie chce jeść nie zmuszaj go na siłę, nic to nie da przy tak wysokim moczniku mogło dojść do poparzenia śluzówki i jedzenie będzie sprawiało ból, czy czujesz od niego zapach moczu z pyszczka przypadkiem nie śmierdzi
Bardzo trudna sytuacja, nie wiem czy psiak da radę, a jeżeli da to na jaki okres starczy mu jeszcze sił do życia.
Jutro kupa na badania w kierunku pasożytów, tasiemiec wydalony przez moment jeszcze żyje więc sama zobaczysz czy te ziarenka są żywe. Czy lekarz pobrał badanie krwi w kierunku babesziozy ona również w końcowej fazie niszczy nerki, pies sika krwią
Bardzo trudna sytuacja, nie wiem czy psiak da radę, a jeżeli da to na jaki okres starczy mu jeszcze sił do życia.
Jutro kupa na badania w kierunku pasożytów, tasiemiec wydalony przez moment jeszcze żyje więc sama zobaczysz czy te ziarenka są żywe. Czy lekarz pobrał badanie krwi w kierunku babesziozy ona również w końcowej fazie niszczy nerki, pies sika krwią
Retriver dziekuje za odpowiedź. Figaro w koncu czuje sie lepiej było czuć zapach moczu z pyszczka, cały czas miał kroplówki dożylne, ostatnie dwie podskórne, aby żyły odpoczęły. Juz mu nie śmierdzi tak z pyszczka, zaczął jeść, jest na specjalnej karmie dla "nerkowców", trochę mało pije ostatnio... Kupki są zielonkawe... Codziennie się widzimy z weterynarzem, podpytam go a babeszjozę, odnośnie tasiemca myślę ze to był fałszywy alarm, ale oczywiście sprawdzimy to. Piesek nie sika krwią.
To dobrze, że psiaczek czuje się lepiej. Czy jadł kiedyś ziemniaki, często stosowane są w diecie dla nerkowców, do tego tłuszczyk i niewielka ilość mięska9najlepiej przerośnięta jagnięcina lub baranina, ryby również maja niższą ilość białka szczególnie te tłuste), jaki on ma poziom fosforu z wyników z krwi ?. Dieta tylko węglowodanowa obciąża organizm
Ziemniaki ugotowane i utarte na miazgę bez soli. Jak mało pije to dopajać choć po trochę, prosto do pyszczka, strzykawką z boku fafli aby się nie zakrztusił. Nie mieszaj suchej z gotowanym przynajmniej niech będzie odstęp czasowy dłuższy pomiędzy karmieniami. Możesz też stosować puszkowaną dietę i dodawać tam przegotowanej wody do jedzonka, takie małe oszustwo trzymam kciuki, choć łatwo nie będzie, wszystko zależy w jakim stopniu nerki się poddały a ile % jeszcze pracuje.
Ziemniaki ugotowane i utarte na miazgę bez soli. Jak mało pije to dopajać choć po trochę, prosto do pyszczka, strzykawką z boku fafli aby się nie zakrztusił. Nie mieszaj suchej z gotowanym przynajmniej niech będzie odstęp czasowy dłuższy pomiędzy karmieniami. Możesz też stosować puszkowaną dietę i dodawać tam przegotowanej wody do jedzonka, takie małe oszustwo trzymam kciuki, choć łatwo nie będzie, wszystko zależy w jakim stopniu nerki się poddały a ile % jeszcze pracuje.
Figaro nigdy nie jadł ziemniaków, zawsze myślałam, że psy nie mogą... Fosfor w piątek 8 stycznia wynosił 10,19 przy normie do 6,3. Czekamy na telefon od doktora i pojedziemy zrobić kontrolne badania krwi. Piesek czuje się świetnie, bardzo pilnujemy jego samopoczucia, wczoraj wyszło mu zaczerwienienie na brzuszku, ale dziś już zaczęło znikać... Nie wiem od czego to mogło być... Zażywa kapsułki RenalVet, moze od nich...
Retriver skąd taka wiedza na temat diety? Tez masz chorego psiaka?
Retriver skąd taka wiedza na temat diety? Tez masz chorego psiaka?
Aktualnie mam chorego psiaka ale to całkiem inny problem. Poprzedni piesiol miał mocznicę nerek niezbyt długo udało się go utrzymać przy życiu, od rozpoznania u niego problemu z nerkami (najprawdopodobniej trzy krotna babeszioza do tego się przyczyniła) do odejścia za TM minęło zaledwie ponad rok.
Ziemniaki nadają się tylko i wyłącznie tuż po ugotowaniu, przegniecione na ciepło, wystudzone i podane psu, nie mogą być zimne i odgrzewane takie są niezjadliwe, choć nie wiem jakim cudem są używane w suchych karmach i tolerowane przez psy przecież zastosowana jest mączka ziemniaczana poddana obróbce termicznej a potem do wora, dziwne.
Ziemniaki nadają się tylko i wyłącznie tuż po ugotowaniu, przegniecione na ciepło, wystudzone i podane psu, nie mogą być zimne i odgrzewane takie są niezjadliwe, choć nie wiem jakim cudem są używane w suchych karmach i tolerowane przez psy przecież zastosowana jest mączka ziemniaczana poddana obróbce termicznej a potem do wora, dziwne.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
lepiej podać preparaty wiążące fosfor niż przestawiać psa na dietę ziemniaczaną, no bez przesady. trzeba ten mocznik na pewno przepłukać kroplówkami i dalej diagnozować, co się z tymi nerkami stało. stała kontrola enzymów nerkowych i fosforu.
Lekarz weterynarii decyduje o podawaniu tzw. wyłapywaczy fosforu.
Dieta psa z niewydolnością nerek stanowi nieodłączny element leczniczy, podane produkty białkowe, powinny być źródłem wysokiej jakości białka mam na myśli mięso przeznaczone do spożycia przez ludzi, nie jakieś resztki, jajko ugotowane jest dopuszczalne w tej diecie, białko jajka ma najmniejszą ilość fosforu w stosunku do innych produktów białkowych. Jako wypełniacz stosuje się zazwyczaj ryż lu świeżo ugotowane i bardzo dokładnie roztarte ziemniaki, warzywa - marchew powinna byc ugotowana w osobnej wodzie aby wypłukać z niej nadmiar fosforu i dodana do posiłku.
W chorobach nerek brakuje witamin z grypy B dlatego należy je suplementować oraz witaminę C i E, węglan wapnia lub mleczan wapnia w zależności co pies lepiej toleruje.
Regularnie wykonywać analizę moczu w podstawie oraz badania krwi - kontrolować poziom wapnia i fosforu.
Dieta psa z niewydolnością nerek stanowi nieodłączny element leczniczy, podane produkty białkowe, powinny być źródłem wysokiej jakości białka mam na myśli mięso przeznaczone do spożycia przez ludzi, nie jakieś resztki, jajko ugotowane jest dopuszczalne w tej diecie, białko jajka ma najmniejszą ilość fosforu w stosunku do innych produktów białkowych. Jako wypełniacz stosuje się zazwyczaj ryż lu świeżo ugotowane i bardzo dokładnie roztarte ziemniaki, warzywa - marchew powinna byc ugotowana w osobnej wodzie aby wypłukać z niej nadmiar fosforu i dodana do posiłku.
W chorobach nerek brakuje witamin z grypy B dlatego należy je suplementować oraz witaminę C i E, węglan wapnia lub mleczan wapnia w zależności co pies lepiej toleruje.
Regularnie wykonywać analizę moczu w podstawie oraz badania krwi - kontrolować poziom wapnia i fosforu.
-
- Posty:3
- Rejestracja:05 lutego 2016, 18:05
Witam, spróbuje krótko i konkretnie napisać z jakim problemem piszę. A mianowicie mam yorka w wieku 9 lat we wrześniu po badaniach padla diagnoza niewydolność nerek kreatynina 2,38 mg/dl mocznik 220 mg/dl leki tabletki Rebalvet po miesiącu kolejna kontrola wyniki następujące:
Krwinki białe 9,29 tys/mm3
Krwinki czerwone 6m24 10~6/mm
Hemoglobina 15,56 g/dl
Hematokryty 44,76%
MCV 72um
MCHC 34,76g/dl
MCH 24,93pg
PLT 400tys/mm3
MPV 7,7 um3
RDW% 15,12%
Limfocyty1,6tys/mm3
LYM%(%limfocytyów) 17,4%
Monocyty 0,6tys/mm3
MONO (%MONOCYTÓW) 7,1%
Granulocyty 7,1 tys/mm3
%Grans (%Granulocytów) 75,5%
Eozynofile(Granulocyty) 1,3%
BIOCHEMIA KRWI
ALT 60U/i
AST 47U/l
Kreatynina 2,48mg/dl
Mocznik 323,9 md/dl
Leczenie:
dalsze podawanie leku renalvet ścisła dieta karma renal (ryż z warzywami) i płukanie kroplówkami 60ml soli filologicznej 9% co dwa dni przez 2 tyg i kontrola za miesiąc
Dzisiejsza kontrola i następujące wyniki z dnia 05.02.2016
Krwinki białe 6,52 tys/mm3
Krwinki czerwone 6,95 10~6/mm
Hemoglobina 16,79 g/dl
Hematokryty 49,01%
MCV 70 um
MCHC 34,27 g/dl
MCH 24,15 pg
PLT 370 tys/mm3
MPV 7,51 um3
RDW% 12,89 %
Limfocyty1,4tys/mm3
LYM%(%limfocytyów) 22,3%
Monocyty 0,4 tys/mm3
MONO (%MONOCYTÓW) 6,3%
Granulocyty 4,7 tys/mm3
%Grans (%Granulocytów) 71,4%
Eozynofile(Granulocyty) 1,2%
BIOCHEMIA KRWI
Kreatynina 2,91mg/dl
Mocznik 205,90 md/dl
Potas 4,82 mmol/l
Fosfor 5,52mg/dl
Zalecane leczenie przez 7 dni tabletki Renalvet dieta to wiadomo dalsze płukanie kroplówkami do dwa dni przez 14 dni kapsułki Biopron 9 podawane do jedzenia w zależności ile pies dziennie je posiłków a także syrop Pronefra
Proszę o opinię jakie są rokowania mojego pieska przeraża mnie ta kreatynina w niespełna miesiąc wzrosła z 2,5 mg/dl do 2,91mg/dl weterynarz określił że nie jest tak źle a Ja jestem przerażona piesek schudł z 4,4kg do 3,3kg jeżeli chodzi o zachowanie jest normalny bawi się je macha ogonkiem jak wracam do domu tylko oczka ma takie smutne. Błagam pomóżcie co mogę jeszcze dla niego zrobić jeżdżę do najlepszej kliniki w mieście ale nie dostałam od nich konkretnej diagnozy wiem, że jest to niewydolność nerek ale w jakim stadium nie mam pojęcia
Krwinki białe 9,29 tys/mm3
Krwinki czerwone 6m24 10~6/mm
Hemoglobina 15,56 g/dl
Hematokryty 44,76%
MCV 72um
MCHC 34,76g/dl
MCH 24,93pg
PLT 400tys/mm3
MPV 7,7 um3
RDW% 15,12%
Limfocyty1,6tys/mm3
LYM%(%limfocytyów) 17,4%
Monocyty 0,6tys/mm3
MONO (%MONOCYTÓW) 7,1%
Granulocyty 7,1 tys/mm3
%Grans (%Granulocytów) 75,5%
Eozynofile(Granulocyty) 1,3%
BIOCHEMIA KRWI
ALT 60U/i
AST 47U/l
Kreatynina 2,48mg/dl
Mocznik 323,9 md/dl
Leczenie:
dalsze podawanie leku renalvet ścisła dieta karma renal (ryż z warzywami) i płukanie kroplówkami 60ml soli filologicznej 9% co dwa dni przez 2 tyg i kontrola za miesiąc
Dzisiejsza kontrola i następujące wyniki z dnia 05.02.2016
Krwinki białe 6,52 tys/mm3
Krwinki czerwone 6,95 10~6/mm
Hemoglobina 16,79 g/dl
Hematokryty 49,01%
MCV 70 um
MCHC 34,27 g/dl
MCH 24,15 pg
PLT 370 tys/mm3
MPV 7,51 um3
RDW% 12,89 %
Limfocyty1,4tys/mm3
LYM%(%limfocytyów) 22,3%
Monocyty 0,4 tys/mm3
MONO (%MONOCYTÓW) 6,3%
Granulocyty 4,7 tys/mm3
%Grans (%Granulocytów) 71,4%
Eozynofile(Granulocyty) 1,2%
BIOCHEMIA KRWI
Kreatynina 2,91mg/dl
Mocznik 205,90 md/dl
Potas 4,82 mmol/l
Fosfor 5,52mg/dl
Zalecane leczenie przez 7 dni tabletki Renalvet dieta to wiadomo dalsze płukanie kroplówkami do dwa dni przez 14 dni kapsułki Biopron 9 podawane do jedzenia w zależności ile pies dziennie je posiłków a także syrop Pronefra
Proszę o opinię jakie są rokowania mojego pieska przeraża mnie ta kreatynina w niespełna miesiąc wzrosła z 2,5 mg/dl do 2,91mg/dl weterynarz określił że nie jest tak źle a Ja jestem przerażona piesek schudł z 4,4kg do 3,3kg jeżeli chodzi o zachowanie jest normalny bawi się je macha ogonkiem jak wracam do domu tylko oczka ma takie smutne. Błagam pomóżcie co mogę jeszcze dla niego zrobić jeżdżę do najlepszej kliniki w mieście ale nie dostałam od nich konkretnej diagnozy wiem, że jest to niewydolność nerek ale w jakim stadium nie mam pojęcia
dlaczego piszesz , że nie masz diagnozy. Masz ją : niewydolność nerek . Nic więcej Ci nikt nie powie, lekarz też powiedział , że nie jest najgorzej, a leczenie pokaże czy da się cofnąć tą niewydolność choć należy pamiętać , że nerki się nie regenerują. Da się pomóc im w chorobie i trzeba do końca życia o nie dbać i kontrolować.
-
- Posty:3
- Rejestracja:05 lutego 2016, 18:05
Panie Jarku może źle się wyraziła diagnoza jest PNN, ale nie mam rokowań ani konkretnych informacji na jakim etapie zniszczeniu są nerki piesek miała robioną tylko morfologię czy na tej podstawie da się ustalić poziom uszkodzenia nerek, nie były robione badania moczu ani USG.
Kolejną kwestia jest parametr KREATYNINA w ciągu miesiąca poziom 2,5mg/dl wzrósł do 2,9 jest to duży skok i nie wiem czym może być spowodowany. W klinice stwierdzili że przy poziomie 4-5 mg/dl będziemy się martwić z kolei inny weterynarz stwierdził że poziom 2.5mg jest bardzo wysoki a przy poziome 5mg/dl zwierzęta już umierają, jak mam się do tego odnieść.
Czytałam że kreatynina świadczy o procencie uszkodzenia nerek czy to jest prawda czym większy poziom tym większa część nerek nie funkcjonuje i czy można zbić kreatyninę ?
Może DIETA jest przyczyną wzrostu.
DIETA jest kolejnym problemem pomimo, przeczytaniu chyba wszystkich tematów z PNN w internecie i forach nie wiem czy jestem mądrzejsza czy bardziej zdezorientowana. Może krótko opiszę czym żywię pieska a znajdą się ludzie którzy podsumują czy jest to prawidłowe żywienie co ewentualnie dodać do diety albo co robię źle, dodam tylko że piesek chudnie w oczach z 4,4kg spadł do 3,3kg same kostki widać. Wiem że przy nerkach chudniecie jest jedną z objaw ale czy można jakoś zapobiegać aby piesek nie dostał anemii.
Wiec tak pieskowi podaje dwa posiłki dziennie jest to głownie ryż (gotowany bez soli) do tego marchewka gotowane kilkakrotnie aby wypłukać jak największą ilość fosforu, do tego dodaję karmę RENAL mokrą która nie jest zbyt lubiana przez pupila, dlatego żeby oszukać smak i zapach dodaje znikome ilości mięsa które jest długo gotowane aby zmniejszyć ilość białka, głównie jest to wołowina lub kaczka, czasami dodaje olej który posiada tłuszcz Omega 3, oraz raz w tyg pół łyżeczki zmielonych skorupek jaj podobno fajnie wyłapują szkodliwe substancje z organizmu, wszystko zalewam wodą lub rosołkiem z gotowanego mięsa podobno mokre jedzenie jest bardziej wskazane przy chorobach nerek.
Znalazłam również kilka ziół które wspomagają pracę nerek i układu moczowego więc postanowiłam również je zastosować są to 3 rodzaje ziół: przytulia właściwa + nawłoć + kwiat jasnoty białej ziółka zalewam wodą i pies sam chętnie ra czy dwa razy dziennie je wypija. Podobno zioła jeszcze nikomu nie zaszkodziły i mam nadzieje że mojemu pieskowi też nie zaszkodzą a pomogą.
Co do leków dalej podaje tabletki Renalvet ale już zamówiłam inny preparat który mi przepisał weterynarza a mianowicie jest to syrop Pronefral do tego do jedzenia od dziś będzie podawany Biopron 9 i oczywiście wlewy podskórne co dwa dni 50 ml NaCl i tak przez dwa tygodnie, wczoraj zdecydowałam się podawać wlew w domu zostało zaangażowane do tego jeszcze 3 osoby ale się udało mam nadzieję że z czasem z większym doświadczeniem stanie się to łatwiejsze, najważniejsze że jest to dużo mniej stresujące dla pieska niż u weterynarza. Oczywiście kolejna kontrola za miesiąc trzymajcie za nas kciuki.
Bardzo proszę o opinię osób z większym doświadczeniem czy moje postępowanie jest prawidłowe ewentualnie co robię źle albo co mogłabym więcej zrobić dla mojego pupila.
Kolejną kwestia jest parametr KREATYNINA w ciągu miesiąca poziom 2,5mg/dl wzrósł do 2,9 jest to duży skok i nie wiem czym może być spowodowany. W klinice stwierdzili że przy poziomie 4-5 mg/dl będziemy się martwić z kolei inny weterynarz stwierdził że poziom 2.5mg jest bardzo wysoki a przy poziome 5mg/dl zwierzęta już umierają, jak mam się do tego odnieść.
Czytałam że kreatynina świadczy o procencie uszkodzenia nerek czy to jest prawda czym większy poziom tym większa część nerek nie funkcjonuje i czy można zbić kreatyninę ?
Może DIETA jest przyczyną wzrostu.
DIETA jest kolejnym problemem pomimo, przeczytaniu chyba wszystkich tematów z PNN w internecie i forach nie wiem czy jestem mądrzejsza czy bardziej zdezorientowana. Może krótko opiszę czym żywię pieska a znajdą się ludzie którzy podsumują czy jest to prawidłowe żywienie co ewentualnie dodać do diety albo co robię źle, dodam tylko że piesek chudnie w oczach z 4,4kg spadł do 3,3kg same kostki widać. Wiem że przy nerkach chudniecie jest jedną z objaw ale czy można jakoś zapobiegać aby piesek nie dostał anemii.
Wiec tak pieskowi podaje dwa posiłki dziennie jest to głownie ryż (gotowany bez soli) do tego marchewka gotowane kilkakrotnie aby wypłukać jak największą ilość fosforu, do tego dodaję karmę RENAL mokrą która nie jest zbyt lubiana przez pupila, dlatego żeby oszukać smak i zapach dodaje znikome ilości mięsa które jest długo gotowane aby zmniejszyć ilość białka, głównie jest to wołowina lub kaczka, czasami dodaje olej który posiada tłuszcz Omega 3, oraz raz w tyg pół łyżeczki zmielonych skorupek jaj podobno fajnie wyłapują szkodliwe substancje z organizmu, wszystko zalewam wodą lub rosołkiem z gotowanego mięsa podobno mokre jedzenie jest bardziej wskazane przy chorobach nerek.
Znalazłam również kilka ziół które wspomagają pracę nerek i układu moczowego więc postanowiłam również je zastosować są to 3 rodzaje ziół: przytulia właściwa + nawłoć + kwiat jasnoty białej ziółka zalewam wodą i pies sam chętnie ra czy dwa razy dziennie je wypija. Podobno zioła jeszcze nikomu nie zaszkodziły i mam nadzieje że mojemu pieskowi też nie zaszkodzą a pomogą.
Co do leków dalej podaje tabletki Renalvet ale już zamówiłam inny preparat który mi przepisał weterynarza a mianowicie jest to syrop Pronefral do tego do jedzenia od dziś będzie podawany Biopron 9 i oczywiście wlewy podskórne co dwa dni 50 ml NaCl i tak przez dwa tygodnie, wczoraj zdecydowałam się podawać wlew w domu zostało zaangażowane do tego jeszcze 3 osoby ale się udało mam nadzieję że z czasem z większym doświadczeniem stanie się to łatwiejsze, najważniejsze że jest to dużo mniej stresujące dla pieska niż u weterynarza. Oczywiście kolejna kontrola za miesiąc trzymajcie za nas kciuki.
Bardzo proszę o opinię osób z większym doświadczeniem czy moje postępowanie jest prawidłowe ewentualnie co robię źle albo co mogłabym więcej zrobić dla mojego pupila.
podstawa wykonać wszystkie możliwe badania. Należałoby wykonać usg, dokładne badanie moczu z oznaczeniem poziomu białka aby przekonać się jak wysoka jest Białkogubność. Wyniki twojego psa nie są zastraszająco złe. Należałoby więc rozszerzyć diagnostykę I dalej kontynuować rozpoczętą terapię.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości