Witam,
mam pytanie do lekarza weterynarii. Mój pies, 8 letni mieszaniec, co jakiś czas ślini się z jednej strony pyszczka. Pierwszy raz zauważyłam to w grudniu 2015. Udaliśmy się wtedy do lekarza. Dostał antybiotyk. Nie pomogło. Pies miał robione wszystkie badania: krew, biochemia, usg jamy brzusznej(nerki, śledziona, wątroba, żołądek, woreczek żółciowy), badanie ślinianek, jamy ustnej, a nawet ściąganie kamienia nazębnego. Wszystkie badania wyszły dobrze. Jednak w dalszym ciągu co jakiś czas. Bez związku z konkretnymi sytuacjami, z jednej strony pyszczka pies się strasznie ślini. Trwa to jeden/dwa dni i przechodzi, po czym za kilka dni sytuacja się powtarza. Co to może być? Czasem dzieje się tak w dzień, czasem jak dziś w nocy. Proszę o poradę. Poza tym pies jest wesoły, ma apetyt, dużo biega. Może troszkę więcej śpi w ciągu dnia, ale to chyba przez wiek, poza tym we wrześniu 2015 był kastrowany i troszkę się "uspokoił".
Pozdrawiam i bardzo proszę o jakąś poradę.
Klaudia
ślinienie
Ciężko będzie ci pomóc ponieważ przeczyn ślinotoku jest wiele. Tak jak piszesz szczegółowe badania mogą wykryć przyczyny, Ale też można na te przyczyny nie trafić. Na pewno takowe badanie szczegółowe powtórzyłbym jeszcze raz zwłaszcza po ataku ślinienia. Przez internet ciężko ustalić przyczyny takiej nadprodukcji śliny.