Witam. Założyłam ten wątek ponieważ od jakichś dwóch miesięcy mam problem z moimi pieskami. Otóż oba w tym samym czasie zaczęły mi pomlaskiwać. Tak jakby przełykały ciągle ślinę. Najczęściej dzieje się to wieczorem i rano, w ciągu dnia sporadycznie. Dodam, że oba mają apetyt, kupki ładne i zwarte. Oprócz dziwnego pomlaskiwania zachowują się całkiem normalnie. Weterynarz oglądał ich gardła i nie widział tam żadnych oznak zaziębienia czy podrażnienia. Robiłam też parokrotnie badanie kału, z którego dopiero za jakimś ósmym razem wyszły lamblie. Pieski zostały przeleczone na lamblie, (biegunki nie miały ani razu przy lambliach) niestety mlaskanie nadal występuje. Wet za bardzo nie ma pomysłu co dalej. Umówiłam psy do gastrologa do Wrocławia ale wizytę mamy dopiero za dwa tygodnie. Jeśli ktoś się spotkał z podobnymi objawami to bardzo proszę o pomoc! Może też Pan Doktor Jarek coś zasugeruje. Bardzo mnie martwi to pomlaskiwanie
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Doktorze House liczę też na Ciebie, jeśli tu jeszcze zaglądasz. Już raz nam pomogłeś (sprawa z kokcydiami). Trafiłeś z diagnozą w samo sedno. Może i tym razem nam pomożesz.
Ps. Bardzo proszę o jakąkolwiek podpowiedź jakie badania mogę jeszcze zrobić. Czy na przykład posiew kału? Wiem, że warto zbadać witaminę B12 i kwas foliowy.
Nasuwa mi się jeszcze takie pytanie: mamy do czynienia z dwoma różnymi organizmami, zatem co może powodować u dwóch różnych psów identyczne objawy: bakterie, błędy w żywieniu czy robaki?
Osobiście wykluczyłabym dietę ale jestem ciekawa Waszego zdania.