Pies niechce chodzić

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

noeli
Posty:5
Rejestracja:17 września 2016, 12:16

03 października 2016, 08:43

Witam,
Mam psa huskiego kiedyś był bardzo żywy i aktywny a teraz jest oświaty, jak idziemy na spacer to chwilę idzie żywo po czym zwalnia i siada. Niechce iść dalej.zawsze wtedy wracamy. Psu zmienił się także głos. Widać że podczas spaceru podkulewac lekko zad. Bardzo powoli schodzi że schodów. Pies miał zdiagnozowano wczesne uszkodzenie nerek i jest na diecie.wyniki badań krwi ok. Stawy przeswietlone ok.kregoslup ok. dostał w piątek zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny to na drugi dziennym trochę zywszy ale teraz znowu jest tak samo. Proszę o jakąś poradę
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

11 października 2016, 17:41

w takich wypadkach niewiele da się pomóc przez komuter . wpisz wszystkie wyniki jakie robiłeś psu wyślij zdjęcia na mojego maila .
Czaruś
Posty:1
Rejestracja:25 października 2016, 12:34

25 października 2016, 12:47

Mój huski miał podobne odjawy ale na szczęście wyszedł z tego sam. Co prawda masowałam mu nogi.
eblachaniec
Posty:7
Rejestracja:18 lutego 2015, 10:35

30 października 2016, 21:24

U mnie jest to samo, mam jorka znajde wykastrowanego, bardzo zywy i energiczny piesek, zaczelo sie od tego ze nie mogl wyskoczyc na lozko fotel itp, poszlam z nim do wet, mial zbadane stawy, morfologie krwi wszystko wyszlo ok, dostal witaminy i cos na wzmocnienie miesni, ale bylo gorzej, przestal wychodzic po schodach, stracil apetyt, problem na pewno lezy w tylnich lapach bardziej niz przednich, bo piesek zejdzie z lozka lub po schodach ale nie ma mowy o tym zeby wyszedl na gore lub wskoczyl na lozko, nie stoi na tylnich lapkach, wiec znow poszlam do wet, mial zrobione przeswieltenie, biodra i stawy ok, pobrano mu w piatek krew i czekam na wyniki czy to borelioza, dostal tez antybiotyk na borelioze w piatekl 28.10 i wydaje mi sie ze jest troche lepiej, ma apetyt, zrobil pierwsza od kilku dni kupke, wyjdzie nawet czasem po schodach, myslalam ze jestesmy na dobrej drodze ale tez ma zmieniony glos i martwi mnie to, jakby nie on szczekal, piskliwy taki, to nie jego szczek, czy zmieniony glos, oprocz kulawizn moze byc skutkiem boreliozy??
Krzysiekewa
Posty:233
Rejestracja:16 października 2016, 15:58

01 listopada 2016, 12:17

Jak tam Twój pies ?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

02 listopada 2016, 08:04

głoś raczej nie zmienia się przy boreliozie.
noeli
Posty:5
Rejestracja:17 września 2016, 12:16

02 listopada 2016, 08:29

noeli pisze:Witam,
Mam psa huskiego kiedyś był bardzo żywy i aktywny a teraz jest oświaty, jak idziemy na spacer to chwilę idzie żywo po czym zwalnia i siada. Niechce iść dalej.zawsze wtedy wracamy. Psu zmienił się także głos. Widać że podczas spaceru podkulewac lekko zad. Bardzo powoli schodzi że schodów. Pies miał zdiagnozowano wczesne uszkodzenie nerek i jest na diecie.wyniki badań krwi ok. Stawy przeswietlone ok.kregoslup ok. dostał w piątek zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny to na drugi dziennym trochę zywszy ale teraz znowu jest tak samo. Proszę o jakąś poradę
Jestem po wszystkich badaniach jakie można było chyba zrobić. We Wrocławiu padła diagnoza że jest to choroba serca kardimopatia rozszerzeniowa czy jakoś tak,pani doktor przepisał tabletki nasercowe i kazała mierzyć ilość uderzeń serca w spoczynku oraz najdłuższa przerwę między nimi. Jakie są rokowania dla psa z tą przypadłości?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

02 listopada 2016, 08:33

jest to trwała wada serca polegająca na ścieńczeniu jego ścian co wtórnie prowadzi do zaburzeń kurczliwości mięśnia sercowego. Musisz stale podawać leki poprawiające wydolność mięśnia sercowego . Można rozważyć sporadyczną kontrolę za pomocą holtera.
eblachaniec
Posty:7
Rejestracja:18 lutego 2015, 10:35

03 listopada 2016, 16:12

no my mamy wyniki badan krwi na borelioze i aktualnie jest leczony jest na anaplazme, tym samym antybiotykiem co do tej pory, mam nadzieje ze przejdzie i piesek wyzdrowieje

leukocytes 11.6
erythrocytes 7.9
haemoglobin concentration18.4
packed cell volume 59.2
mcv 74.6
mch 23.2
mchc 31.1
thrombocytes 156

tickborne disease profile

anaplasma phagocytophilum
antibodies (elisa) 4.1 <8 titre 2),3)
borrelia antibodies (c6 qualitative) negative
noeli
Posty:5
Rejestracja:17 września 2016, 12:16

07 listopada 2016, 10:49

Jarek pisze:jest to trwała wada serca polegająca na ścieńczeniu jego ścian co wtórnie prowadzi do zaburzeń kurczliwości mięśnia sercowego. Musisz stale podawać leki poprawiające wydolność mięśnia sercowego . Można rozważyć sporadyczną kontrolę za pomocą holtera.

A jak długo żyje pies z taką wada? Mój ma niecałe trzy lata a w internecie piszą że psy odżywiają po diagnozie średnio 2-3 lata?
Mam jeszcze takie pytanie czy podawanie zbyt dużej dawki doxycycklinum podczas leczenia na anaplazmoze mogło doprowadzić do tych uszkodzeń serca i nerek?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

14 listopada 2016, 12:01

to cecha osobnicza zależy od rasy, tuszy , aktywności, wieku, leczenia wspomagającego. Co do uszkodzenia serca i nerek przez doxycykline nie wchodzi w grę.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości